Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Zdarzyło Wam się kiedyś, że Twoja Dzielna Drużyna odrzuciła, bądź zignorowała przygodę, która miała stać się zalążkiem kampanii lub była efektem Waszej karkołomnej pracy?
Czy macie problemy ze zmusze ...

W mojej ostatniej grupie nie używaliśmy figurek, ani planszy, z tym, że nasza rozgrywka opiera się w dość dużej części na storytellingu.
Wydaje mi się, że gra bez figurek jest bardziej dynamiczna, o ...

Kilka pomysłów z głowy, takie małe, niestety często ignorowane, smaczki:

- W wolnym czasie, jeżeli Twoja drużyna rozstawi obozowisko, możesz, poza medytacją, poświęcić się niewielkim treningom, żeb ...

Jeśli szukacie graczy, to ja chętnię się zgłaszam Może nie widać mnie za często na forum, ale jak będzie sesja, to zacznę się częściej pojawiać. Very Happy

Moim zdaniem opis jest najważniejszy w erpegach. To on nadaje klimat i robi nawet ze średniej przygody świetną sesję. Jednak opisywać trzeba umieć.
Po pierwsze spytaj graczy, jaki styl gry im się po ...

Hebron

Wszedł ostrożnie do pomieszczenia i stanął z dala od sarkofagu. Niech oni się tym zajmą. - pomyślał.

Hebron

Szedł wzdłuż korytarza oddychając głęboko i oglądając ściany. O mało co nie wpadł na Galadrina.

Hebron

Bez słowa poszedł za Galadrinem.

Hebron

Podszedł do martwego zombie, wyciągnął miecz, otarł i schował do pochwy. Uśmiechnął się ironicznie do Galadrina, a następnie spojrzał na swoje lewe ramię.

Hebron

Znowu. Skup się.-pomyślał. Zignorował komentarz Galadrina i skupił się na kolejnym strzale. Wycelował i strzelił.

Hebron

Znowu- pomyślał, wstając. Oddalił się do drugiej linii, wyciągnął łuk i strzelił w zombie z młotem.

Hebron

Lewe ramię dawało o sobie znać coraz bardziej. Starał się zignorować ból i wyprowadzić kolejny cios. Tym razem ostrożniej.

Hebron

Chwycił miecz, omijając zwinnym krokiem kałużę, doskoczył do jednego z potworów.

Hebron

To co, idziemy ? - zapytał i poczekał chwilę. Jeśli nikt nie ruszył, poszedł przodem.

http://www.dndforumrpg.fora.pl/odgrywanie-prowadzenie,24/jak-prosto-stworzyc-nastroj,96.html - tutaj o całej oprawie sesji

Ja dodam od siebie - narracja.
1. Cechy BN
Staraj się, aby BN-i różnili ...

Hebron

Tanart, Kara prosi, żebyś zajął się pochodnią - powiedział patrząc na Galadrina.

Hebron

Błyskawicznie zbiegł po schodach i przyklęknął przy Karze.
Niech ktoś jej pomoże, ktoś kto się na tym zna- powiedział.

Hebron

-Uważajcie na schody.- poinformował idących za nim.

Hebron

Gwałtownie uchylił się przed nadlatującą chmarą nietoperzy.

Hebron

Znudzony wstał i ruszył w stronę przejścia. Ma ktoś jakąś pochodnię ?- zawołał.

Aseir

Momentalnie ożywił się i odsunął się od owej ściany.

Hebron

Słysząc węża, momentalnie podniósł się na kolano i naciągnął łuk. Ubezpieczał Galadrina w razie niepowodzenia.

Aseir

Przysłuchiwał się rozmowie, samemu nie mówiąc ani słowa.

Hebron

Wstał i nic nie mówiąc rozejrzał się po komnacie.

Hebron

Gdy usłyszał trzask odruchowo rozejrzał się na boki. Oczywiście nic to nie dało. Bez słowa ruszył naprzód.