Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Wybaczcie nie zauważyłem, ze chodzi o wersję 3.5.

Wybierając umiejętność jeździectwo nastawiasz się na jeden typ wierzchowca np. koń z tym, że zasady wprowadzają zasadę iż kuc, muł i osioł na potrzeby mechaniki liczymy jak konia. Natomiast każdy inny ...

Patrząc z odległości na twórczość to pytanie było źle skonstruowane. Pewnie, że jest bohaterem, ale też jest ślamazarnym frajerem, ale raczej w relacjach z innymi np. kobietami jak Cattie-brie czy Alu ...

Hernanie opis tej postaci raczej pasuje do wyznawców Tyra, Torma lub Helma. Tempus dalece ma w nosie honor. Jego interesuje bitwa, walka. Często zmienia strony konfliktu po których jest.

Najpierw musisz zapisać plik w formacie jpg by zajmował mniej miejsca niż bmp. "Potem wrzucasz na jaką stronę, gdzie można przechowywać obrazki czy fotki no wciskasz potem w w poście znaczek img ...

Góry zawsze oznaczałem tym znaczkiem ^ a jeśli chodzi o bagna to tym - . Oczywiście trzeba więcej takich znaczków by ukazać obszar, na którym dany rodzaj terenu się znajduje.

Porządna ilustracja. chyba nie mam nic więcej do dodania.

Paweł Czera Czerkowski

Funkcja: krytyk
A czym się zajmę: ocena pomysłów i oryginalności prac, ocena spójności logicznej, kontrola i ocena fabularnej strony prac
Urodzony: 08 V 1988
Staż: Prowad ...

-Już go prawie mamy, chodźmy! - krzyknął rozentuzjazmowany pościgiem Renlad Paladyn
To drobnostka, ale zamieniłbym miejscami słowa Renald i Paladyn, chyba że to nazwisko w co wątpię

Bardzo fajna k ...

Ciekawe, ale szkoda że nie działa na żywe stworzenia. Czytając tytuł już wyobrażałem sobie "wysuszonych" przeciwników.

Jest taki czar. Ohydne Usychanie znane lepiej jako Plugawy Uwiąd Abi ...

Potrafisz tak kształtować swe zaklęcia, by chronić naturę, nie wybierając mniejszego zła.
Mam pytanię. Czy jesteście w pełni zadowoleni z brzmienia tego zdania. Czy rozumiecie je od pierwszego słowa ...

Moim zdaniem mithrill jest całkiem podobny, choć jak zauważyłeś wagowo się różni. niemniej jednak ja staram się wprowadzić zasadę by jak najwięcej odgraniczać wiedzę gracza od wiedzy BG. No i tu bym m ...

Aj, dałem ciała. W takim razie zmieniam zdanie z [nie jest dopracowana fabularnie] na [tak]

Moim zdaniem Mag bractwa opowieści jest pracą, która jak najbardziej nadaje się do Kompendium Śmiałków. nie doszukałem się nigdzie w fabule błędów. Zdolności też bardzo ciekawe i podbudowują fabułę. ...

Praca ta nie jest dopracowana fabularnie. Niby opis zwięzły i na temat, ale zero wzmianki kim jest ten Lacrimos, skoro rycerze są jego sługami itd.
Ale praca ma potencjał i klimat.

Praca gotowa, prosta i nie ma się co nad nią rozwodzić. Na pewno się przyda, bo w d&d hełmy są zepchnięte jakby na margines.

Uważam, ze praca jest gotowa i pasuje tematycznie do kompendium śmiałków. Pomimo, że pierwszy pierścień uważam za trochę bezużyteczny to i tak jest to swego rodzaju smaczek, który warto tam umieścić. ...

Wszyscy

Galadrin zadając cios nie spodziewał się, że nieboszczyk sparuje jego atak swoim mieczem, który zaczął świecić niczym pochodnia. Nieumarły pomimo zwisających z niego płóciennych bandaży zro ...

Wszyscy

Jazzik zabrał się za rozszyfrowanie czaszek. Ciągnięcie, dopychanie i przekręcanie nie dało żadnych rezultatów. Dopiero gdy zaczął dłubać wytrychami w otworach oczu czaszek to sarkofag zacz ...

Widocznie coś pomyliłem. Przepraszam za zamieszanie.

Mnie się wydawało, że 3.0 pierwsze 3 podręczniki był za 50zł Mr. Green

Wszyscy

Skupiliście swą uwagę na zabiegach zręcznych dłoni goblina. Goblin postukał w obie czaszki, lecz nic się nie stało.

Wszyscy
Tłum parł do przodu w kierunku Gesternheimu. Nie trzeba było ich kierować. Sami dobrze znali drogę. W zasięgu wzroku widać było już dolne miasto - dzielnicę prostych i biednych ludzi. Z jedne ...

Właśnie zasysam sobie DDO. Mam nadzieję, że będzie się całkiem fajnie grało. Czy ktoś też tutaj grywa?

Wszyscy

Landgraf Teoderyk von Gesternheim nawet nie raczył zdjąć swego nakrycia głowy. Odwrócił głowę w kierunku Gaelana i rzucił krótko: - Będziemy was eskortować, aż do bram miasta. Gdy tam dotrz ...