Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Gris

Oczywiście można zamiast orłów zwiadowców, zwierzęcego przyjaciela przekształcić na pomagającego w walce. Może to być 5głowa hydra ( 5k10 + 15 obrażeń ) bądź złowieszczy rosomak. Do tego od druida ma się zamianę w zwierze ( leczenie pw i ucieczka np. w postaci geparda ), leśny krok oraz krok bez śladów, odparcie uroku natury, trochę czarów leczących i kilka przydatnych ogólnie. Wbrew pozorom bardzo przydatne zdolności. Od kapłana ma się domeny oraz w miarę dobre czary i co najważniejsze - odpędzanie nieumarłych.
A jak ktoś potrafi, to niech napisze jakieś dobre warianty połączeń tak by 2osobowa grupa była w pełni samowystarczalna. Może to trochę odchodzi od tematu, ale główny motyw zostaje ten sam - postacie wieloklasowe.

Kamulec

Hydra, to bestia, nie zwierzę. Nie może być towarzyszem.
Przemiana w zwierzę postaci nastawionej na walkę osłabia ją, zmniejszając atrybuty i zadawane obrażenia.
PW po przemianie pozostają bazowe. Szczegółowa rozpiska poprawnego zwierzecego kształtu jest we WD.

Czera

Jeśli dwuosobowa drużyna to proponuje : czarownik/złodziej oraz kaplan/mnich bądź kapłan wojownik. Ja bym tak zrobił. Ewentualnie czarownik/mnich kapłan/ złodziej. Kombinacja dowolna, aczkolwiek ta 1 mi sie bardziej podoba.

Gris

Kamulec

Nadinterpretacja się u mnie wkradła, przyznaję.

Czera

Mnich wlaczy i to dość dobrze, Very Happy

Gris

Hehe. Naprawdę nie wiedziałeś, że bestie mogą być zwierzęcymi przyjaciółmi ? W 3.5 bodajże wycofano podtyp istoty " bestia " więc już nie. Aczkolwiek w 3.0 jak najbardziej możesz mieć zwierzęcego przyjaciela bestie np. hydrę bądź tyranozaura. Nie możesz mieć magicznych bestii, a zwykła hydra magiczną bestią nie jest.
Mnich ma słabą bazową premię do ataku oraz statystycznie mało pw i raczej mało zdziała w miejscach jak np. polu antymagii.
A z łaski swojej napisz jak rozdzieliłbyś poziomy między klasy to będę mógł lepiej ocenić ich uniwersalność.

Czera

Owszem am mniej pw - ale ma dużą premię do KP i wzrasta caly czas, plus mag. przedmioty, typu karawasze pancerza ma wysoką obronę co rekompensuje to. Nad rozstawieniem nie zastanawiałem się. Zależy do którego poziomu dochodzimy itd. Rozpatrywania nie ma końca.

Gris

Tak jak i ja. Do 20 poziomu. Poza tym mając premię do ataku + 30 - + 60 Dość łatwo jest przebić KP.

Deemer

Wybacz, ale skąd masz informacje na temat tego, że Bestia może być zwierzęcym przyjacielem. W PG jest napisane, że zwierze może być zwierzęcym przyjacielem i sądzę, że jeżeli Bestia mogła by nim także być to byłoby to wyszczególnione. Oczywiście instnieje możliwość, że się mylę, ale proszę Cie o danie mi strony na której jest to napisane (gram w wersję 3.0).

Nie wydaje mi się, by wycofano Bestie w 3.5 acz nie jestem pewien. Przy najbliższej okazji sprawdzę.

Co do najlepszej kombinacji to według mnie kapłan/wojownik i Czarodzie/łotr (za czarodzieja może być zaklinacz).

Gris

Wycofano.

Tu był link łamiący regulamin. Ktoś wypowiadał się tam, że bestia może być zwierzęcym towarzyszem

A jeśli nie wierzysz tym ludziom to się spytaj o źródło.

Czera

Ja wierze ludziom zpoltera, niemniej jednak złamłeś chyba regulamin o ile sie nie mylę :-P

Kamulec

Sprawa jest dość oczywista: Druid może mieć za zwierzęcego towarzysza wyłącznie zwierzę, co wynika między innymi z opisu zdolności towarzystow zwierząt oraz czaru zwierzęca przyjaźń. Jeżeli masz podstawy, by mówić inaczej, to podaj miesce w podręczniku, gdzie jest to napisane. Jednak ja mogę powiedzieć, że mam 100% pewności, że druid z PG ma za zwierzęcego twoarzysza tylko i wyłącznie zwierzę.

Ad. poniższej wypowiedzi Kondeksa: Wiem; dowodów jest dużo, jednak ten jest najbardziej podstawowy.

Kondeks

Jest jeszcze jeden dowód na to, że nie może być nim bestia. W WD jest opisana klasa prestiżową, która ma moc, która pozwala mieć za zwierzęcego towarzysze bestie.

Gris

Boski

Nie jestem pewien jak jest w 3.5, ale w 3.0 na pewno nie działa. Dokładnie czytałem opisy przy druidzie, opis zwierzęcej przyjaźni i wszelkie uwagi we Władcach Dziczy i nigdzie nie było słowa o bestiach. Jeżeli znajdziesz jakikolwiek fragment mówiący, że druid może posiadać zwierzęcego towarzysza - bestię to zacytuj bądź podaj gdzię ów sie znajduje. Jednak jestem pewien, iż nic takiego nie ma.

Gris

W 3.5 nie ma już podtypu " bestia " ;) Działa w 3.0

Deemer

Gris, ale cały czas piszesz że działa, a nie podajesz żadnych argumentów. My przynajmniej znaleźliśmy w podręczniku cytaty potwierdzające nasze zdanie o tym, Ty jednak nie masz żadnych dowodów. Obiektywna ocena mówi, że my mamy rację, chyba, że znajdziesz w którymś z podręczników coś, co nam zaprzeczy (cały czas mam na myśli 3.0).

ADM · Wysłany: Nie 15:18, 18 Mar 2007 Temat postu:

Sorki że wpadam z pytaniem odrywającym się od kontekstu,ale czy połączenie mnicha i maga była by dobra dla początkującego? Bo teoretycznie taka postać wydaje mi się postacią doskonałą,ale wole się spytać kogoś kto ma doświadczenie w D'n'D

Boski · Wysłany: Nie 18:02, 18 Mar 2007 Temat postu:

Mnich jest postacią silną, ale dopiero na wyższych poziomach. Tak samo czarodziej i zaklinacz. Na początku byłoby ciężko. Dalej wydaje mi się, że zarówno mag jak i mnich są postaciami, które powinny być raczej "czyste" aby stać się potężne. Osobiście nie podoba mi się pomysł mieszania 2 takich klas. Potrzebujesz wyjątkowo dobrych atrybutów dla tekiej postaci: siła (obrażenia mnicha), zręczność (KP), budowa (PŻ, których obie klasy mają mało), intelekt (umiejętności) i roztropność (KP i premie dla mnicha).

Very Happy

A tak po za tym to mnich nie może być postacią wieloklasową. Możliwe, że Twój MP dopuszcza coś takiego jednak zgodnie z podręcznikami nie masz możliwości swobodnego łączenia mnicha z innymi klasami. Very Happy

ADM · Wysłany: Nie 18:16, 18 Mar 2007 Temat postu:

No cóż,moim zdaniem największą wadą maga jest właśnie słabość w walce wręcz,i jak się zastanowiłem nad tymi wszystkimi klasami walczącymi to doszedłem do wniosku że mnich świetnie by się nadawał do maga,bo nie dość że byłbym silny w walce i zaklęciach,to jeszcze te klasy nie mają cech które by się wykluczały.
A co do wieloklasowości mnicha:jest takie coś jak mnich ciemnej maski,ciemnego księżyca czy jakoś tak Razz

Boski · Wysłany: Pon 0:37, 19 Mar 2007 Temat postu:

ADM · Wysłany: Pon 15:44, 19 Mar 2007 Temat postu:

No cóż... niesttey moje jedyne doświadczenie w D'n'D to NWN,BG2 i IWD2 (bo nie mam z kim grać,bo z moich kręgów nikt nie interesuje się RPGami),i w tym ostatnim był taki zakon mnichów (grywalny).
Ale dobra-zapamiętam to sobie że taki istnieje. I przepraszam za ciemnote

Boski · Wysłany: Pon 17:37, 19 Mar 2007 Temat postu:

W D&D nie ma czegoś takiego. Istnieje kilka klas prestiżowych, ktore można mieszać z mnichem, ale wieloklasowy mnich nie ma prawa bytu.

Ja proponuję Tobie na początek mieszankę krasnolud kapłan / wojownik. Ciekawe i bardzo silne połączenie.

ADM · Wysłany: Pon 19:53, 19 Mar 2007 Temat postu:

Ja akurat jestem zwolennikiem elfów (szczególnie drowów),ale jak będę miał okazje,to wybpróbuje. ;) Dzięki