Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

[Czera]

Chciałbym tutaj zobaczyć pomysły związane z posiłkami, ktore przyrządza sie w obozie graczy podczas podrózy, bądź serwuje się w karczmie na najbliższym trakcie. Jeśli chcecie wiedzieć to ja swoim gracom serwowałem gulasz śmietanowy z goblina.
A oto skład:
mięso goblnia- nasączone wpierw spirytusem, a potem lekko przysamżone na ogniu- to są raczej czynności mające na celu, zdezynfekowanie mięsa.
Nastepnie mięso kroimy na kostki wielkości powiecmy no takich większych troche niż w bigosie.
Następnie wsypujemy mięso do kociołkja z bulgoczącą wodą i zabielamy śmietaną. Jeśli masz pod ręką marchewkę, pietruszkę czy koperek nei wahaj się go władować do kotła. Gotować przez około 45-60minut.
podawać z ziemniakakmi pieczonymi w ognisku, oraz jesli che ci się pozrywać mleczy to z saładką właśnie z mleczy.

[Devil]

Potrawka z mózgu
Składniki:
-Mózg obojętnie jaki, może być nawet smoczy
-Wino czerwone 1L
-Rodzynki 25dag
-Sałata
-Dużoooo piwa

Przepis:
Do garnka wrzucić mózg, dosypać rodzynek i podlać winem, gotować 20 min po czym dolać 1L piwa, gotować aż całe piwo odparuje. Dolać wina i wrzucić sałatę.
Podawać z ziemniakami i piwem(dębowe mocne)

[Thorik]

...

Devil mam nadzieję że twój nick, emblemat, sposób w jaki zbywasz babcię i twoje pomysły na potrawy nie świadzczą, że należysz do sekty... mam nadzieję. ;P

A ja raz zrobiłem cuś takiego: karczmę, w której serwowali dania wegetariańskie. A wiecie z czego? Z żyjących roślin. Pycha. (był to quest, bo rośliny zwiały później)

[Czera]

Papryka nadziewana elfim mięsem czyli przysmak drowów.

Xaeldorn Phaeldrien nadworny kucharz domu Phaeldrien

1. Najpierw wyruszamy na powierzchnię naszej jakże okropnej planety. Gdzie słońce morduje nasze delikatne oczy. Tam łapiemy dorodną elfkę, bo tylko kbiece mięso się nadaje na szlacheckie stoły. Myślicie, że jakaś Matka opiekunka zechce jeść mięso samca?? Jeśli tak myślicie to się grupo mylicie. Można też kupić mięso na targu niewolników, ale pytanie brzmi czy warto?? Chyba nie- neiwiadomo co tam sami od siebie dodają.

2. Elfke delikatnie patroszymy, zaczynając od wbicia noża w serce, a kończąc na pozbyciu się zbędnego owłsienia, oczu itd. Następnie mięso odzielamy od kości, a resztki mozemy konboldom rzucić do zjedzenia. Choć uważam to za zbytek łaski

3. Kroimy mięso na wzdłuż włukien. Następnie szatkujemy go do postaci maluteńskich kosteczek.

4. Kupujemy papryki na targu, w dużych ilościach oraz grzyby skalne.

5.Grzyby także sztkujemy po czym mieszamy je z elfim mięsem. Następnie pozbywamy się środka papryki, do którego wkładamy farsz z mieska i grzybków.

6. gotujemy w jkociołku na średnim ogniu przez 20=30minut

7. Robimy do tego sos grzybowy.

8. Zalecane podawać z pieczonymi bananami w miodzie pitnym.

[rincewind bpm]

To było już na P., ale co tam, chyba nie widzieliście:

Nowe Trunki (upicie na zasadach z księgi broni i ekwipunku, ceny za flaszkę)

Orkowa Krew- Wyjątkowo mocna i rzadko spotykana wódka. Jest wytwarzana przez niezwykłe indywidua: od orczych tyranów po krasnoludzkich łowców tych stworów czy zdziczałe wampiry. Jest robiona z górskich ziół, podziemnych grzybów i, jak nazwa wskazuje, orczej krwi- trunek zawiera ją w proporcji co najmniej 1:100 ST rzutow na upicie się- st 17, dodatkowo rzut na wytrwałość na st 14 (nieudany: mdłości przez k6 rund i zatrucie: tymczasowe obniżenie k4 rzt, zr i bd.) Bardzo trudno dostępna, koszt: od 30 sz.

Ściekówka z Waterdeep- pita przez najgorszych pijaków i wariatów czy ludzi pragnących zaimponować swoją wytrzymałością. Są to poprostu wydestylowane i sfermentowane ścieki z największego miata świata. St upicia się- 15. Po wypiciu trzeba rzucać na wytrwałość- st 12 lub choruje się na gorączkę brudu. Koszt: od 2sz

Smoczy bimber: Bardzo droga wódka koloru danego smoka, fermentująca w naczyniu ze smoczymi łuskami. Pita przez największych bogaczy. Często podrabiana, gdyż jedynie nieliczni smakocze mogę odróżnić jej smak od innych. Dosyć zgodnie picie jej jest uznawane przez dobre postacie za coś obrzydliwego. Koszt: od 100 sz. ST upicia: 13

Krasnoludzki bimber z kamienia. Jest to po prostu bimber, który fermentuje wraz z jakimś specjalnym kamieniem. ST:15 Koszt: w zależności od kamienia, od 1 sz do 200 sz.

Sikacz- lekkie, prawie bezalkocholowe piwo o tak obrzydliwym smaku, że po łyknięciu nieprzyzwyczajony człowiek wypluwa ją (rzut na wytrwałość st 12) Pite przez najbiedniejszych pijaków. ST upicia się: 9 Koszt: 1 sm

I tak nawiasem: czy temat nie pasuje do "innej twórczości"?

[Liverrin]

Dzik w miodzie

Składniki:
-mięso dzika
-1l piwa(słabego lub zwykłego)
-1l miodu
-60g anyżu

Mięso dzika pokroić w spore kostki. Razem z anyżem gotować na słabym ogniu jakieś 20 min. Miód wymieszać z piwem. Zaprawkę dolać do dzika i gotować jeszcze 10 min. Najlepiej podawać z ryżem.

Potrawa prosta i smaczna. Może być często serwowana w przydrożnych karczmach.

[Czera]

Zasmarzany befsztyk z Rothe po Calishmańsku
1. Weź udzieć z rothe i pokrój go w grube plastry.
2. Następnie wysmaruj go pszczelim miodem z Cormanthory.
3. Na patelnie wlej wino krasnoludzki grzmotacz za jedyną sz.
4. Do wina dodaj kostkę masła i pokrojoną cebulę czerwoną
5. Mięso obsyp pieprzem i zielem mandragory
6. Przypiekać mięso aż zbrązowieje
7. Podawać na tależ z sałatką z warzyw i jęczmiennymi plackami maczanymi w Amnijkim oleju z ziołami - zalecane zapijać Salebem - miesznnią gorącego mleka, miodku, czekolady i kakao no i zioła Saleb
- nie jadać z kobietami - grozi orgią.

[Koach]

U mnie postacie generalnie jadają własnoręcznie przyrządzone potrawy, bo większość czasu spędzają w dziczy. Gdy jednak witają w gospodach, to, no cóż, różnie bywa... Kapłan jest wegetarianinem i jada potrawy z "zielska", najczęściej ma ulubione przepisy przy sobie i wręcza je kucharzowi :) . Sałatka chlebowo-jarzynowa to jego ulubiona potrawa, nie gardzi też zupami. Zaś bard spożywa mięso każdego rodzaju, najlepiej w dużych ilościach :) .

[Ky-.-]

Nie wiem czy wam o to chodzilo...Ale... Najpierw pisze z roslin-moze cos dla druidow...


Zupa z mlodych pokrzyw - 2 duze garscie mlodych pokrzyw, 1 cebula, 1 marchew, 1 lyzka maki (np. krupczatki), 1 lyzka masla, 1,5 l wywaru z miesa lub kostki bulionowej, 2-3 ziemniaki, sol, pieprz, 1 zoltko, 2 lyzki smietany, 1 lyzka soku cytrynowego.
Drobno posiekana cebule zeszklic na masle, zasypac maka i sporzadzic jasna zasmazke. Dodac do niej wyplukane, drobno posiekane pokrzywy i utarta marchew, wymieszac i zalac wywarem. Dodac obrane, pokrojone w kostke ziemniaki i ugotowac do miekkosci. Zupe przyprawic sola i pieprzem, "uszlachetnic" zoltkiem zmieszanym ze smietana i zakwasic sokiem cytrynowym. Wariant - ziemniaki ugotowac osobno i dodac do zupy na koniec.


Liscie pokrzywy wedlug lukasza
Liscie pokrzywy gotowac z niewielka iloscia wody, z dodatkiem masla i czosnku. Mozna takze dodac imbiru (lub jedno klacze naszego rodzimego kopytnika).

Ziolowa zupa uniwersalna - Zebrac po 200 g rosliny na osobe (100 g w przypadku roslin kwasnych), umyc i posiekac. Przygotowac wywar z miesa, ryby lub kostki rosolowej, wlozyc ziemniaki i gotowac 15 minut. Dodac rosliny i gotowac jeszcze 10 minut. Doprawic i gotowac az rosliny zmiekna. Rosliny mozna uprzednio wymieszac np. z maka z zoledzi i podsmazyc na tluszczu.

Tu bylo troche o zupach... a teraz o daniach stalych xD

Skladniki:
- 1 kg miesa z dzika,
- 500 g wieprzowiny,
- 500 g sloniny,
- 5 zabkow czosnku,
- 1 lyzeczka saletry,
- po 15 ziarenek ziela angielskiego i pieprzu,
- 5 ziarenek jalowca,
- 2 gozdziki,
- szczypta majeranku,
- szczypta galki muszkatolowej,
- 3 lyzki soli,
- 1 szklanka przegotowanej wody,
- jelita wieprzowe.

Przygotowanie:
Jelita oczyscic, namoczyc, natrzec sola. Korzenie drobno utluc w mozdzierzu i przesiac przez sito. Slonine pokroic w drobna kostke. Dziczyzne i wieprzowine przepuscic 2 razy przez maszynke. Czosnek rozetrzec z sola. Wszystkie skladniki przelozyc do miski i stopniowo dolewajac wody wyrobic na mase. Osuszone jelita dokladnie wypelnic masa, zawiazac konce, powiesic na trzy dni w chlodnym, przewiewnym miejscu. Po trzech dniach jeszcze raz mocno scisnac mieso, uwedzic w goracym dymie, wlozyc do wrzatku, gotowac na malym ogniu przez pol godziny. Powiesic w chlodnym, przewiewnym miejscu.


Przodek z zajaca w calosci lub mrozone, przednie elementy korpusu zajaca, marchew, pietruszka, seler, lisc laurowy, 2-3 ziarna ziela angielskiego, 3 kapelusze suszonych grzybow, 2 lyzki masla, 0,5 szklanki mleka, 1 szklanka smietany, 0,5 kg swiezych grzybow (roznych), 0,5 szklanki czerwonego wina np. Merlot, sol, pieprz; ponadto na marynate: 1 szklanka wody, 1 szklanka octu winnego lub 0,5 szklanki spirytusowego, 1 cebula, 5 jagod jalowca, 1 lisc laurowy

Wykonanie:
1. Skladniki marynaty polaczyc, zagotowac i ostudzic.
2. Przodek zajaca porabac, ulozyc w naczyniu i zalac zimna marynata na 12 godzin.
3. Wyjac z marynaty, oplukac i przelozyc do garnka, dodajac lisc laurowy, suszone grzyby, warzywa, ziele angielskie i gotowac w niewielkiej ilosci wody przez 1,5 godziny na malym ogniu (trzeba byc przygotowanym nawet na 2 godziny gotowania, gdy zajac okaze sie dosc stary i lykowaty).
4. Zajaca obrac z kosci i pokroic na kawalki.
5. Zrobic zasmazke z masla i maki. Rozprowadzic mlekiem i czerwonym winem, stale mieszajac, aby nie porobily sie grudki, dolozyc wczesniej ugotowane i pokrojone w duze kawalki grzyby, a na koniec dodac pokrojone mieso z zajaca.
6. Doprawic sola, pieprzem, dodac smietane i dusic razem przez 10 minut.


O daniach z dziczyzny wiecej na [link widoczny dla zalogowanych]

_____________________________________________________________
Działający link: [link widoczny dla zalogowanych]
WP Kamulec

[Czera]

Właśnie widze, że niezbyt przemyślana odpowiedź. Wiesz to niby drobnostka, ale walnij na sesji graczom o kostce rosołowej to bedzie draka:P