Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Volfer · Wysłany: Nie 9:18, 15 Mar 2009 Temat postu: Kóp pan cegłe!

Niestety Polacy ignorują problem poprawnego pisania. Są osoby, które dosyć często popełniają błędy (dysortografia, czy jak to tam) ale mądrzy ludzie wymyślili słowniki i automatyczne sprawdzanie pisowni. W większości przypadków wystarczy przeczytać publikowany tekst jeszcze raz aby wychwycić prawie wszystkie błędy językowe. Więc jak można nie sprawdzić tego co napisaliśmy przed wysłaniem? Taki autor nie szanuje najwidoczniej ludzi, którzy mają zamiar sprawdzić jego pracę - pod względem merytorycznym, a nie stylistycznym. Rozumiem - parę błędów w dużej pracy, każdy może czegoś nie zauważyć. Ale nie parę błędów na akapit.
Dlaczego o tym piszę? Ma to związek z opisaną tutaj sytuacją dotyczącą mnie. Otóż przepraszam innych użytkowników za wciągnięcie ich w dyskusję, która powinna dotyczyć jedynie mnie i Arvelusa.

Arvelus mnie denerwował, zdenerwowałem jego. Prosta reakcja ale z jakim epickim rozmachem Mr. Green

- wiem, że dosyć przesadzonym. Nie chciałbym jednak, żeby teraz wszyscy go bronili, jaki to on pokrzywdzony, bo wystąpił u mnie przerost formy nad treścią. Zwracajcie bardziej uwagę na treść. Bo są też na świecie ludzie pseudo- inteligentni, honorowi i dumni. I nie tylko dysortografów, ale ich też można by było zrozumieć.

Arvelus · Wysłany: Nie 11:03, 15 Mar 2009 Temat postu:

Rozumiem, że masz na myśli naszą wymianę zdań przy temacie inżyniera, bo to jedyny wątek w którym miałem z Tobą starcie (z tego co pamiętam), tak?

Jeśli nie to nie czytaj dalej tego posta;]

A więc tak, raczej nikt nie będzie wołał "jaki to Arvelus pokrzywdzony" bo ja sam nie czuję się w żaden sposób pokrzywdzony:)
Błędy ortograficzne rzeczywiście są u mnie częste, mimo używania tego automatycznego słownika z Mozilli.
Staram się ich unikać ale, niestety, często na staraniach się kończy.
Zdziebko wtedy przesadziłeś, ale na pewno nie na płaszczyźnie ortografii, w tym zwróciłeś tylko uwagę na moje błędy, a nie ma nic złego w krytyce jeśli nie krytykuje się aby krytykować :)

Volfer

Widzę więc, że temat musi być ostatecznie zamknięty, więc rezygnuję z wystawienia wszystkich prac w KŚ. I pracy w KŚ (chociaż chyba już mnie dawno wywalono).
_________________________________________

Przepraszam wszystkich, którzy komentowali moje prace tylko w tym celu, żeby je poprawić do KŚ. Więc powiem - chceta to bierzta. I je opracowujta, o ile komuś się będzie chciało.
Ja zostaję tylko na publikowanie ewentualnie opowiadań karczmę, no może mechanikę.
Sprostowanie: Gdzieś słyszałem, że Kamulec mówił o głosowaniu Nucleonica w moich pracach. Zapomniał wspomnieć, że ponad połowa była przeciw. Ale OK. Nie ma sprawy (druga połowa to były już pewniaki - mechanizm i żniwiarzyk chyba; bo reszta wcześniej odpadła).