|
Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamulec
Władca Podziemi
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 2:52, 29 Lis 2010 Temat postu: Zdobywanie nowych zaklęć przez zaklinacza |
|
|
Jak fabularnie uzasadniacie to, że zaklinacz zwykle dysponuje tymi zaklęciami, które są powszechne u czarodziejów (pochodzą z ich listy zaklęć), skoro zaklinacze nie prowadzą badań nad czarami, a lista zaklęć, które teoretycznie mogą powstać, jest praktycznie nieskończona?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kondeks
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 7:54, 29 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Magia działa w ten sam sposób dla czarodzieja jak i zaklinacza. Dlatego, gdy dysponują porównywalną mocą zaklęć i chcą otrzymać podobny efekt wychodzi to samo zaklęcie (pod względem efektu mechanicznego). Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, żeby każdy miał inny sposób rzucania i efekt wizualny czaru. W końcu od czegoś jest to ST czarostwa 15+poziom czaru. Nie jest to wiedza[czary] tylko umiejętność praktyczna dopasowania zaklęcia do kategorii znanych ci zaklęć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamulec
Władca Podziemi
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 17:01, 29 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Sposób rzucania, moc. Nie to jest treścią pytania, lecz lista zaklęć - czemu kula ognia, a nie zimna? Czemu zaklinacz wybiera z czarów, które wymyślili czarodzieje, a nie z nieskończonej liczby możliwości, choćby nigdy w życiu nie spotkał dotąd czarodzieja?
Ostatnio zmieniony przez Kamulec dnia Pon 17:03, 29 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anachid
Zbrojny
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z brzusia mamusi
|
Wysłany: Pon 17:03, 29 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jak jesteś MG możesz to zmienić na własnym podwórku. Tworząc tak ogromny i rozbudowany system jakim są d&d można sobie coś uprościć i tak myślę zrobili twórcy. Ale to tylko mój domysł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamulec
Władca Podziemi
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 17:16, 29 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nie chcę dociekać, czemu tak jest w D&D, lecz jak to fabularnie uzasadnić można wg Was.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cichy
Nowicjusz
Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:34, 29 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę, że zaklinacze jako postacie posiadające naturalne możliwości magiczne nie nazywają czarów w ten sam sposób, oczywiście w podręczniku nie ma o tym słowa ale skoro zaklinacz poznaje czary samowolnie bez ślęczenia nad eksperymentami to on po prostu wie że może oślepić przeciwnika, nie koniecznie musi nazywać to oślepieniem.
Z drugiej strony zaklinacz zapewne gdy poznaje magię jest ciekaw co tak właściwie robi, nic nie stoi na przeszkodzie aby przeczytał kilka ksiąg o magii i wnioskując z opisów efektów poznał nazwy zaklęć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wave_up
Użytkownik
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:14, 29 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Zauważyłem, że Zaklinacze rzucają te same zaklęcia co czarodzieje. Nie jest to jedynie nagięcie magii swoim charakterem i siłą woli a gesty i słowa które to tworzą efekt magiczny. Więcej: to są te same gesty i słowa, których używają czarodzieje.
Gdzieś przeczytałem, że zaklinacze podają się za potomków smoków i dlatego mają właściwości magiczne. Może mają wiedzę jaszczurów we krwi? To byłoby dobre rozwiązanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamulec
Władca Podziemi
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 19:22, 29 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Na świecie jednak nie są wszystkie zaklęcia dziełem smoków, imiona twórców często są w nazwach zaklęć, czyli to wyjaśnienie jest niewystarczające.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kanya Skulls
Nowicjusz
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:30, 29 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Czarodzieje uczą się skomplikowanych gestów i zaklęć by móc rzucać swe czary. Ich moc bierze się wtedy z wszechświata. Kształtują ją za pomocą wyuczonych praktyk.
Zaklinacze mają moc w sobie. Nie jest to siła umysłu, jak w przypadku psioniki, lecz po prostu magia płynąca z nich samych. Legendy, że Zaklinacze mają moce dzięki smoczym przodkom nie polegają na tym, że smoki nauczyły ich magii, Kamulcu. Chodzi o to, że człowiek nie jest magiczną istotą jak smok czy niebianin. Jest zwykłą istotą, więc aby móc czerpać magię z siebie, a nie poprzez długą naukę, musi mieć jakieś powiązania z czymś magicznym. Dlatego Zaklinacze uważają, że mają pośród przodków smoki (bo smoki też czarują jak Zaklinacze).
Ujmując to prościej - Czarodziej studiuje magię i zaklęcia z ksiąg i od jego pojętności i pamięci (czyli Inta) zależy jak silne będą jego czary i ile ich będzie mógł przygotować.
Zaklinacz czaruje jak Czarodziej, lecz robi to bardziej intuicyjnie. Nadal potrzebuje mistycznych gestów i słów, lecz nie bierze ich z ksiąg tylko z wnętrza siebie, ze swoistego magicznego instynktu.
Tak więc odpowiadając na zadane w pierwszym poście pytanie - "Jak fabularnie uzasadniacie to, że zaklinacz zwykle dysponuje tymi zaklęciami, które są powszechne u czarodziejów (pochodzą z ich listy zaklęć), skoro zaklinacze nie prowadzą badań nad czarami, a lista zaklęć, które teoretycznie mogą powstać, jest praktycznie nieskończona?"
Czarodzieje korzystają z tej samej magii co Zaklinacze, lecz dochodzą do niej w inny sposób i jej źródło też się inne.
Plus - Tak jest prościej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maximaster
Nowicjusz
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 9:02, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
W podręczniku gracza pisze, że zaklinacze z reguły uczą się czarów od innych zaklinaczy, gdy tylko odkryją swoje zdolności magiczne. Przecież możliwe jest, że wiele pokoleń wstecz jakiś mag nauczył zaklinacza zaklęć i do tej pory ta wiedza jest przekazywana przez pokolenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamulec
Władca Podziemi
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 16:18, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Zaklinacze mogą mieć zapisanie zwoju. W efekcie czarodzieje nie mogli by wymyślać nowych zaklęć, bo wszystkie opublikowali by zaklinacze już dawno temu. To wymaga przerobienia świata D&D, tego zaś chcę uniknąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Namrasit
Adept
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 18:20, 30 Lis 2010 Temat postu: Re: Zdobywanie nowych zaklęć przez zaklinacza |
|
|
Kamulec napisał: | Jak fabularnie uzasadniacie to, że zaklinacz zwykle dysponuje tymi zaklęciami, które są powszechne u czarodziejów (pochodzą z ich listy zaklęć), skoro zaklinacze nie prowadzą badań nad czarami, a lista zaklęć, które teoretycznie mogą powstać, jest praktycznie nieskończona? |
Są powszechne, bo są użyteczne, dlatego zaklinacz takowymi dysponuje.
Całym problemem jest tutaj drętwy system ddkowej magii. Uzasadnienia mechaniczne nie potrzebują mieć fabularnego wytłumaczenia. Równie dobrze można zapytać o fabularne uzasadnienie zakresów zagrożenia krytycznego poszczególnych broni, czy tego, że druid może walczyć metalową bronią, choć nie wolno mu już nosić metalowych pancerzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamulec
Władca Podziemi
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 23:36, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Zdaję sobie z tego sprawę. Chcę opracować system tworzenia zaklęć dla różnych klas (obecny mi nie odpowiada), więc chcę najpierw znaleźć najbardziej wiarygodne fabularnie uzasadnienie dla określonej listy zaklinacza i faktu, że nie może mieć jakiegokolwiek zaklęcia, jakie tylko sobie wymyśli, a pasuje na dany poziom (bo pozwolenie na to powodowało by choćby wspomniane problemy ze zwojami, poza tym za dużo zamieszania by było w grze z balansowaniem, bo każdy zaklinacz powinien jednak mieć trochę inne zaklęcia).
Ostatnio zmieniony przez Kamulec dnia Wto 23:38, 30 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Namrasit
Adept
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:55, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Przecież może mieć jakieś oryginalne i niespotykane. A balansować można wszystko podczas gry. Podstawowe profile mocy czarów na poziom pewnie znasz, to nie powinien być to wielki problem.
Zawsze też można czary modyfikować tylko wizualnie: zamiast kuli ognia - ognisty ptak, lot jako latająca deska surrfingowa, magiczny pocisk w formie wyrastających z ziemi kolców itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamulec
Władca Podziemi
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 14:29, 01 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Można, lecz obecnie założenie w mojej obecnej kampanii jest takie, że czary zaklinaczy są takie same, jak czarodziejów, tak więc w moim przypadku odpada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nerinxian
Adept
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z tamtąd
|
Wysłany: Czw 23:14, 02 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to, niesłusznie przyjmujesz że to zaklinacze używają czarów z list czarodziejów. Widzę to tak: zaklinacze mają magię w sobie i rzucają zaklęcia intuicyjnie, to podświadomość podpowiada im w jaki sposób ułożyć ręce i jakie słowa mają wypowiedzieć dla otrzymania danego efektu. Czarodzieje natomiast, mówię o tych pierwszych czarodziejach, ludziach którzy chcieli bez posiadania wewnętrznej magii chcieli wpływać na splot, zaczęli badania razem z zaprzyjaźnionymi zaklinaczami. Po latach badań odkryli sposób aby rzucać zaklęcia tak jak zaklinacze tyle, że zamiast podświadomości to doświadczenie i nabyta wiedza podpowiadają im jak to zrobić.
Tak więc to nie zaklinacze korzystają z listy czarodziejów, Tylko czarodzieje korzystają z zaklęć które intuicyjnie rzucają zaklinacze.
Co do sfabularyzowania możliwości rzucania zaklęć takich które zostały wynalezione (nie wiem czy to dobre słowo) przez znanych czarodziejów, to po prostu zaklinacz widząc innego maga który wykorzystuje magię w określony sposób, albo nawet słysząc o takim jej użyciu, uświadamia sobie że tak można i jeśli jest na tyle potężny aby uzyskać ten efekt, po prostu to robi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anachid
Zbrojny
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z brzusia mamusi
|
Wysłany: Pią 18:14, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
I to jest mocno przekonywujące. Czarodzieje i zaklinacze mogą wpływać na slot ale z innego źródła czerpią moc. Jedni i drudzy mogą tworzyć nowe zaklęcia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
boker
Początkujący
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 5:22, 17 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zaklinacz się taki rodzi (ma to we krwi), a mag musi dojść do tego, co tamten ma już od urodzenia. Co nie znaczy, że oboje nie muszą się rozwijać. Mag może przerosnąć umiejętności magiczne zaklinacza i na odwrót. Zależy od wykorzystania potencjału. Myślę że magia jest abstrakcyjna, a jej ujście kształtuje się w jakiś konkretny sposób. Np: mag zaprojektował jakiś potężny czar (kształtując właśnie tą formę magiczną) a zaklinacz tylko po nią podświadomie sięgnął, bo wisiała sobie gdzieś tam w niebycie. Niektóre czary mogły istnieć od wieków i czekały aż jakiś mag je odkryje. To tak jak wynalazca, który wynalazł koło. Które wszakże od dawna istniało, tylko w innej formie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|