Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons
Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wielokrotne ataki, a zwrotność

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamulec
Władca Podziemi
Władca Podziemi


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 18:38, 15 Maj 2008    Temat postu: Wielokrotne ataki, a zwrotność

Od pewnego czasu nie mogę wymyślić, jak powinno być w takich oto sytuacjach:
Przeciwnik, którego zwrotność nie pozwala na lot z szybkością mniejsza, niż połowa bazowej atakuje przeciwnika lecąc:
a) Czy może wykonać akcje pełnego ataku i co w tym wypadku z 1,5m krokiem?
b) Jeżeli wróg znajduje się 3m od niego, a on musi przelecieć minimum 6 to może podlecieć, zaatakować i polecieć dalej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Deemer
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 794
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:28, 15 Maj 2008    Temat postu:

a) Nie, nie może. Chyba, że połowa jego bazowej prędkości to właśnie 1,5 m. Po prostu żeby wykonać akcje pełnego ataku musi stanąć, a nie jest w stanie.
b) Jak ma atak z doskoku (albo alternatywny atut autorski). Inaczej to byłoby bez sensu, bo postać mająca prędkość 12 z doskonałą zwrotnością nie może tak zrobić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamulec
Władca Podziemi
Władca Podziemi


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 19:59, 20 Maj 2008    Temat postu:

a) Rozumiem. jak ktoś by w zasadach znalazł inną wersję lub miał logiczne uzasadnienie, czemu powinno być inaczej, chętnie wysłucham.

b) Czy nie sądzisz, że to może prowadzić do pewnych absurdów? Leci w twoja stronę smok. Gdy nadchodzi twoja runda znajduje się on 39,5 m od ciebie. Jesteś w zasięgu jego szarży. Podbiegasz do niego na 1,5 m. Smok nie może cię zaatakować. Ale przecież tak naprawde jego ruch jest ciągły!
Teraz dopiero to widzę i chyba nie podejdę do tego aspektu tak, jak mówisz.


Ostatnio zmieniony przez Kamulec dnia Wto 19:59, 20 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin