Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Szajba

Potwór o nazwie galaretowaty sześcian porusza się przelewając swoje ciało. Potrafi przecisnąć się przez każdą szczelinę, potrafi dowolnie zmieniać kształt swojego ciała. I teraz taki problem. Ktoś rzuci na niego powiedzmy oplątanie. W świetle mechaniki (tak mi sie zdaje) potwór powinien zostać zatrzymany. Jednak myśląc logicznie przecież on umie po prostu przelać się przez te rośliny i bez problemu przejść dalej (ewentualnie spowolniony). Jak to rozwiązać?

Boski

Zaklęcie nie powinno mieć wpływu. Śluzy mogą rzeczywiście przelewać się przez wszystkie przeszkody. Jednak pod względem mechaniki także nie zostanie zatrzymany. Oplatająca roślinność zostanie po prostu wchłonięta i przeżarta przez kwas.

Szajba

No też mi się tak zdawało, ale kumpel tak zażarcie się ze mną kłócił, że myślałem, iż mnie zadźga Mr. Green

Ale to jest mocny argument - wchłonie i "zakwasuje".

No to już wszystko wiem, thx Very Happy

Kamulec

Boski

Gris

Yellow Flash

W pełni zgadzam się z Grisem, jeżeli galaretowaty sześcian nie ma dodatkowych rang w wyzwalnianiu się albo umiejętności na to pozwalającej nie może przeniknąć przez oplątanie.

Kamulec

Moim zdaniem należy tu zwrócić uwagę na kilka faktów:
- brak naturalnego pancerza sześcianu
- amorficzność galaretowatego sześcianu
- możliwość zmieniania kształtu
- kwas
Moim zdaniem: Galaretowaty sześcian może zniszczyć oplątujące rośliny, jeżeli wychodzi się z założenia, że można je zniszczyć też innymi formami ataku, a i tak przyjałbym, ze dziać się tak może tylko na terenie o ubogiej roślinności.
Galaretowaty sześcian może przeciskać się pomiedzy roślinami, jak i je wchłaniać, tak więc przejście przez nie powinno być traktowane, jak przebycie wąskiego obszaru, na co gdzieś są jakieś zasady, co do szybkości. Dobrze, jakby ktoś je przytoczył, jeżeli wie, gdzie to znaleźć.