Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons
Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[3.0; 3.5] Czarna Księga
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Własne berła, cudowne przedmioty, laski i pierścienie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 11:47, 11 Kwi 2009    Temat postu: [3.0; 3.5] Czarna Księga

Czarna Księga
Artefakt

Opis:
Oto egzemplarz, dla którego każdy demonolog lub diabolista sprzedałby dusze całej własnej rodziny (łącznie ze swoją) do 100 pokoleń wprzód. Przybysze jej nienawidzą, zaś każdy, kto zajmuje się mroczną sztuką ich przywoływania o niej marzy. Nic dziwnego, gdyż Czarna Księga posiada ogromną moc, umożliwiającą przyzywanie i więzienie poza planarnych istot. Plotki i liczne legendy mówią, że napisało ją czterech najpotężniejszych demonologów, którzy kiedykolwiek żyli na świecie. Choć niestety było to tak dawno, że ich imiona przepadły w mrokach historii. Podobno każdy z nich stworzył po jednym woluminie dla siebie, co powoduje, że na całym świecie istnieją tylko cztery jej egzemplarze. Każda z czterech ksiąg została stworzona z niezwykłym kunsztem i dokładnością, co zaowocowało brakiem różnicy w stosunku do oryginału. Właściwie nikt nie potrafi odróżnić, która księga jest oryginałem, jednak wiadomo, że wszystkie cztery posiadają taką samą moc. Najprawdopodobniej tylko jej twórcy byliby w stanie zidentyfikować oryginalną wersję. Dzisiaj już chyba nikt nie wie, w jaki sposób wykonać podobne dzieło, jednak księgi sporządzone przez najznamienitszych demonologów dziś przechodzą z rąk do rąk najpotężniejszych czarodziejów. Czarna Księga jest jedną z bezpieczniejszych metod paktowania z istotami pochodzącymi z niższych planów. Choć moc księgi jest przeznaczona dla potężnych postaci, zdarzało się, że dopadali się do niej nowicjusze. Wtedy kończyło się to dla nich tragicznie.

Księga została napisana w języku piekielnym, dlatego znajomość tego języka jest niezbędna dla osoby, który chce skorzystać z wiedzy zawartej w tym woluminie. Niestety kontakt z tą księgą jest niebezpieczny. Każda dobra lub neutralna istota, która zechce zagłębić jej mroczne tajemnice musi wykonać rzut na wolę (ST 20). W wypadku niepowodzenia, istota zmienia całkowicie swój system wartości – stając się złą.

Wygląd:
Czarna Księga jest grubym woluminem, oprawionym w ciemną, lekko połyskującą ludzką skórę. Jej okładkę oraz tył zdobi odwrócony, czerwony pentagram – uniwersalny symbol wszystkich osób zajmujących się przyzywaniem istot z niższych planów. Jej stronice zostały wykonane ze skóry ludzi, zdartej chwilę przed śmiercią na rytualnym ołtarzu. Do zapisania każdej strony zużyto specjalnie spreparowanej ludzkiej krwi, dzięki czemu można jej było użyć zamiast atramentu. Taki dobór materiałów gwarantuje temu dziełu niezwykłą moc.

Działanie:
Czarna Księga umożliwia przywoływanie przybyszów z niższych planów na plan materialny. Przy pomocy jednego egzemplarza Czarnej Księgi można uwięzić tylko jedną istotę. Następnego uwięzienia można dokonać dopiero po uwolnieniu lub odesłaniu poprzedniej. Aby przyzwać przybysza, posiadacz księgi musi narysować specjalny okrąg o promieniu 3 m (wykonany z krwi), a następnie odczytać z księgi specjalną inwokację (czytanie trwa ok. 5 minut), która przyzwie i uwięzi istotę w kole (aby określić rodzaj przybysza, spójrz w tabelę). Jeżeli czytający chce przyzwać konkretnego przybysza, musi podać jego imię w trakcie odczytywania inwokacji. Przyzwanie przybysza kosztuje czytającego 500 PD.

Przyzwana istota jest zamknięta w narysowanym kręgu, z którego nie może się w żaden sposób wydostać. Nie może także podejmować jakichkolwiek akcji, poza ruchem w obrębie okręgu oraz rozmową z przyzywającym. Jednak w sytuacji, gdy przyzywający (lub inna osoba) przekroczy krąg, istota może go zaatakować fizycznie, jednak tylko w zasięgu okręgu. Księga umożliwia przyzwanie przybysza o dowolnej ilości KW (patrz tabela), z wyjątkiem bóstw. Jednak wszelkie istoty o ilości KW powyżej 24 mają prawo do rzutu obronnego na wolę, o ST 28. W wypadku udanego rzutu obronnego przywołanie istoty kończy się niepowodzeniem, zaś posiadacz księgi tymczasowo traci 1k4 punktów budowy. Przyzywający ma prawo dokonać następnej próby – jednak w tym celu musi rozpocząć cały rytuał od nowa. Więziona istota nie może powrócić, dopóki z księgi nie zostanie odczytana specjalna formuła powodująca jej odesłanie. Krąg mocy otaczający przybysza podtrzymuje jego życie, powodując, że istota nie musi jeść, pić, ani spać przez okres niewoli. Próba rzucenia jakiegokolwiek czaru na przyzwaną istotę doprowadza do zerwania więzi - w efekcie stworzenie zostaje uwolnione (lecz nieodesłane).

Uwolnienie / odesłanie:
Więziona istota przebywa w kręgu tak długo, dopóki nie zostanie odesłana. W tym celu posiadacz księgi musi przeczytać odpowiednią formułę, która zrywa więzi i automatycznie przenosi istotę na plan macierzysty. Przyzywający może także uwolnić przywołaną istotę. W tym celu również odczytuje specjalną formułę, która powoduje osłabienie kręgu mocy, umożliwiające przyzwanej istocie swobodne poruszanie się na planie materialnym. Zarówno uwalnianie jak i odsyłanie uwięzionego przybysza zajmuje ok. 2 minut czytania.

Tortury:
Przyzywający może także torturować istotę zamkniętą w kręgu. W tym celu musi rozpocząć czytanie odpowiednich słów mocy, zawartych w księdze. Podczas czytania, istota otrzymuje 1k10 obrażeń w ciągu rundy. Obrażenia są efektem działania mocy, dlatego nie można ich zanegować jakąkolwiek odpornością. Jednak PW istoty nie mogą spaść poniżej 1 punktu - gdy istota będzie miała taką ilość punktów wytrzymałości, kolejna próba zadania jej obrażeń nie przynosi już efektu. Niestety torturowanie istoty nie jest do końca bezpieczne, gdyż wymaga ogromnej kontroli mentalnej od czytającego. Moc poświęcona na zadawanie obrażeń przybyszowi narusza równowagę kręgu, którą czytający musi ustabilizować. Na każde 15 punktów zadanych obrażeń, przyzywający musi wykonać test mający na celu utrzymanie mocy kręgu. W tym celu należy wykonać rzut k20 a do otrzymanego wyniku dodać poziom postaci i modyfikator z intelektu czytającego. ST w tym przypadku jest równe ilości KW przyzwanej istoty. Jeżeli test się nie powiedzie, przyzywający traci tymczasowo 1 punkt budowy, a ponadto ponosi ryzyko 20% szans na uwolnienie więzionej istoty. Jednak niewielu przyzywających jest na tyle odważnych, aby długotrwale torturować złego przybysza.

Przy pomocy Czarnej Księgi nie można spętać, torturować, ani odesłać przybysza przebywającego na planie materialnym. Nie można także odesłać przybysza, który został już wcześniej uwolniony. Śmierć przyzywającego nie powoduje uwolnienia lub odesłania przybysza. Czytanie księgi może kontynuować inna osoba.

Połączenie mocy ksiąg:

Choć może się to zdarzyć niezwykle rzadko, występuje możliwość przeprowadzenia rytuału przy pomocy więcej, niż jednej księgi. Wtedy moc, jaka zostaje wzbudzona, przeraża nawet najpotężniejsze istoty. Na każdą księgę użytą do przeprowadzenia przyzwania, ST rzutu obronnego na wolę, jaki musi wykonać przybysz o ilości KW powyżej 24, wzrasta o 2. Jednak w wypadku udanego rzutu, karę do budowy ponoszą wszyscy posiadacze ksiąg. Każdy czytający ponosi także koszt 500 PD. Gdy rytuał jest przeprowadzany przy pomocy więcej, niż jednej księgi, wybiera się wówczas tzw. mistrza ceremonii, do którego obowiązków należy rozrysowanie kręgu krwi, a także stabilizacji kręgu w wypadku torturowania istoty. Moc połączonych ksiąg gwarantuje mu premię +2 do testu stabilizacji, na każdą użytą dodatkowo księgę. Połączenie mocy ksiąg zwiększa również ilość obrażeń zadawanych podczas torturowania istoty - system obrażeń rośnie na każdą dodatkową księgę (z k10 do k12, 2k8, 2k10). Jednak podczas przeprowadzania wspólnego rytuału, należy pilnować, aby wszystkie sentencje odczytywane były równo i z należytą dokładnością. Poza powyższymi zmianami, reszta zasad pozostaje niezmienna.

Połączona moc czterech Czarnych Ksiąg, tworzy tzw. Piekielny Czteroksiąg. Oprócz wymienionych powyżej premii, posiadacze wszystkich ksiąg mają możliwość przyzywania i więzienia dobrych przybyszów. Wówczas przyzywający mają prawo wybierać, jaki rodzaj przybysza pragną przyzwać. Ponadto, w przypadku użycia Piekielnego Czteroksiągu, zawsze zostaje przyzwana istota o KW conajmniej 24. Dodatkowo przy ich pomocy, posiadacze czteroksiągu mogą przeprowadzić potworny, bluźnierczy rytuał, który może zamienić dowolną istotę w pół czarta. Gdy ofiara tego rytuału jest niechętna (np. kultyści pragną splugawić uwięzionego solara), może ona wykonać rzut na wolę o ST 26. Udany powoduje zniweczenie rytuału oraz odesłanie istoty (jeżeli została uwięziona). Ten plugawy zabieg wymaga odpowiednich preparacji, zajmuje 3 godziny nieustannego czytania i może być wykonany raz na 6 dni.

Inne:
Czarna Księga jest również doskonałym źródłem wiedzy z zakresu demonologii i diabolizmu. Osoba, która przeczytała tę księgę, otrzymuje bluźnierczą premię +6 do testów Tajników dziczy, podczas przebywania na niższych planach oraz premię +4 do testów Wiedzy (plany) z zakresu znajomości niższych planów. Zapoznanie się z treścią tej księgi zajmuje tydzień.

Tabela:

Krok 1: rzuć k% i sprawdź wynik. Wynik od 1 do 50 oznacza diabła, zaś od 51 do 100 oznacza demona.
Krok 2: rzuć ponownie k%, aby sprawdzić ilość KW przybysza:
1% - 10% - do 11 KW
11% - 40% - od 11 do 19 KW
41% - 75% - od 19 do 24 KW
76% - 100% - 24 KW +

Poziom czarującego: 20, waga: 2 kg

_____________________________________________________________

Zapraszam do komentowania!

Z


Ostatnio zmieniony przez Narsaroth dnia Czw 18:58, 04 Cze 2009, w całości zmieniany 10 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamulec
Władca Podziemi
Władca Podziemi


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 9:02, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Na 98% nie ma czegoś takiego, jak diabolizm. Demonologia jest w polskim pojęciem obszernym i wbrew człownowi nazwy nie ogranicza się do demonów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 11:29, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:
W wypadku niepowodzenia, istota zmienia całkowicie swój system wartości – stając się złą.


Nie wiem jakim sposobem, chcesz aby postać gracza, nagle zmieniła swój charakter. Wpłynie to tylko na postrzeganie ją czarami itp. ale przecież dalej czyny świaczą o prawdziwym charkterze. Tak naprawdę tylko udogodnisz im sprawę, bo będą mogli dobrać się do księgi. Moim zdaniem zrób tak, aby księga się nie otworzyła, lub zniknęła, lub był czysta w środku.

Cytat:
Czarna Księga jest grubym woluminem, oprawionym w ciemną, lekko połyskującą skórę.


Ludzką?? Very Happy


Cytat:
Krok 2: rzuć ponownie k%, aby sprawdzić ilość KW przybysza:


Chcesz powiedzieć, że tą księgą da się przyzwać Asmodeusza, lub Mefistofelesa, władców 9 piekieł? To jest prawie fizycznie niemożliwe aby przebywać w ich towarzsytwie,a co dopiero kontorlować!!! Sama możliwość jest przerażająca, Asmodeusza boją się nawet Bogowie.

Cytat:
Przyzwana istota jest zamknięta w narysowanym kręgu, z którego nie może się w żaden sposób wydostać.


To do co ma robić? Tylko odpowiadać na pytania? (serio się pytam, bez ironii)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Warag
Zbrojny


Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 11:59, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:
Nie wiem jakim sposobem, chcesz aby postać gracza, nagle zmieniła swój charakter. Wpłynie to tylko na postrzeganie ją czarami itp. ale przecież dalej czyny świaczą o prawdziwym charkterze
.
Z tego co pamiętam nawet w PMP opisane są artefakty zdolne do zmiany charakteru postaci. Jeśli gracza spotka taki los, po prostu musi się dostosować do tego i zacząć odpowiednio odgrywać postać. Moim skromnym zdaniem powinno zostać tak jak jest.

Cytat:
Chcesz powiedzieć, że tą księgą da się przyzwać Asmodeusza, lub Mefistofelesa, władców 9 piekieł? To jest prawie fizycznie niemożliwe aby przebywać w ich towarzsytwie,a co dopiero kontorlować!!! Sama możliwość jest przerażająca, Asmodeusza boją się nawet Bogowie.

Pamiętajmy, że jest to artefakt (nie jestem tylko pewien, czy nie powinien być potężniejszym artefaktem), więc dlaczego nie dać takiej możliwości? Zresztą, myślę, że przyzwanie Asmodeusza to głupi pomysł, bo w końcu po odesłaniu go do domu, ten raczej nie będzie pałał miłością do przyzywającego.

Z czego są te premie do umiejętności? Proponowałbym premie bluźnierczą (chyba, że mają być kumulatywne ze wszystkimi).

Czy 25% szans na przyzwanie przybysza o co najmniej 24 KW to nie za dużo?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inmemorial
Zbrojny


Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 12:00, 12 Kwi 2009    Temat postu:

diabolizm «cechy, które zwykle przypisuje się diabłu: przebiegłość, niesamowitość, zło>
Cos takiego udalo mi sie znalesc, wiec slowo diabolizm istnieje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 12:20, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:
To do co ma robić? Tylko odpowiadać na pytania? (serio się pytam, bez ironii)


Tak - cała istota wykorzystania tej księgi polega na tym, aby móc uwięzić i torturować istotę w jakiś celach. Przykładowo po to, aby podpisać jakiś cyrograf lub dokonać jakiegoś paktu - z zachowaniem jakiegoś bezpieczeństwa.

Cytat:
Chcesz powiedzieć, że tą księgą da się przyzwać Asmodeusza, lub Mefistofelesa, władców 9 piekieł? To jest prawie fizycznie niemożliwe aby przebywać w ich towarzsytwie,a co dopiero kontorlować!!! Sama możliwość jest przerażająca, Asmodeusza boją się nawet Bogowie.


Teoretycznie się da. Jednak należy zwrócić uwagę, że istotom mającym powyżej 24 KW przysługuje rzut obronny. A Asmodeusz ma ze 40 KW i takie premie, że bez problemu zda rzut. Czynnikiem zniechęcającym do prób przywołania tak potężnej istoty jest kara w wypadku zdania rzutu obronnego przez przyzywaną istotę.

Cytat:

Pamiętajmy, że jest to artefakt (nie jestem tylko pewien, czy nie powinien być potężniejszym artefaktem), więc dlaczego nie dać takiej możliwości? Zresztą, myślę, że przyzwanie Asmodeusza to głupi pomysł, bo w końcu po odesłaniu go do domu, ten raczej nie będzie pałał miłością do przyzywającego.


Też się nad tym zastanawiałem. Jednak zauważmy, że słabszych artefaktów może być kilka (choć niewiele), zaś potężniejszy tylko jeden. No i masz rację, że sama myśl o zemście jest przerażająca.
Cytat:

Z czego są te premie do umiejętności? Proponowałbym premie bluźnierczą (chyba, że mają być kumulatywne ze wszystkimi).

Czy 25% szans na przyzwanie przybysza o co najmniej 24 KW to nie za dużo?


Premia bluźniercza kumulowałaby się z normalnymi. Po prostu zapomniałem dodać.

25% szansa nie jest zbyt mała. A to z powodu, że ta księga ma mieć możliwość przyzywania samej śmietanki demonicznego świata Very Happy. W dodatku proszę pamiętać o RO i konsekwencji niepowodzenia przywołania!

Cytat:
Ludzką??


Oczywiście Very Happy. Zapomniałem dopisać.

Cytat:
Nie wiem jakim sposobem, chcesz aby postać gracza, nagle zmieniła swój charakter. Wpłynie to tylko na postrzeganie ją czarami itp. ale przecież dalej czyny świaczą o prawdziwym charkterze. Tak naprawdę tylko udogodnisz im sprawę, bo będą mogli dobrać się do księgi. Moim zdaniem zrób tak, aby księga się nie otworzyła, lub zniknęła, lub był czysta w środku.


Przeczytaj opis artefaktu "Księga Plugawego Mroku" w Przewodniku Mistrza Podziemi do 3.0. Przeczytanie tak splugawionej księgi odciska trwałe piętno na psychice BG.


Ostatnio zmieniony przez Narsaroth dnia Nie 12:24, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inmemorial
Zbrojny


Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 13:12, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Przyzwanie Asmodeusza to nie taki głupi pomysł z fabularnego punktu widzenia. Taki przedmiot może zawsze znaleść się w posiadaniu jakiegoś szaleńca który przy pomocy tej księgi ma zamiar przyzwać jego, albo coś nawet gorszego(kto wie). A to całkiem mocny motor kampanii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 13:23, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Dokonałem malutkich kosmetycznych poprawek.

A jak wam się (ogólnie) podoba cały pomysł tego przedmiotu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 13:41, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:
Cytat:
Cytat:

Pamiętajmy, że jest to artefakt (nie jestem tylko pewien, czy nie powinien być potężniejszym artefaktem), więc dlaczego nie dać takiej możliwości? Zresztą, myślę, że przyzwanie Asmodeusza to głupi pomysł, bo w końcu po odesłaniu go do domu, ten raczej nie będzie pałał miłością do przyzywającego.


Też się nad tym zastanawiałem. Jednak zauważmy, że słabszych artefaktów może być kilka (choć niewiele), zaś potężniejszy tylko jeden. No i masz rację, że sama myśl o zemście jest przerażająca.


Tutaj pojawia się problem, bo faktycznie to się nadaje na potęzny artefakt. Może zrób tak, że kopie są niepełne, lub mają mniejszą moc w stosunku do oryginału. Chyb ci którzy to przepisywali, nie mieli takiej mocy, jak kopiści (nie wiem czy istnieje takie słowo, a nawte jeśli to czy odnosi się do ludzi kopiujących księgi)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 13:50, 12 Kwi 2009    Temat postu:

No można to zmienić na potężny artefakt. W dodatku mógłbym napisać, że powstały 4 takie księgi, gdyż:
Cytat:
napisało ją czterech najpotężniejszych demonologów


Każdy po prostu miał swój egzemplarz. Ale po śmierci, gdzieś się rozsiały po świecie. Co powiesz na taką opcję Bel?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Warag
Zbrojny


Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 14:10, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:
A jak wam się (ogólnie) podoba cały pomysł tego przedmiotu?

Mnie bardzo :). Nie jest to może jakiś niezwykle oryginalny pomysł, ale faktem jest, że czegoś takiego mi brakowało w standardowym zestawie artefaktów z PMP. Do tego praca wykonana jest starannie, bez jakichś rażących błędów. Słowem: tak trzymać ^^.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inmemorial
Zbrojny


Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 14:37, 12 Kwi 2009    Temat postu:

Pomysł to może nie jest zbyt szczególny, sam mam "czarną" księgę w swoim świecie dnd. Ale wykonanie dobre, przywoływanie demonów zawsze jest spoko.
Z ciekawostek moge powiedzieć, że Masterton w jednej ze swoich książek też przedstawił czarną księgę do tego napisaną przez Polaka. Wydaje mi się, że Lovecraftowski "necronomicon" był też nazywany czarną księgą. Ale nie jestem pewny...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 15:10, 12 Kwi 2009    Temat postu:

A może zrób tak, że te 4 księgi mówią zupełnie o czymś innym, a mając je razem, gość może przywołać demony i diabły pewniej lub... reszta zależy od tego czy ci się mój pomysł spodoba Very Happy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 16:15, 12 Kwi 2009    Temat postu:

No pomysł może i nie jest zły, jednak wymagałby rozpisania wszystkich 4 ksiąg oddzielnie oraz efektu, jaki dawałoby połączenie ich razem. To dużo roboty - w dodatku rozbiłoby to ten projekt, nad którym (nie będę ukrywał) spędziłem trochę czasu. Także zostawię Czarną Księgę taką, jaka jest. Po prostu rozpisze, że są tylko 4 egzemplarze i zmienię opis, że nie jest to słabszy lecz zwykły artefakt.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inmemorial
Zbrojny


Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon 15:51, 13 Kwi 2009    Temat postu:

"zwykł" w tym przypadku to zły dobór słowa nie uważasz? Zawsze uzważałem, że skomplikowane i misterne jest lepsze niż ogólnikowe. Może cztery tomiszcza napisane przez różnych demonologów o róznym podejściu i poglądach, to nie taki zły pomysł?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 15:56, 13 Kwi 2009    Temat postu:

Wtedy te 4 księgi będą mówiły o innych planach, innych rodzajach demonów, diabłów. (kontynuując myśl Inmemoriala) To nie będzie takie trudne do zrobienia, zwłaszcza, że podstawy już masz (ta księga).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 17:02, 13 Kwi 2009    Temat postu:

Wtedy musiałbym rozpisać wszystkie 4 księgi, z których każda opisywałaby inne istoty pozaplanarne. Na jakie kategorie miałbym je podzielić? Demony, diabły, żywiołaki, dobrzy przybysze? A może miałbym rozpisywać, że np. ta przywołuje: tego, tamtego i jeszcze tamtego diałba, druga jeszcze inne itp? Chciałbym, żebyście mi opisali, jaki sobie efekt wyobrażacie, gdy osoba posiada 1 księgę, jaki jak posiada 3, a jaki jak wszystkie. Ten ostatni wariant jestem w stanie sobie wyobrazić, gdyż pewnie byłby podobny do samej działania samej Czarnej Księgi.

I powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie realizacji waszego pomysłu bez znacznych nakładów pracy. Nie powiem, że wasz pomysł jest zły - ale mówicie ogólnikami. Proszę, abyście mi szczegółowo wyjaśnili waszą koncepcję. I odpowiedzcie mi także na pytanie: co ma dać ten podział na 4 części?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inmemorial
Zbrojny


Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 1:28, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Wydawało mi się, że dopisek [KŚ] na pocżatku tematu oznacza kompedium śmiałków, nie biore w nim udziału więc ciężko mi się wypowiadać, ale myślę, że jest to jednoznaczne z ciężką pracą, która ma zaowocować naprwadę wartościowym i mocnym materiałem. Pomysł księgi mi się podoba, ale nie jest zbyt nowatorski, czego nie da się ukryć. Jest księga plugawego mroku, necronomicon czy książka o identycznym tytule u Grahama Mastertona. Nie jest to złe, gdyż jest to pomysł stary jak świat, i do tego po prostu zawsze ekscytował i pociągał mnie pomysł książki napisanej przez kogoś bardzo wyjątkowego(szalonego psychopaty gotowego rozmawiać z diabelskimi stworami i nie tylko) kto tworzy dzieło które jest mostem do innego planu, wymiaru czy świata.

Jeśli chodzi o doprecyzowanie mojej myśli, nie wiem czy to jest konieczne, w końcu to twój pomysł i twoje wykonanie, my tylko możemy dawać rady i troszkę pomagać ;]

Jako, że istnieją cztery księgi, napisane przez potężnych demonologów, najpotężniejszych! Na pewno byli na tyle przebiegli, inteligętni, wyrachowani i szaleni, że ich sposób myślenie może odbiegać nieco od naszego, czy też BG któży żyją wiele lat, wieków czy może nawet eony po tych czarnoksiężnikach. Prawdopodobnie, jeśli stworzyli te księgi na własny użytek, a nie do publikacji czy pokazywania innym. Może być niezrozumiałe dla przypadkowego odbiorcy, może tam być wiele niedociągnięć dziwactw i skrótów myślowych doskonale jasnych dla jej autora, nie koniecznie dla naszego bohatera. ;] Oddałbym to jakoś mechanicznie. I może nawet w swej misterności czwórka stworzyła księgi tak żeby się uzupełniały odpowiadając na wiele zagadek postawionych przez pojedyńcze woluminy. Może to właśnie dzięki wszystkim czterem księgom można przywołać te potężniejsze demony?

Po za tym czemu tak na prawdę demonologowie współpracowali? Dzielili się swoimi sekretami? Jeśli byli świadom swej potęgi, duma, zatwardziałość lub butność mogły ich skutecznie poróżnić. Więc czemu ta zbiorcza praca w ogóle powstała?

PS. Jeśli już przechodzimy na "zwykły" artefakt, to może czas podnieść premię z kategorii "inne"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 20:04, 16 Kwi 2009    Temat postu:

Inmemorial napisał:
Wydawało mi się, że dopisek [KŚ] na pocżatku tematu oznacza kompedium śmiałków, nie biore w nim udziału więc ciężko mi się wypowiadać, ale myślę, że jest to jednoznaczne z ciężką pracą, która ma zaowocować naprwadę wartościowym i mocnym materiałem.


KŚ jest projektem, który wymaga profesjonalizmu i dużego wkładu pracy. Nie będę ukrywał, że czasami jest ciężko sprostać stawianym wymaganiom (zbalansowanie, dobry opis, innowacyjność, natłok uwag ze strony krytyków itp.), jednak staram się maksymalnie jak tylko mogę. Choć nie bierzesz udziału w tym projekcie, nie jest powiedziane, że nie możesz stale współpracować z twórcami. Widzę, że orientujesz się w tej dziedzinie, dlatego zachęcam do współpracy ze mną w doskonaleniu tego projektu. Dodam, że Lovecrafta czytałem - i o ile się nie mylę, to Necronomicon i Czarna Księga to dwie odrębne księgi (choć już nie pamiętam czym była Lovecraftowska Czarna Księga). Mastertona niestety nie czytałem.

Nie wiem, jak mam interpretować Twoje słowa, jednak jeżeli masz jakieś uwagi to zachęcam do ich przedstawiania, bo nasi krytycy z KŚ mają najwięcej roboty przy klasach prestiżowych (a ja nie mam zamiaru tworzyć takowych). Mile widziane są wnikliwe i konstruktywne uwagi, jednak nie psujące całokształtu dzieła (chyba, że uważasz, że całokształt jest beznadziejny - to inna sprawa). Jeżeli uważasz, że włożyłem zbyt mało pracy w ten projekt, napisz co według Ciebie wymaga dopracowania.

Inmemorial napisał:
Może być niezrozumiałe dla przypadkowego odbiorcy, może tam być wiele niedociągnięć dziwactw i skrótów myślowych doskonale jasnych dla jej autora, nie koniecznie dla naszego bohatera. ;] Oddałbym to jakoś mechanicznie.


Dlatego księga została napisana w języku piekielnym. Warto zwrócić uwagę, że na w miarę realistycznie prowadzonej sesji BG raczej nie mają możliwości nauczenia się tego języka. Dodatkowe utrudnianie jej odczytania jest dosyć dużym problemem mechanicznym (trudnym do sensownego zrealizowania). Zauważ, że inne artefakty podobnego gatunku (np. Księgę Plugawego Morku) można normalnie odczytać. Więc znajomość piekielnego jest wystarczającym utrudnieniem.

Inmemorial napisał:
Po za tym czemu tak na prawdę demonologowie współpracowali? Dzielili się swoimi sekretami? Jeśli byli świadom swej potęgi, duma, zatwardziałość lub butność mogły ich skutecznie poróżnić. Więc czemu ta zbiorcza praca w ogóle powstała?


Niezwykle rzadko, ale jednak zdarza się, że źli mogą się dogadać. Tutaj czynnikiem zachęcającym do współpracy jest fakt, że w pojedynkę nic by nie zdziałali. A nawet jakby cokolwiek zrobili, to nie byłoby to tak potężne, jakie powstałoby w wyniku współpracy. Po prostu chcieli stworzyć coś potężnego i wiedzieli, że muszą się jakoś dogadać. Tajemne porozumienie zawarte przed stworzeniem tego dzieła ustaliło, że stworzą cztery woluminy o takiej samej mocy, aby uniknąć problemów w przyszłości.

Inmemorial napisał:
PS. Jeśli już przechodzimy na "zwykły" artefakt, to może czas podnieść premię z kategorii "inne"?


Owszem, myślałem nad tym. Gdyby KŚ mogło odnosić się do innych materiałów, niż z SRD, to z pewnością dołożyłbym jeszcze po przeczytaniu jakiś plugawy atut :). Niemniej w takim wypadku pomyślę nad ewentualnym zwiększeniem premii lub dodaniem jeszcze jakiś dodatkowych.

I na sam koniec...

Inmemorial napisał:
I może nawet w swej misterności czwórka stworzyła księgi tak żeby się uzupełniały odpowiadając na wiele zagadek postawionych przez pojedyńcze woluminy. Może to właśnie dzięki wszystkim czterem księgom można przywołać te potężniejsze demony?


Tutaj powracamy do waszego pomysłu z podziałem na cztery księgi. Wiem na pewno, że taki podział gwarantowałby np. lepsze premie.

Jednak z drugiej strony zauważ, że demonologowie prędzej stworzyliby cztery takie same, niż cztery uzupełniające się. A to chociażby z takiego faktu, że musieliby razem korzystać z tych ksiąg lub je sobie ciągle odbierać. Z pragmatycznego punktu widzenia lepiej by im było stworzyć cztery takie same księgi po których stworzeniu mogliby się rozejść, niż za każdym razem zbierać się, aby z nich korzystać. Bo ta księga była zrobiona po to, aby przyzywać najmocniejszych przybyszów. Szczerze mówiąc, można jeszcze pojąć, że zebrali się, aby stworzyć coś wielkiego. Ale już trudniej zrozumieć, że dzielili się ze sobą tymi dziełami, gdyż źli nie dogadają się na dłuższą metę.

PS. Dodam, że jestem właśnie po przebytej operacji i będę miał problem z aktywnym udzielaniem się (czyli poprawianiem prac). Jednak będę starał się jak tylko mogę.

_____________________________________________________________

Chcieliście więcej mocy? W takim razie dopisałem efekty, jakie powstają w wyniku użycia więcej niż jednej księgi. Zapraszam do komentowania mojego najnowszego, plugawego dzieła czyli Piekielnego Czteroksiągu Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kondeks
Przewodnik w Zaświaty


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 13:19, 17 Kwi 2009    Temat postu:

Jeden błąd mi się rzuciło od razu w oczy.
Cytat:
one o jedną kość na każdą dodatkową księgę (k12, 2k8, k20).

To nie jest wzrost o jedną kość/na księgę, było by 1k10,2k10,3k10 i 4k10 [wzrost o 1 kość] lub w innym ujęciu 1k10, 1k12 (lub 2k6), 2k8, 2k10 [system obrażeń].

Osobiście moim zdaniem artefakty są mało przydatne graczom. Dlatego dodawanie ich w KŚ (księdze dla gracza), nie ma sensu.
Dalsze komentarze potem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 13:41, 17 Kwi 2009    Temat postu:

Błąd poprawiłem.

Wiadomo, że KŚ jest adresowana głównie dla graczy. Jednak gracze mogą skorzystać z takiej księgi, choć głównie jest to zależne od MP. Sytuacja tu wygląda podobnie, jak w przypadku Księgi Plugawego Mroku. Jeżeli MP ją w jakiś sposób da graczom, to oni skorzystają. Takie dzieło może być niedostępne (jednak nie nieprzydatne) graczom niskopoziomowym. Jednak jak się gra wysokopoziomową drużyną, to artefakty są jak najbardziej na miejscu. Wszak KŚ ma być przydatne dla BG od 1 do 20 poziomu - dlatego w tym wypadku zadbałem o ten maksymalny próg.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Warag
Zbrojny


Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 12:39, 18 Kwi 2009    Temat postu:

Wszystkie przedmioty magiczne są skierowane dla graczy, nie ważne czy jest to zwykły eliksir, czy potężny artefakt. Jedyna różnica to dostępność poszczególnych ich rodzajów. Wiadomo, że artefaktów gracze nie będą mogli kupić na rynku, ale nie muszą też czekać aż mistrz gry, zarzuci im zadanie znalezienia jakiegoś. W końcu demonolog, może przeszukiwać stare biblioteki w poszukiwaniu informacji o starożytnych traktatach na temat sprowadzania przybyszów. A może nawet sam w dzieciństwie słyszał legendy o Czarnej Księdze (co zawarł w historii postaci :) ). Wiadomo, tutaj też potrzeba pomocy mistrza gry, pokazuje to jednak, że jest to rzecz jak najbardziej dla graczy (a wysoko poziomowi gracze, z pewnością będą poszukiwali informacji o różnych artefaktach, bo co innego mogą robić ^^).
Podsumowując, uważam, że jest sens dawać tą pracę do KŚ (tym bardziej, że jest naprawdę dobrze zrobiona).

Cytat:
Wszak KŚ ma być przydatne dla BG od 1 do 20 poziomu
A powyżej 20-tego już nie? :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 13:06, 18 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:
A powyżej 20-tego już nie? :)


Mogą korzystać, jednak Podręcznik Przygód Epickich nie jest materiałem dostępnym w SRD. Dlatego KŚ jest adresowane dla postaci nieepickich (choć epicka sesja może wykorzystać Czarną Księgę, jeżeli MP sobie tego zażyczy).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Warag
Zbrojny


Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 13:17, 18 Kwi 2009    Temat postu:

Nie do końca. W edycji 3.5 część materiału dla postaci epickich znajduje się w PMP, a w SRD, jest tego jeszcze więcej :).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Merwix
Adept


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 19:41, 03 Cze 2009    Temat postu:

Ekhem, sam pomysł jest troszkę poroniony. Jaki potężny demon czy diabeł pozwoliłby na istnienie czegoś co "zawracałoby im rogi" podczas Wojny Krwi?
Przecież zniszczenie takiego artefaktu byłoby jednym z głównych celów przywołanych przybyszów (nie mówiąc już o zniszczeniu przywołującego).

Odnośnie Asmodeusza i reszty "wesołej gromadki", same ich premie do rzutów na Wolę są wyższe niż test. Razz No i jeżeli patrzeć na ujęcie ich w Księdze Plugawego Mroku to są to w pewnym sensie bóstwa, więc księga i tak nie zadziałałaby na nich.

Cytat:
Tak - cała istota wykorzystania tej księgi polega na tym, aby móc uwięzić i torturować istotę w jakiś celach. Przykładowo po to, aby podpisać jakiś cyrograf lub dokonać jakiegoś paktu - z zachowaniem jakiegoś bezpieczeństwa.


Takie zastosowanie delikatnie rzecz ujmując kuleje w rozumowaniu. Demony nie przejmują się paktami i cyrografami, a diabłu i tak w 89% udałoby się oszukać podpisującego. No i z logicznego punktu widzenia co powstrzyma demona przed zabiciem przywołującego?

Cytat:

Dlatego księga została napisana w języku piekielnym. Warto zwrócić uwagę, że na w miarę realistycznie prowadzonej sesji BG raczej nie mają możliwości nauczenia się tego języka. (...) Więc znajomość piekielnego jest wystarczającym utrudnieniem.


Taaa utrudnienie. Zwłaszcza jak byle zaklinacz czy czarodziej lub zły kapłan może wziąć to jako język premiowy. Tak gwoli ścisłości: to jest język piekielny czy otchłanny? Bo w opisie stoi, że jest to napisane w alfabecie piekielnym, ale w jakim języku?

Cytat:
Jeżeli czytający chce przyzwać konkretnego przybysza, musi podać jego imię w trakcie odczytywania inwokacji.


W tym fragmencie raczej szukałbym utrudnienia dla graczy. Bo potężne demony i diabły raczej niechętnie zdradzają swoje imiona.

Ogólnie rzecz biorąc dla mnie żadna z tego nowość. Praca naprawdę nie wnosi nic nowego. Jest jak Księga Plugawego Mroku (pomijając niektóre fragmenty) skierowana raczej do graczy (i MP), którzy nie posiadają wyobraźni i sami czegoś takiego nie byliby wstanie wymyślić.

Cytat:
Pomysł to może nie jest zbyt szczególny, sam mam "czarną" księgę w swoim świecie dnd. Ale wykonanie dobre, przywoływanie demonów zawsze jest spoko.

Tak, bo bycie dobrym wymaga wysiłku i samodyscypliny. Taka paladyńska refleksja na koniec Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Własne berła, cudowne przedmioty, laski i pierścienie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin