Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

KalZakath

Witajcie. Ja z zapytaniem.
Gram krasiem, kapłanem Clangeddina Srebrobrodego, gdzie właśnie awansowałem na poz 7. Odgrywam postać wojowniczego kapłana (charakter n/d). Moje pytanie w jakim kierunku podążyć prestiżówką, by fajnie było fabularnie i nie odbiegać za nadto od mocno rozwijających się fighterów w drużynie... Chciałbym odgrywać rolę buffera (kapłana wspomagającego). Z atutów posiadam poprawioną inicjatywę i skrwawionego. Domeny to dobro i wojna. Bardzo podoba mi się "Kapłan Bitewny" (z dod. Obrońcy wiary), jednak te atuty na wymagania totalnie mnie rozbrajają i uważam je bez sensu, nie pomaga także te +1 do kapłańskiego czarowania...

moje staty to:
Sił - 16
Zr - 14
Bud - 20
Md - 19
Int - 14
Ch - 14

Atuty tylko 2 wybrane, bo po ostatniej przygodzie skoczyłem o 2 lv, czyli na 7. Postać była robiona początkowo z myślą o walce, bez uwagi na prestiżówki, i bez znajomości prze zemnie systemu. Fabuła zaczęła się tworzyć dopiero później... Gramy w 3.0, dodatki anglojęzyczne MG stosuje ( u mnie angielski kuleje). Postaci nie mam jeszcze podniesionej, bo waham się co robić dalej... Może mielibyście jakieś inne pomysły na poprowadzenie takiej postaci... ;)

Kamulec

Wydłużenie czaru (PG), Splecenie czaru (Magia Faerunu), może też przyspieszenie czaru. Jeżeli nie weźmiesz ograniczającej rozwój tej mocy prestiżówki, weź atuty związane z odegnaniem nieumarłych, by to wykorzystać. W przeciwnym wypadku rozważ atuty tworzenia przedmiotów.

Lord Xan

Pamiętając, że kler Clangeddina nazywa się alaghorami (tymi, którzy w bitwie okazują męstwo) warto rozwinąć kapłana w kierunku bitewnym. Zgarnij jeden poziom klasy dającej biegłość w broniach żołnierskich (wojownika choćby czy crusadera (<<<<to drugie), jeśli MG pozwoli na Tome of Battle. Chwyć za krasnoludzki topór bojowy (jeśli wciąż gracie w 3.0, to weźcie krasnoluda z 3.5, gdzie broń tę traktują jako broń żołnierską, nie egzotyczną).
Alaghorzy często biorą poziomy wojownika, krasnoludzkiego obrońcy (nie polecam) czy rycerza wiary (przewodnik gracza po Faerunie, Opis Świata Zapomnianych Krain) - którego warto rozważyć w przypadku wysokiej charyzmy (14 to nie jest tak źle). Jeśli na to się zdecydujesz, wtedy koniecznie weź dwarven fighter substitution lvl 1 (z Races of Stone) - zaoszczędzisz atut na skupienie w broni, a dostaniesz k12 PW zamiast k10.

Zawsze zostaje nadzieja, że mg zezwoli na Tome of Battle - wtedy wygrywasz grę crusaderem Very Happy

Kamulec

Tome of Battle i Races of Stone to 3.5. Szczerze mówiąc wątpię, by MG po prostu pozwolił wziąć coś z 3.5 na potrzeby wzmocnienia postaci Shocked

Lord Xan

Nie oszukujmy się - bez celowego powergamingu, w dodatku mieszając klasy czarujące z inicjującymi (bez prestiżówek) nie otrzymamy przepaka, tylko postać pełną nieszablonowych trików. W dodatku wydaje mi się to naprawdę pasować fabularnie - a to chyba jedna z najlepszych stron optymalizacji :)

Kamulec

Zmiana zasad wychodzi poza optymalizację, natomiast podpada pod nią uwzględnianie roli, jaką postać ma pełnić w drużynie. O ile są już postacie walczące, moim zdaniem nie warto inwestować w klasy, które nie zapewniają pełnej progresji zaklęć kapłana. Lepiej skupić się na wspieraniu drużyny zaklęciami, nie pomijając tych, które trwają godzinę/poziom. Postać i tak będzie mogła wkroczyć do walki dzięki poprawiającej jej możliwości magii.

KalZakath

Nad robieniem elixirów czy zwojów się zastanawiałem. Ale spowolniłoby to dojście do Kapłana Bitewnego.
_________________________________
Jeżeli chodzi o walory czysto do walki... To MG pozwolił na używanie, jako ulubionej broni boga, krasnoludzki topór bojowy (aktualnie +1) i siedzę w płytach +3.

Temat nieumarłych całkowicie niechcący pominąłem...

Mówisz o jakiś atutach pod czary... To o jakich myślisz?
______________________
Wiadomości scalone.
WP Kamulec

Kamulec

Kapłan bitewny ma tę przewagę nad zwykłym, iż jest w stanie zasłonić sobą drużynę, gdy ta zostanie zaatakowana z zaskoczenia. Znacznie lepiej jednak spełnia tę rolę postać stricte walcząca i kapłan bitewny przyda się tylko, jeśli w drużynie takiej nie ma. Jeśli jest, to skup się na czarach wzmacniających (wytrzymałość, wytrzymałość żywiołowa to czary przydatne dla każdego) i wspierających (usunięcie paraliżu, mniejsze odnowienie, rozproszenie magii) oraz kilku wysokopoziomowych ofensywnych. Po użyciu swojej artylerii, gdy nikt nie będzie potrzebował twojej magii, możesz zawsze sięgnąć po boskie względy (potem też boską moc) i sam wkroczyć do boju z nienajgorszą skutecznością.

KalZakath · Wysłany: Wto 14:12, 10 Mar 2015 Temat postu:

A gdyby była możliwość, jakby stworzenia postaci od nowa...? MG na koniec kampanii, da nam taką możliwość, z której możemy skorzystać lub nie. Zachowujemy nasze PD (u mnie na 7lv) i liczby na współczynniki (14,14,16,16,18,18) oraz ekwipunek.

Ja już zastanawiałem się nad:
- zamiana 18 na CH, a 16 na BUD (Tygl, bo tak będzie się zwało owe miejsce, da "zmienianej" postaci HP na maxa).
- zamiana atutu "Skrwawiony" na "Tworzenie zwojów"
- jeżeli bym zrezygnował z Kapłana Bitewnego, wziąłbym atut "Urodzony czarownik"

A jak Wy byście mi doradzili? Jak byście pokierowali taką postacią, ale stworzoną od nowa i pomyślunkiem...?