Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Nucleonic · Gość

Zastanawiam się czy ktoś na tym forum, czyta porządną fantastykę. Tworzę pierwszy temat z tym związany, a mianowicie o tym co aktualnie czytam (czyli Dzieła Lema z wyborczej, mam prawie wszystkie - oprócz 2 tomu Very Happy

). Jeżeli ktoś czytał zapraszam do dyskusji, szczególnie mnie interesuje (i najchętniej porozmawiam, bo reszty na razie nie czytałem Very Happy

):
- Dzienniki gwiazdowe
- Solaris
- Opowieści i pilocie Pirxie
- Śledztwo
- Bajki robotów
- Szpital przemienienia
Szczerze polecam twórczość Lema, zamiast badziewiastych książek w realiach D&D.

Narsaroth

Czytałem "Solaris", "Opowieści o pilocie Pirxie", "Bajki Robotów" i "Dzienniki gwiazdowe". Do podanych przez Ciebie tytułów dodałbym jeszcze krótką powieść pt. "Niezwyciężony" i "Fiasko". Szczególnie przypadł mi do gustu ten ostatni tytuł.

Nie czytałem "Śledztwa" i "Szpitala przemienienia"

Wymienione przeze mnie tytuły czytałem już jakiś czas temu (ostatnią książkę jaką przeczytałem to "Fiasko" 3 lata temu), więc moja pamięć niestety jest mglista. Dlatego nie wiem, czy jestem dobrą osobą do szczegółowej dyskusji.

Dodam, że bardzo lubię i cenię twórczość Stanisława Lema. Chociaż wielu ludzi za nim niestety nie przepada. Powiedz mi o czym chciałbyś porozmawiać? Może o tym, czym są sepulki? Very Happy

Na to pytanie niestety nie znam odpowiedzi :).

Niestety książek w realiach D&D nie czytałem (np. o "słynnym" Drizzcie), więc nie będę oceniał.

Nucleonic · Gość

Już odpowiadam:
SEPULKI - odgrywający doniosłą rolę lement cywilizacji Andrytów, z planety Entropii. Ob. Sepulkaria.
SPEKULKARIA - obiekty służące do sepulenia (ob.).
SEPULENIE - czynność Andrytów z planety Entropii. Ob. sepulki.

Głównie chodziło mi o wynajdywanie teorii Sekułowskiego z Szpitala Przemienienia.
Jeżeli chcesz, to możemy porozmawiać o Solaris (niestety też dawno czytałem :/). Jak myślisz czym był ocean?

Narsaroth

Co do sepulek: Fakt, jednak zauważmy, że sepulenie oraz sepulki były tematem tabu dla Andrytów. Wiadomo, jak się zakończyła próba kupienia sepulki przez bohatera Very Happy

. Jednak jak one wyglądały i na czym polegało sepulenie - tego Lem nie wyjaśnił [taki sekret autora :) ].

Co do oceanu w Solaris: Jeżeli założymy, że planeta była wielkim mózgiem (bo takie miałem odczucie po przeczytaniu tej powieści), to ocean był w takim razie jakąś substancją, którą ten mózg był otoczony (nie znam się na biologii). Ocean odpowiadał za procesy myślowe. W takim razie planeta była sama w sobie pewną formą życia. Lem stworzył oryginalną koncepcję obcej cywilizacji, która zachowuje się i wygląda inaczej niż sobie to wyobrażamy. Ocean miał dziwny wpływ na ludzi, gdyż wnikał w ich myśli i je urelaniał (wszak Kris widział swoją zmarłą ukochaną). Wydaje mi się, że to była jedyna forma kontaktu z przybyszami. Nie mogłeś porozmawiać z oceanem, więc on rozmawiał z tobą.

Szpital przemienienia zamierzam przeczytać, jednak sądzę, że będę mógł na to poświęcić czas dopiero w wakacje.

Eugenes

Głównym założeniem w Solaris jest pesymistyczne ukazanie możliwości człowieka (to czego ty nie możesz sobie wyobrazić nie możesz też zrozumieć). I dlatego traci na znaczeniu czym jest ocean bo i tak tego nie pojmę. To coś w rodzaju rozmowy ze ślepcem o kolorach, nie ma sensu.

Jednocześnie to jest fascynujące że człowiek-ateista jakim był Lem widzi człowieka tak ograniczonego przytaczając dodatkowo jeszcze np: "Powrót z gwiazd" czy "Niezwyciężonego"