|
Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Deemer
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 17:58, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi o samo 4 punkty. Chodzi o ilość i rodzaj umiejętności jakie posiada.
Czy Tropiciel jest pomocniejszy w drużynie niż bard? Myślę, że nie o to chodziło Kamulcowi, ale o to, że Bard jest najbardziej wszechstronną postacią w całym D&D. To była chyba adnotacja do tego, że ja napisałem, że umie dużo, ale tak naprawdę nic dobrze.
A co do odpowiedzi na pytanie czy jest pomocniejszy, to sądzę, że to zależy od drużyny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamulec
Władca Podziemi
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 22:15, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Bez urazy, Gris, ale moim zdaniem cały twój post to jeden wielki błąd. Pomimo, że coś tłumaczył Deemer, uczynię to po raz wtóry, bardziej dokładnie.
Gris napisał: | Wybierasz za ulubionego wroga " humanoid -> półelf " |
Nieprawda. Wybierasz za ulubionego wroga elfów. Pół-ludzie mają napisane, po kim dziedziczą rasę względem zdolności. Można przyjąć to za zasadę, że po nie-ludziach. W przypadku półelfów liczy się je jako podrasę elfów, zaś półorków jak podrasę orków. Potwierdzenie możesz znaleźć we Władcach Dziczy lub PG w opisie ras.
Gris napisał: | Piszesz, że jest umiejętnościowcem |
Wystarczy chwilę pomyśleć nad sensem. Nie napisałem, że ma dużo rang. Po pierwsze: Umiejętność - nie trzeba wszystkiego traktować mechanicznie. Jakbym napisał zdolność, to zdolność klasowa, jak atut, to też atut... Mam wymieniać zawsze po kolei? Zresztą w umiejętnościach możne być dobry. Powtórzę: Nie napisałem, że ma dużo rang. Nie napisałem także, że umiejętności sa jego najmocniejszą stroną.
Gris napisał: | Chyba miałeś zły dzień jak to pisałeś. |
Chyba miałeś gęste, nieprzejrzyste, morowe powietrze.
Gris napisał: | Tropiciel jest pomocniejszy drużynie niż bard ? |
Nigdzie czegoś takiego nie napisałem. I pisze się bardziej pomocny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gris
Adept
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wziąć na piwo ?
|
Wysłany: Pon 11:28, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Więc wnoszę prośbę o to byś zamiast umiejętności ( które odbieram dosłownie jak umiejętności ) pisał zdolności, które mówią o ogóle tego co tropiciel potrafi. A pozostając przy owych zdolnościach ( i zostając w realiach 3.0 ). Jakie zdolności ma tropiciel ? Bo chyba nie bazujecie ciągle na ulubionych wrogach.
Kamulec napisał: | Nigdzie czegoś takiego nie napisałem. I pisze się bardziej pomocny. |
Kamulec napisał: | Jest znacznie bardziej wyspecjalizowany, niż bard. Tak więc jego pomoc może być użyteczna |
Napisałeś o pomocy tuż po wychwaleniu jego wyspecjalizowania. Odebrałem to jako jedną monetę. Napisz więc z łaski swojej co miałeś na myśli pisząc " bardziej wyspecjalizowany " ? W walce ?
Kamulec napisał: | Nie napisałem, że ma dużo rang. Nie napisałem także, że umiejętności sa jego najmocniejszą stroną. |
Więc napisz w końcu co jest ;)
Deemer napisał: | A co do odpowiedzi na pytanie czy jest pomocniejszy, to sądzę, że to zależy od drużyny. |
Bard może zapewnić premię do ataku + 10 dla całej swojej drużyny, nie wspominając i reszcie różności, które może zrobić ;) Według mnie jest " bardziej pomocny ".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamulec
Władca Podziemi
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 14:53, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Już wszytko objaśniłem. Wystarczy przeczytać moje poprzednie widomości. Tak w wielkim uogólnieniu (proszę więc odnosic się do całości mojej wypowiedzi, a nie konkretnie tego postu), to tropiciel jest wystarczająco wyspecjalizowany, by zamiast ogólnego wsparcie zapewniać je w konkretnych przypadkach, skuteczniej, niż bardziej wszechstronny bard. Przykładami jest walka, gdzie może robić i za wojownika i za łucznika, a taże zwiad.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kondeks
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 20:46, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Widzisz Gris w 3.0 bard nie może zapewnić do ataku +10, w ogóle wszystkie klasy są słabsze. Co do tropiciela to szkoda gadać. Czarodziej jest dobry na rzadkie walki, tropiciel, może walczyć dłużej ale słabiej. Czrodziej walnie raz dobrze, ale jeśli mają ciągle walczyć to tropiciel ma lepszą skuteczność, gdyż asortyment czarodzieja z czasem się wyczerpuje. Czarodziej tez potrzebuje atrybutów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boski
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 23:26, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Gris napisał: | Bard może zapewnić premię do ataku + 10 dla całej swojej drużyny |
Kondeks napisał: | Widzisz Gris w 3.0 bard nie może zapewnić do ataku +10 |
Z ciekowości policzyłem kumulację wszystkich zdolności i czarów i wyszło, że bard jednak ma możliwość zapewnienia premii nawet do +11. Jest to bardzo rzadki przypadek, bo wysokopoziomowy bard musiałby mieć towarzyszy bez magicznej broni. Jednak możliwość taka istnieje.
Kondeks napisał: | Czarodziej tez potrzebuje atrybutów. |
Zasadniczo każda postać potrzebuje atrybutów. Nie wiem dlaczego postawiłeś czarodzieja ponad bardem ? Czarodziej potrzebuje głównie intelektu, budowy i zręczności. Bardowi dodatkowo niezbędna jest charyzma (do rzucania czarów) oraz siła (bard walczy czasami wręcz).
Kondeks napisał: | Czarodziej jest dobry na rzadkie walki, tropiciel, może walczyć dłużej ale słabiej. |
To już w znacznej mierze zależy od poziomu postaci. Zgodzę się, że niskopoziomowy tropiciel jest lepszy. Jednak na wyższych poziomach czarodziej dysponuje taką ilością czarów, że trudno jest wyczerpać jego wszystkie zaklęcia. Po za tym czarodziej zawsze ma w podorędziu zwoje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamulec
Władca Podziemi
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 15:37, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Chciałbym zauważyć, że bardowi przydają się bardziej różnorodne atrybuty, niż czarodziej. I tyle. Nie jest to jednak na temat. Więc prosze tego tutaj nie rozwijać.
Tropiciel na wysokim poziomie może zwykle podkrasc się do maga na strzał z łuku, omijając jego zasłony i zabić go atakując akurat, gdy ten nie będzie miał na sobie czarów ochronnych, lub tylko nieliczne i słabe. Wtedy mag ma wielkie szanse, na poniesienie śmierci, szczególnie, że jest to poziom, na którym niczym niezwykłym są strzały śmierci. W otwartej walce jednak tropiciel nie jest specjalnie sliny. Jeżeli mag ma chwilę na przygotowanie, uodporni się na strzały, wzleci w powietrze, a tropiciela, który uczyni to samo, cofnie rozproszeniem magii.
Ad. niskich poziomów: Wszyscy są mniej więcej tacy sami. Na duzy dystans, barbarzynca do łucznika nie dobiegnie przypuszczalnie. Czarodziej może położyć za pomoca uśpienia, zauroczenia, czy kombinacji magiczny pocisk + broń dystansowa. Jednak niemagiczna siła ofensywna maga jest nie najgorsza na niskich poziomach, bo sama klasa determinuje wyłącznie baz. pr. do at 0 na 1 poziomie, cyzli o 1 mniej. Gorzej z pancerzem, ale zbroję łuskową można zastąpić zbroją maga. Mag wtajemniczeń na poczatku z bliska szybko co prawda ginie, ale zawsze pozostaje chowaniec, mogący pomóc w zwiadzie. Tropiciel też może sporo zdiałac, walcząc dwoma orężami i stosując umiejętności (jak strzeli pierwszy, to ma szanse walka skończyc się, zanim się zacznie).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gris
Adept
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wziąć na piwo ?
|
Wysłany: Pon 15:57, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Boski napisał: | Czarodziej potrzebuje głównie intelektu, budowy i zręczności. |
Po co czarodziejowi zręczność ? Jak coś ma trafić w czarodzieja to te 5 punktów KP wzwyż nie na wiele się zdadzą
Kamulec napisał: | Tropiciel na wysokim poziomie... |
Nie wyobrażam sobie by czarodziej na wysokim poziomie nie ma na siebie nałożonych zaklęć warunkowania z teleportacją na czele.
Kamulec napisał: | Jeżeli mag ma chwilę na przygotowanie, uodporni się na strzały |
Jak się uodporni ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boski
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 17:21, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Gris napisał: | Po co czarodziejowi zręczność ? Jak coś ma trafić w czarodzieja to te 5 punktów KP wzwyż nie na wiele się zdadzą |
Wysoka zręczność daje czarodziejowi KP (co jest wyjątkowo istotne szczególnie na niższych poziomach) premie do ataku dystansowego (czarodziej często używa dotykowego na dystans) i premię do istotnych dla niego umiejętności (np: wyzwalania się).
Jeszcze co do tej klasy pancerza. Owszem, zgodzę się, że wysokopoziomowy wojownik na początku na pewno trafi takiego czarodzieja. Jednak jego wielokrotne ataki już nie. Zawsze lepiej dostać 3 razy niż 4...
Kamulec napisał: | Jeżeli mag ma chwilę na przygotowanie, uodporni się na strzały |
Gris napisał: | Jak się uodporni ? |
1. Ochrona przed strzałami.
2. Tarcza.
3. Chmura mgły.
4. Przemieszczenie.
5. Ściana wiatru...
Itd... Sposobów jest wiele. Dziwię się Gris, że pytasz o rzeczy tak oczywiste.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gris
Adept
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wziąć na piwo ?
|
Wysłany: Wto 12:40, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zadałem pytanie gdyż ostatnio grałem łucznikiem i magom mojego MP było dość trudno się przede mną obronić i : ochrona przed strzałami daje malutką redukcję, którą jest strasznie łatwo przebić, osłonę tarczy i chmurę mgły niwelowała moja prestiżówka ( mija ukrycie celu ), a w dodatku chmura mgły działa także na maga. Przemieszczenie także polega na ukryciu, a poza tym 50 % moich strzał zabije maga. Przez ścianę wiatru sam możesz przejść lub strzelić szukającą strzałą ( nie pamiętam nazwy ).
btw. magiczne strzały też są powstrzymywane przez tą ścianę ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boski
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 22:48, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Gris napisał: | magiczne strzały też są powstrzymywane przez tą ścianę ? |
Jeżeli są normalnego rozmiaru to tak są.
Co do walki z magami to Twój MP musi ich robić na prawdę słabych. Dobrze zaprojektowany czarodziej powinien z łatwością zabić tropiciela / łucznika. Drużyna nie posiadająca rozproszenia magii, bądź innego czarownika wtajemniczeń nie ma szans przeżyć takiego spotkania. Oczywiście nie mówię o przypadku wojownik 20 v czarodziej 5.
Co do walki z Tobą to myślę, że przyspieszenie + zwiększona niewidzialność + lot i 2 kule ogniste na runde załatwią sprawę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gris
Adept
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wziąć na piwo ?
|
Wysłany: Śro 0:09, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Prócz mojej starej taktyki z occult slayerem dodam strzały naprowadzające z rozproszeniem magii.
Poza tym : bijesz mnie poniżej pasa. Jak można porównywać maga z tropicielem ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Boski
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 0:36, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Gris napisał: | dodam strzały naprowadzające z rozproszeniem magii. |
Niestety tylko 1 strzała na rundę. Trochę mało. I niska szansa powodzenia takiej akcji. Trochę ciężko by to było wygrać
Jednak przy odpowiedniej drużynie każdego maga da się ubić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajakcz
Nowicjusz
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:17, 03 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja gram(ed. 3.5) z bratem-mnichem.Taki zestaw to świetna sprawa, a na wyższych poziomach...Ulepszony magiczny kieł i hula, a ja z daleka.Jak ktoś chce podejść to on jako że ma zwiększoną prędkość, jest jeszcze łotrzyka na drodze do mnie, a jakby co to mam 2 magiczne sejmitary.A jak już mnie spróbuje ktoś zaatakować to skacze na niego Azor.Gdzie problem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gris
Adept
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wziąć na piwo ?
|
Wysłany: Czw 19:25, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem ... Bądź tak dobry i popraw swojego posta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smile
Nowicjusz
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 23:30, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
haha :D tropiciel słaby
rozbawiacie mnie (oczywiście mówimy o tropie na 3.5), wystarczy odpowiednio poprowadzić postać a będzie z niej większy rzeźnik niż moglibyście sobie wyobrazić
no, jeśli wg was trop ma stać jak kołek i tylko strzelać z łuku, to rzeczywiście jest kiepski.
co do walki vs czarodziej.... sam grałem i gram nadal tropem
prawda jest taka, że drużynowy mag jak i zresztą każdy inny miałby bardzo ciepło w bezpośredniej konfrontacji ze mną - a jeśli byłoby to naturalne środowisko (las, bagna, góry), to musiałby sie oooostro namęczyć
1. 6 (a nie 4 w 3.0) umiejętności to sporo, nawet bardzo. umiejętnie rozdawane spokojnie mogą zrekompensować moc atutów
2. kule ognia? ahaaha :) trop na 9 poziomie ma uchylanie, co w połączeniu z wysokim rzutem na reflex i zazwyczaj mocną zręcznością z łatwością pozwala unikać tych cudownych kulek. dotykowym na dystans też jest ciężko (wysoka premia ze Zr.)
3. żeby coś trafić, wypadałoby najpierw to widzieć. trop bez problemu sie ukryje, nawet na widoku (13 poziom, chyba :P). ty go nie zobaczysz, ale on ciebie tak.
łucznik tropiciel (3 atuty do łuku za friko) z odpowiednią prestiżówką i mądrze wydamymi atutami, może wywalić z pokaźną premią do ataku 5 strzał z zagrożeniem krytyka 18-20, niewiele, ale krytyk x5 robi swoje
w 3.0 (kiedy jeszcze premie z łuku kumulowały się z premiami ze strzał) zabiłem 15 poziomowego maga 2 strzałami (kryt: 1k8+4(siła)+4(łuk)+3(strzała)x5 i drugi kończący)
podsumowując: trop wcale nie jest słaby, żadna klasa nie jest słaba... po prostu trzeba umieć grać
edit: zapomniałem o czarach - są do dupy :P i o niewidzialności
test zauważenia niewidzialnej poruszającej sie istoty wynosi chyba 30+1 na 3 metry odległości - sporo, ale pokażcie mi tropa bez mymaksowanego zauważania, to postawie piwo :D
co prawda taka postać ma pełne ukrycie (50% na pudło, w moim przypadku 20%) ale to zawsze jakaś forma obrony przed niewidzialnym przeciwnikiem
aha, skuteczny zasięg strzału dobrze zbudowanego tropa z dobrą prestiżówką to grubo ponad 60m (mnich jak sie pośpieszy zrobi to w 1-2 tury :D)
Ostatnio zmieniony przez smile dnia Czw 23:40, 03 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Deemer
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:59, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
smile napisał: | haha tropiciel słaby
rozbawiacie mnie (oczywiście mówimy o tropie na 3.5) |
W wielu postach było napisane, że piszemy o tropicielu w 3.0... Zapoznaj się dokładniej z tematem, zanim się w nim wypowiesz.
Wielkie litery na początku zdania, kropki na końcu.
Powiedz mi proszę, jak osiągnąłeś krytyka x5?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamulec
Władca Podziemi
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 14:11, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Powiedz mi proszę, jak osiągnąłeś krytyka x5? |
Leśny strzelec, prestiżówka z Władców Dziczy ma zwiekszneie mnożnika trafienia krytycznego.
Jeżeli chodzi o edycję: Jeżeli nikt nie napisał w temacie, że tamta dla jednej edycji, to jest ogólny. Co nie zmienia faktu, że jednak większośc osób mówiła, że tropiciel w 3.0 jest słaby, a nie w 3.5.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smile
Nowicjusz
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:30, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Gris napisał: | Po pierwsze napisz o jakiej edycji opowiadasz. W 3.0 naturalnie jest to najgorsza klasa i każdy o tym wie. W 3.5 też jest najgorsza, ale o tym wie niewiele osób. [...] Co do reszty. Tropiciel w 3.5 dostaje dość sporą liczbę zdolności względem edycji 3.0 lecz nie ma to znaczniejszego wpływu na potęgę postaci. W dodatku zmniejszają mu tam kość pw. |
Boski napisał: | Wiem, że w 3.5 trochę go zmienili przez co jest silniejszy alt to i tak za mało... |
Chodziło mi w kotekście tych wypowiedzi, poza tym nie widzę specjalnie sensu w rozprawianiu o tropicielu w 3,0 bo - tam rzeczywiście jest do słaby! I to tak, że nie pozostawia to najmniejszej wątpliwości. Każda inna klasa ma o wiele większe możliwości.
A, i jeszcze chciałem powiedzieć słówko dotyczące tropienia. Owszem - wojownik (jak i każdy inny) może sobie wziąć atut tropienie, problem polega na tym, że jest on oparty o umiejętność "tajniki dziczy" (w 3,5 "Sztuka przetrwania") która jest międzyklasowa dla wszystkich poza barbem, druidem i tropem właśnie - więc żaden wojownik nie będzie tropił lepiej.
@Deemer - Co prawda z reguły nie używam wielkich liter i nie stawiam kropek na końcu akapitów, ale jeśli tak cię to razi i utrudnia ci odbiór mojej wypowiedzi, to postaram sie pisać normalnie ;)
- I od razu "ci", "tobie" itd itp pisze małą literą zawsze i nic tego nie zmieni :P. Pisze to w razie wypadku gdybyś miał coś przeciw.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 16:51, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli podchodzi się ze strony technicznej gry to tropiciel faktycznie jest najsłabszą klasą. Ale DnD to nie tylko suche statystyki i tabele. To też odgrywanie postaci, a pod tym względem żadna klasa nie jest najgorsza, ponieważ wnosi ze sobą zupełnie inny styl gry. Jeśli bierzecie pod uwagę tylko umiejętności postaci, a nie samą postać to nierozumiecie na czym polega ta gra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gris
Adept
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wziąć na piwo ?
|
Wysłany: Pią 12:55, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
smile napisał: | prawda jest taka, że drużynowy mag jak i zresztą każdy inny miałby bardzo ciepło w bezpośredniej konfrontacji ze mną - a jeśli byłoby to naturalne środowisko (las, bagna, góry), to musiałby sie oooostro namęczyć |
Może mały sparing, tu na forum ?
1. Umiejętności rekompensujące moc atutów ? W jaki sposób ?
2. Kule ognia ? Skoro piszesz, że tropiciel ma być prowadzony przez doświadczonego gracza to czemu mag miałby być pod kontrolą nowicjusza ? Proste zamglenie umysłu + dominacja nad osobą będą o wiele lepsze.
3. Ukrywanie na widoku tropiciel uzyskuje na 17 poziomie. Tak samo doświadczony mag ukryje się choćby w samym tropicielu nie mówiąc już o tym kto szybciej znajdzie drugiego.
4. Podać ci jakie obrażenia może zadać barbarzyńca czy druid na poziomach twojego tropiciela ?
5. Radziłbym przejrzeć listę czarów magów. Być może przekonasz się kto będzie miał większą szansę zaskoczenia drugiego.
Peace ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inmemorial
Zbrojny
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 13:50, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ehh... tropiciel. Mozna sie bawic, rozwijac go, wymyslac prestizowki. Ale nigdy sie do niego nie przekonam. Zawsze wolalem wojownikow/barbarzyncow/paladynow. Czy lepsi czy gorsi? Oczywiscie jak korzysta sie z na przyklad 2 czy tam 5 podrecznikow to z farmera sie zrobi wymiatacza. A ja wole skupic sie na grze niz na kombinowaniu co zrobic zeby tropiciel z mala iloscia atutow, lekkim pancerzem i paroma umiejetnosciami potrafil dac rade.
Co do pojedynku z czarodziejem. Jest w ogole ktos kto da rade dobremu czarodziejowi? ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nerinxian
Adept
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z tamtąd
|
Wysłany: Sob 14:13, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zależy od jego poziomu, i od tego jakich zasad używamy (w sensie z jakich podręczników), istnieje gardzący magia na którego można przejść, z wykorzystaniem "Krain wschodu" na drugim poziomie co na 12lv daje dodatkowe +10 do atrybutów OC i broń +5 za darmo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Max
Nowicjusz
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 9:49, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja grałem tropicielem przez całą kampanię- jakieś dwa lata. Dodałem mu kilka poziomów wojownika i łotrzyka, ale tropiciel był klasą wiodącą. Potem dołożyłem mu jeszcze leśnego strzelca... I byłem chyba mechanicznie najlepszą postacią w drużynie. Czarodziej z naszej grupy miał chyba 4 poziomy więcej, ale raczej się go nie bałem, bo miałem bardzo duży refleks. Dokładnych statystyk nie przytoczę, bo karta została u MP. Ale jak się odpowiednio wykorzysta zdolności, które daje tropiciel, to można być niepokonanym. Trzeba tylko posługiwać się sprytem, a nie czystą mechaniką. Tropiciel jest doskonałą klasą do łączenia z innymi i odpowiednio skostruowany może wykorzystać na przykłąd niesamowicie duży zasięg strzału (walczyłem łukiem rzecz jasna)- mój był kilka razy większy od przeciętnej postaci, co już daje sporą przewagę nad wojownikiem i innymi łucznikami. A w lesie lub terenie porośniętym drzewami, albo wysoką roślinnością, po prostu nie miałem się czego obawiać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamulec
Władca Podziemi
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 10:44, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Proszę, sprecyzuj edycję, Max.
W 3.0, jeżeli bierze się ponad 1 poziom w tropicielu, mechanicznie nie ma sensu go łączyć z inną klasą, a na pewno nie z podstawową (na upartego jakiś 1 poziom). Przyczyna jest prosta. Zdolności tropiciela powyżej 1. poziomu (ulubiony wróg, czary) nabierają siły dopiero, gdy awansuje sie cały czas w tej klasie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|