Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

ADM · Wysłany: Sob 13:07, 31 Mar 2007 Temat postu: [3.0; 3.5] Bard, czy mag łotrzyk?

Co będzie lepsze: bard, czy mag/łotrzyk?

DieterMorinem · Wysłany: Sob 14:14, 31 Mar 2007 Temat postu:

To jeszcze zależy w czym chcerz być dobry bo każda klasa na swój sposub jest najleprza ale zależy do czego czyli że klasy są sobie róne

ADM · Wysłany: Sob 15:03, 31 Mar 2007 Temat postu:

chodzi mi o to żeby mieć zręcznego skrytobójce z 2 rapierami/innymi krótkimi mieczami w rękach,i przykładową kulą ognia czy migoczącymi barwami w zanadrzu

DieterMorinem · Wysłany: Sob 17:09, 31 Mar 2007 Temat postu:

Noto chyba najlepiej będzie wybrać mag/łotrzyk

Deemer · Wysłany: Sob 19:54, 31 Mar 2007 Temat postu:

W bardzie jest dobre to, że ma czary leczące. Gdy zwykła apteczka leży albo nie wystarczy, to on jest ostatnią deską ratunku. Da się z niego zrobić też jako takiego skrytobójcę, więc według mnie chyba bard. Łotr/czarodziej będzie gorszym skrytobójcą.

ADM · Wysłany: Sob 20:31, 31 Mar 2007 Temat postu:

Aha-zapomniałem dodać że ma również dobrze walczyć tymi 2 brońmi,a bard chyba lepiej walczy od łotrzyka rzeczywiście...

DieterMorinem · Wysłany: Sob 23:47, 31 Mar 2007 Temat postu:

No wsumie to jest możliwe... najlepiej sprawdzić to samemu na sesji. Zobaczyć ktry by lepiej sprawował sięjako skrytobujca

Deemer

Jeżeli chodzi o walke to nie ma różnicy między bardem a łotrem.
Łotr ma dodatkowy ukradkowy atak, ale łotr/czarodziej będzie miał mniej rang w tych ważniejszych umiejętnościach dla skrytobójcy niż Bard, tj szybciej osiągnie wymagania dla prestiżówki skrytobójca, a więc zostanę przy bardzie.

Kamulec

Kondeks

Poza tym, jeśli chodzi o odgrywanie postaci to bard/skrytobójca to idiotyczny pomysł. Bard kocha estradę i popularność, więc nie pasuje na skryto-bójce.

ADM

Może troche przwekolorowałem z tym skrytobójcą.
Ale żebym jednak zachodził w cieniu wrogów,i wbijał im miecz w plecy

Boski

Bard / skrytobójca idiotyczny? A gdyby dorzucić do tego klasę arcyszpiega? Wtedy taka podwójna tożsamość nabiera już sensu. Niemniej jednak taka postać nie będzie zbyt efektywna w starciu.

Lepszym moim zdaniem pomysłem jest kombinacja czarodzieja z łotrzykiem. 3 poziomy łotra, 5 czarodzieja i dalej bierzemy mistycznego sztukmistrza. Do tego można dorzucić poziom skrytobójcy dla zabójczego ataku. Rozwijamy intelekt. Na 20-stym poziomie mamy: 16-sty poziom czarującego, BA +11, ukradkowy atak 8k6.

Jeśli zależy nam bardziej na wypakowaniu zdolności łotrzyka możemy inaczej rozdzielić te klasy: łotr 6 / czar 1 / skrytobójca 5 / mistyczny sztukmistrz 8. Daje nam to: 9-ty poziom czarującego, BA +12, ukradkowy atak 10k6 oraz o 22pkt umiejętności i 7 PŻ więcej niż w pierwszym projekcie. Oczywiście, wszystko to można dalej optymalizować, aby uzyskać jeszcze skuteczniejszą postać.

Merwix

A tak delikatnie na to fabularnie popatrzeć Boski? Wiem, wiem:P
Tak bard/skrytobójca jest głupim pomysłem, nawet w połączeniu z arcyszpiegiem. Do miasta przyjeżdża trupa teatralna i nagle zaczynają ginąć miejscowi notable, nie to stanowczo nie jest wykonanie pasujące większości zabójców.

Co do Twoich wersji rozwoju.. Uzasadnienie fabularne? Pomińmy. BA +12? Co on niby miałby z tym zrobić? Postać miałaby się posługiwać dwoma broniami co ogranicza jego umiejętności ofensywne. Do tego utrata większości specjalnych zdolności łotrzyka jest naprawdę bolesna.

To co chce dostać ADM to mniej więcej: tropiciel ze stylem walki na dwie bronie, z możliwością rzucenia kuli ognia oraz wysokim poziomem ukradkowego ataku. Takie rzeczy to wiadomo. Nie można mieć wszystkiego.
Jeśli chcesz brać kogoś kto umie walczyć dwoma broniami to już lepiej łotrzyk/wojownik albo tropiciel, i do tego dużo rang w Używaniu magicznych urządzeń.

Boski

Oczywiście zgadzam się, że dwie bronie, to dla łotrzyka nie za dobry pomysł. Domyślnie łotr opiera się na jednoręcznej broni, w której ma finezję.

Stosowanie magicznych urządzeń ma tą wadę, że dopiero na wyższych poziomach ta umiejętność jest wystarczająco rozwinięta, aby test miał szansę się powieść. Następnie każdorazowe rzucenie zaklęcia jest związane z kosztami zwojów, czy różdżek, a to akurat nie jest zbyt ekonomiczne...

Merwix