Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Liverrin

Już gdzieś widziałem filmik zapowiadajacy grę... stanowczo mi się podobał. :) Niestety nie miałem okazji jeszcze grać w tę grę. Czy ktoś ma, grał w NWN2? Jakie odczucia? Co wam się podoba, a co może byście zmienili?
Czekam na konkretne wypowiedzi i opinie.

Garius

Nie mam dobrych wieści...
Z jednej strony NWN 2 to wspaniała gra rpg z rewelacyjną grafiką 3D i epicką fabułą, bazującą na D&D 3.5, z wspaniałym dialogami, towarzyszami, klasami prestiżowymi, edytorem... długo by jeszcze wymieniać.
A z drugiej wspaniałość tej gry położyły prawa rynku. Spiesząc się z wydaniem przed świętami, cdprojekt wydał nwn 2 w wersji 1.02 z masą błędów (większych i mniejszych) praktycznie bezwartościową do gry po sieci. Do dziś czekam na oficjalny patch Obsydianu (1.03) do wersji PL, ale póki co nie zapowiada się, żeby tak szybko się pojawił.
Podsumowując, jestem trochę zawiedziony - bo to naprawdę sietna gra, położona przez błędy i trochę stare wydanie. Ale mam nadzieję, że będzie lepiej...

Kamulec

Myślę, że mogę wrzucić tu parę swoich słów o NWN 2, skoro przeszedłem już jakiś czas temu. Gra wykorzystuje trójwymiarową grafikę znacznie lepiej, niż pierwsza edycja NWN. Rozgrywka staje się ciekawsza dzięki większej liczbie postaci, którą można sterować, a która ulega zmianom. Niestety nie można z BN uczynić wieloklasowców, więc klasa prestiżowa jest tylko dla gracza. Grafika jest ładna, choć wiele rzeczy jest nieco "za pięknych". Gra się przez to przyjemniej, ale maleje wrażenie realności świata. Jedną z większych zalet jest ukazanie wielkości. Wreszcie smok naprawdę ma wielkość smoka.
Niestety nie rozbudowana zanadto SI przeciwników. SI sojuszników pojawia się. Jego zaletą jest opcja wyboru wszystkich ustawień niezależnie, takich jak to, czy mają używać magiczne urządzenia automatycznie oraz możliwość zastosowania danej komendy do wszystkich. Niestety ukrywanie szwankuje, gdyż nie ma trybu automatycznego ukrywania pomiędzy starciami. Podstawową wadą SI jest stosowanie zaklęć nie patrząc na sojuszników w obszarze rażenia. Przy włączonym stosowaniu czarów mag czasami zadaje więcej obrażeń sojusznikom, niż wrogom. Brakuje też wyboru, jakiego rodzaju czary ma rzucać (np. nie rzucaj czarów ofensywnych, albo nie rzucaj ofensywnych czarów obszarowych).
Ciekawą opcją jest możliwość zyskiwania wpływu na towarzyszy poprzez słowa i decyzje i możliwość poznania dzięki temu ich historii, jak również kilka razy zyskania na tym czegoś. Ze swoją kompanią można gawędzić. Niestety, bardzo mało się w nich zmienia podczas gry, co w niektórych momentach można poczytać jako błąd.
Gra stawia na "heroic fantasy" i to jej akurat wychodzi. Fabuła jest wartka, a BG ratuje okoliczne ziemie. Znajdujemy także misje poboczne, choć bez liku to ich nie jest. Kilka razy mamy możliwość wyboru, przy czym raz zależy od niej kilka następnych zleceń. Prowadząc 4 lata D&D, miałem wrażenie, ze gra w znacznej mierze zbiera wszystkie możliwe wątki i je łączy, jak śledztwo, wielki zły, prastara siła, upadłe imperia, plany, artefakty, straż, gildię złodziei, plemię złej rasy nie chcące być złym, kryjówkę maga, kryptę, motywy z Podręcznika Budowniczego Twierdz. Wprowadza też, z raczej słabym skutkiem, klasę czarnoksiężnika. Jednym słowem wszystko. Wada taka, że budując NWN 3 na tej samej zasadzie wszystkie wątki będą "powtórzone". Pominąwszy fakt, że wszystkie te pomysły nasunęły się tym, którzy prowadzili przez 2-3 lata. Jednak z drugiej strony gra jest ciekawa. Może przez to, że krótka.
Właśnie. Gra jest krótka. Jeżeli rozwiązywać by tylko główną fabułę, nie przejmować się dialogami itp, to jest bardzo krótka. Jednak moim zdaniem jej podstawową wadą jest poziom trudności. Przechodząc grę, tak samo jak w NWN podniosłem go na "klasyczne zasady D&D". I dalej była banalna. W zasadzie w grze są może ze trzy walki które sprawiają jakiś problem. Postacie nie mogą zginąć, zaraz po walce wstają z 1 pw, a przegrywa się, gdy padną wszyscy. Sprawia to, że często wpadałem do lokacji z czarami obronnymi i wszystkich walcząc wręcz zabijałem wszystkich. W grze można się było obejść bez dowolnej postaci. Pułapki rozbrajał mnich, wbiegając w nie. Nieumarłych zabijał mój czarodziej mieczem. Jakąś trudność sprawiał smok czyli trzeba było zmienić czary do pokonania go), będący oczywiście wg. opisu "nie do pokonania", oraz walka z ostatecznym przeciwnikiem, choć niestety nie była ona zbyt efektowna. Budując zamek było można mieć wszystko na "maksimum", tak samo jak wybudowane wszystkie zabudowania i kupione najlepsze przedmioty ze sklepów. W momencie, gdy powinno się ginąc odwołanie do tradycji daje ci kolejną szansę. Jednym słowem gra mimo fabuły jest krótka i tak prosta, że 2 raz przechodzić jej nie warto.

Ponieważ NWN 2 jest jedynym nowym, wydanym w Polsce cRPG opartym na D&D wszystkim polecam przejście tej gry. Jeżeli jednak bardzo chcecie kupić coś innego, to polecam zaczekać, aż NWN 2 nieco stanieje i wyjdą dodatki. Gra to drogi tydzień dobrej zabawy.

senoth

Ma ktoś jakieś info o Storm of Zehir?

Liverrin

senoth

Mam pytanko: Z jakimi postaciami(oprócz druidki) można romansowac w NvN2?
sorka mam jeszcze jedno pytanie: Czy w Nvn2 da sie jakos kontrowac czary?

____________________________________________
Posty scalone. Przypominam, że używamy opcji "zmień".
Mod Liv

Malfurion

Ja obecnie gram w nwn2 (druidem). Gra jest dosyć ciekawa. Codo kontrczarowania to wydaje mi się, że nie można. Ogólnie gra jest dosyć fajna. Nie wiem z kim można romansować w nwn2. Ale mam pytanie, czy opłaca się grać w maskę zdrajcy, a mianowicie czy warto??

Narsaroth

Oczywiście, że warto. Przeszedłem Maskę Zdrajcy 3 razy. Jeżeli interesuje Cię ciekawa i oryginalna fabuła a pociągają Cię egzotyczne tereny jak w Mulhorandzie (chyba tak to się pisze?) i uwielbiasz tą epicką otoczkę - to gra dla Ciebie. Powiem szczerze, że jestem fanem epickich poziomów w D&D - czujesz tą potęgę i ten niezwykły klimat z tym związany. Dodam jeszcze, że w Maska Zdrajcy zaczyna się po zakończeniu wydarzeń z NWN'a 2. Można ją przejść, za każdym razem odkrywając nowe rzeczy. Nie chcąc Ci psuć zabawy, nie będę mówił jakie miejsca odwiedzisz lub jakich BNów dołączysz. Warto samemu odkryć. Polecam!

Malfurion

Na którym poziomie zaczynasz maskę zdrajcy?

Narsaroth

Na 18 poziomie rozpoczynasz, zaś kończysz na 29, 30 (30 to także maksymalny poziom możliwy do osiągnięcia w tej grze).

Malfurion

A są jakieś zmiany w mechanice, czy coś takiego?
Chodzi mi o jakieś nowe opcje, po za zwiedzaniem nowych ziem.

suldarr'essalar

Tak, jest spora zmiana. Musisz wchłaniać dusze, bo inaczej zginiesz :)
Ciekawe rozwiązanie, można przez nieuwagę zginąć podczas odpoczynku.

Malfurion

A dokładniej na czym polega to wchłanianie dusz?

Kamulec

suldarr'essalar

Po pokonaniu (niektórych?) przeciwników będziesz mieć opcje wchłonięcia ich duszy. Musisz mieć odpowiedni poziom. Zbyt niski, oznacza, że zginiesz. Im częściej będziesz pożerać dusze, tym szybciej będzie Ci schodził pasek dusz, egro tym częściej będziesz musiał je jeść.
Tyle, bez zdradzania fabuły :)

Narsaroth

Nie będę ukrywał, że bycie duszożercą jest (jak dotąd) niespotykanym rozwiązaniem w grach cRPG.

Oprócz ciągłej walki z "głodem", duszożerca uzyskuje także unikatowe moce, które są w pewien sposób zależne od charakteru twojej postaci. Dlatego polecam ukończenie gry zarówno dobrą, jak i złą postacią.

Argan

Właśnie gram, jedynka była jak dla mnie lepsza, choć 2 też całkiem dobra. Nie podoba mi się głównie trochę bardziej ograniczona swoboda.

Mish

Gra świetna, przeszedłem ją kilka razy. Jedyne, co mi się nie podobało to dodatek Storm Of Zehir. Poza tym gra świetna( zwłaszcza podstawka). W NvN2 grałem Wiedźminem, hehe ;) W każdym razie podstawka i Maska Zdrajcy są świetne. Polecam ;))