Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Arvelus

Czyli co? Jak MG uważa, że czary epickie są za silne i ma zamiar je kontrolować to znaczy, że jest słabym MG?

A teraz do tematu.
Kamulcze, dla mnie to jest i pozostanie błędem. Jeśli dać tropicielowi dostęp do czarów epickich to na pewno znalazł by się sposób na wykorzystanie tego, trzeba by tylko znaleźć efekty typu przyspieszenie- czyli takie które są i już, nie zależą od poz czarującego, ani niczego innego.
Dla mnie nawet bard nie powinien mieć dostępu do czarów epickich, bo w tym momencie będzie je rzucał dokładnie jak zaklinacz (z taką samą moca i częstotliwością) a będzie miał jeszcze swoje pieśni i możliwość wykorzystania bitewnego (miernego, ale zawsze)

Ginden

Na moje oko, wygląda na to, ze czary epickie mogą rzucać także bard, tropiciel i paladyn. Jeśli wybiorą tylko 9-maksymalny krąg +1 atutów. 6 dla tropiciela (5 by uzyskać komórki 9 poziomu) i 1 dla epickiego czarowania. Fajna rzecz, ma tylko jedną wadę - tropiciel ma PC równy 1/2 poziomu - nie przebija się przez większość OC...

Lisu

Kanya Skulls

Hm... Może coś nie doczytałam, ale czy czasem Epic Spellcasting nie wymaga rzucania 9-poziomowych czarów? Zawsze myślałam, że to znaczy "Musisz mieć możliwość rzucenia czaru z 9 kręgu", a nie "posiadać komórkę 9 poziomu".
Oczywiście mogę pleść głupstwa.

Jeśli o samego Tropiciela chodzi to nie mogę nawet podać swojej opinii na temat czy 3-edycyjny jest słaby, czy nie, bo znam tylko 3.5 edycję. Mogę jedynie poprosić ludzi, którzy formułują stwierdzenia typu "Tropiciel jest najsłabszy", "Czarodziej jest najsilniejszy", aby zastanowili się najpierw do czego tak w ogóle dana klasa została stworzona. Rozumiem, że designerzy DnD to też ludzie i mogli popełnić pewne błędy, ale możliwe też jest, że nie popełnili ich, a to wy źle patrzycie na sprawę.
Tropiciel jest od radzenia sobie w dziczy. Tam najlepiej idzie mu walka, tam może pokazać cały swój potencjał, nie tylko bojowy. Druid może i jest od niego potężniejszy, ale nie potrafi wszystkiego co Tropiciel, a jeśli potrafi, to za pomocą czarów, które mimo całej swej potęgi mają także swoje ograniczenia.

kolik96

Po pierwsze przepraszam za taką rozbieżność czasu od ostatniego postu lecz mam parę wyprostowań i pytanie w sprawie tropiciela.

Przeczytałem że część z was postneła że tropiciel w 3.0/3.5 jest postacią słabą wręcz niepotrzebną, jej czaru i zw.towaszysz są nieporównywalnie słabe do druida, lecz czemu porównujecie skoro zwieżęta to towarzysze a nie najemnicy, a czary tropka są wyrównaniem jego braków w ataku, bo z nawet średnimi czarami postać taka była by na tylnich liniach częściej niż pijany mistrz w tawernie.

Ostatnie 2 przygody gram tropicielami i powiem że w pierwszej przygodzie moja postać była słaba lecz wyrobiłem ją i w rajdzie na boga tajemnic ja byłem jedyną osobą z dps większym niż 25 w rundzie od pozostałych postaci; zaklinacz z czarami zadający 19 pw, druid champion Obathaia z boskim ogniem zadający 23 pw, kapłan lądujący pod ziemią, łotrzyk padający po jednym czarze. Wszyscy na poziomach epickich bo 30 ale tylko ja z mojimi zw.towaszyszami i jeden druida zadawaliśmy wiecej niż 50, a niedzwieź nawet 170.

Teraz jak gram to na chwile obecną tropek na 5 levcu ma 27 KP!!

Najpierw trzeba pograć, by stwierdzić że dana klasa jest słaba. Może na początku nie jest do porównania z innymi lecz jak pomyśli sie to da się rozwinąć tropka nieźle lub nawet lepiej niż woja na tym samym levcu. Nawet grając w ed. 3.0.

A teraz pytanko małe, bo MP nie umią jednoznacznie powiedzieć. Czy tropek może używać różdzek, zwojów i lasek cze nie mają takiej możliwości??

Kamulec