|
Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vatran
Początkujący
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:38, 23 Sty 2010 Temat postu: [TDD] Historia świata |
|
|
Na razie część I
Cytat: | „Historię tę spisałem ja, Thorwald Urgrimsson z rodu Odana, w roku 598 Wypędzenia, ku przestrodze i nauce kolejnych pokoleń żyjących w Svartkhazheimie, Świecie Środka, by nigdy nie odważyły się powtarzać błędów naszych przodków, które tyle razy ściągały na nasz lud klęski. Powiadam też, i jestem pewien tego co piszę, że świat nasz jest wielokroć od nas starszy, starszy od mego ludu i innych ludów ten świat zamieszkujących. Bóstwa głosząc historie przeszłości wspominają pierwej o Pierwszej Wojnie, od niej też należałoby zacząć naszą opowieść…”
Wstęp do „Pieśni Przeszłości”, tomu I
Autorstwa Thorwalda Urgrimssona eg Odana z Khazburga
Początek świata jest tajemnicą. Najwięksi mędrcy przypuszczają, że nasz świat, Pierwsza Sfera Materialna, jest odpryskiem powstałym po wielkiej, kosmicznej walce dwóch odwiecznych, niezmiennych i wrogich sobie sił – Jasności i Ciemności, których istnienie, choć niepewne, jest wśród mistrzów wiedzy brane za pewnik. Pradzieje świata są więc owiane mgłą tajemnicy, albowiem nie było tam wtedy ani bóstw, ani kronikarzy, ani w ogóle wszelkiego życia które mogłoby zostawić po sobie jakieś ślady. Pierwszymi oznakami działalności na świecie są tzw. Tortan’Eggeno Mogar, czyli w języku wspólnym Góry Grobowe, największe pasmo górskie globu, rozciągające się w poprzek trzech kontynentów, od Ormerii na południu do Nordragu na północy. Góry te, choć wysokie, pełne są stromych, niedostępnych przełęczy które w najdawniejszych czasach opanowały gnomy, pierwsza rasa rozumna która zaczęła spisywać kroniki. Najstarsze siedziby gnomów, które są wciąż zamieszkane, pełne są Archiwów, starożytnych komnat pełnych ksiąg, z których najstarsze opowiadają o genezie rasy. W antycznej księdze Tos Nerthos, przechowywanej w Tarada Geron, antycznej twierdzy gnomów, znajduje się ustęp (w wolnym tłumaczeniu Thorwalda Urgrimssona z antaru na wspólny)
„… gdyż nie było tam miejsca pod słońcem, okiem Gaza, gdzie moglibyśmy się ukryć. Tropili nas z wielką gorliwością, aż musieliśmy […] uchodzić z Moshot [Matni, przyp. tłum.] na północ, gdzie spotkaliśmy Tortan’Eggerich [Tytanów? Wielkich Gnomów? etymologia niejasna, przyp. tłum.] którzy zaopiekowali się nami i dali nam nowy dom w Mogar’Hor [Wysokich Wzgórzach, przyp. tłum.] …”
Wspomniani w Tos Nerthos Tytani to najprawdopodobniej Rathursowie, Królowie Olbrzymów, z opowieści krasnoludzkich. Najdawniejsze mity tej rasy mówią bowiem o przybyciu bogów do Svartkhazheimu, co wiązało się z wojną między nimi (zwani są Azami) a Rathursami i ich dziećmi, olbrzymami. Możemy więc domyślać się, że we wczesnej historii świata rządzony on był przez wielkie, enigmatyczne istoty o wielkiej, choć nieboskiej mocy, z którymi bogowie musieli stoczyć walkę. Oto jak opisują ową batalie, tzw. Eidenar Kraig, Pierwszą Wojnę, opowieści krasnoludów zebrane w Ottorze, wielkiej księdze mitów.
„Czarne były to lata, kiedy Udur, Pierwszy Młot Azazanu, i Gozan [najprawdopodobniej zniekształcone Gaza, gnomia bogini słońca i urodzaju, przyp. tłum.], Światło Świata, zginęli pod uderzeniami łaknących krwi toporów Rathursów. Nie mogli oni jednak sprostać mocy Azazanu [Azowie jako całość, anachronizm, przyp. tłum.] i legli w końcu w Mogar’Hor, które od teraz nazywać będziemy Tortan’Eggeno Mogar, Grobem Królów Olbrzymów…”
Według krasnoludów, miejscem ostatecznej klęski Tytanów miały być Góry Grobowe, nazywane wcześniej przez gnomów Wysokimi Wzgórzami, gdyż gnomy jako lud równinny nie znali wcześniej gór. Na podstawie analizy starożytnych traktatów możemy więc mniemać, iż przed przybyciem bogów (które jest wzmiankowane we wszystkich kronikach znanych ras), światem władali Tytani – najpewniej rasa o pochodzeniu golemicznym, która przegrała wojnę z przybyłymi bogami i wymarła. Ich dziećmi – jak określają to gnomy, a więc najpewniej sługami – były olbrzymy, które dziś żyją po zachodniej stronie Gór Grobowych i często określają się spadkobiercami imperium. Wojna ta miała miejsce wiele dziesiątek lat przed Przybyciem Sidhe. Wtedy też na świecie bytowało kilka ras, o czym wiemy na pewno z licznych źródeł pisemnych – były to gnomy żyjące w górach, niezrównani architekci, inżynierowie i magowie. Poza nimi, liczni byli na pewno krasnoludowie, którzy stworzyli zręby własnych państw długo po gnomach. Na południu, za Przesmykiem Shaorskim, na wielkiej pustyni Ikli żyli w tamtym czasie i żyją nadal jaszczurcze plemiona Abashi, wojujące od zarania wieków z formitami. Na pewno żyły w owym czasie w lasach gobliny, oraz wędrowne loxo na równinach, dziś wymarłe. W Drżących Szczytach żyły smoki, które dominują tam po dziś dzień. Pierwsza Wojna, z którą przybyli bogowie, zbiegła się w czasie z założeniem Khazburga, wielkiego krasnoludzko-gnomiego miasta nad rzeką Sybrą, która w niedługim czasie stała się stolicą thanatu Gorad. Pierwszym thanem Goradu był, znany z Ottory smokobójca Otto Einarsson z rodu Dagda, który to ród władał miastem aż do Przybycia Sidhe. Założenie Khazburga jest jednocześnie początkiem pierwszego, krasnoludzkiego kalendarza.
Przybycie bogów zmieniło wiele. Przede wszystkim, dotychczas niepotwierdzona wiara, praktykowana z wielką gorliwością wśród wszystkich plemion, nagle znalazła swe potwierdzenie. Wielu bogów zginęło w trakcie Pierwszej Wojny, ci, którzy pozostali natychmiast rozpoczęli walkę o władzę. Świat Duchów, do tej pory bardzo „gęsty” ze względu na wielosetletnie nagromadzenie w nim dusz różnych istot, nagle zaczął się odciążać, gdyż poprzez niego posłańcy bóstw zaczęli zbierać dusze do swych pozaziemskich armii. Dusze takie, zwerbowane przez bóstwo, walczyły potem w licznych wojnach prowadzonych poza Pierwszą Materialną. Wtedy też liczni mędrcy z Khazburga czy Tarada Geron, wielkiej twierdzy gnomów, oraz szamani wędrownych plemion Abashi, zyskali wielką wiedzę o planach otaczających Svartkhazheim. Niestety, wraz z wiedzą przyszły problemy związane z czarodziejami, których moc w czasach pokoju zaczęła rosnąć. Ustabilizowała się też sytuacja geopolityczna – krasnoludy trwale ustaliły swe panowanie na wschód od Gór Grobowych o południe od Drżących Szczytów, wielki thanat Goradu kontrolował cały handel wzdłuż Sybry i Odary na północy, poza nim istniało jeszcze kilka państw – thanat Udur na zachodzie, zajmujący też część terenów po drugiej stronie Gór, thanat Karadgar nad Morzem Niepokoju, thanat Osetr nad Przesmykiem Shaorskim i w końcu thanat Trashatn nieopodal Cichego Lasu. W Górach istniały w owym okresie dziesiątki gnomich twierdz-państw, spośród których największe były Tarada Geron, Tarada Sotn, Tarada Moihr, Tarada Morg i Tarada Dos El. Stan pokoju nie trwał jednak długo – na południu wódz-czarodziej Issis Ezr Apaaz, z jednego z piętnastu plemion Abashi, zjednoczył jaszczurcze klany i powiódł pierwszy Wężowy Marsz na północ… W roku 217 od Założenia Khazburga jaszczurce podbiły stolicę chanatu Osetr, Torwad, i zajęły jego tereny, ustanawiając Pierwszy Szachanat Marazdański… Cztery lata później, zjednoczone siły Goradu i Karadgaru ruszyły na podbity Torwad, co rozpoczęło Wojnę Węża i Kamienia. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|