Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Kamulec

Wysuszenie
Transmutacja
Poziom: Brd 0, Czar/Zak 0, Drd 0, Kpł 0, Trp 1
Komponenty: W, S
Czas rzucania: 1 akcja
Zasięg: Dotykowy
Cel: Dotknięte stworzenie lub przedmioty (patrz opis)
Czas trwania: Chwilowy
Rzut obronny: Wola neguje (nieszkodliwy)
OC: Tak (nieszkodliwy)

Wysuszenie usuwa wodę ze skóry dotkniętego stworzenia oraz jego ekwipunku, sprawiając, że ta spływa z nich swobodnie. Jeżeli celem zaklęcia jest przedmiot, działa ono również na przedmioty (lub ich części) w promieniu 0,75 m. Czar nie wpływa na wodę zebraną razem np. w bukłaku lub misce. Zaklęcie może usunąć wodę z przedmiotów nieożywionych ważących (kiedy są suche) maksymalnie 2,5 kilograma na poziom czarującego.

Azgoth

Kamulec

Namrasit

To się nazywa kuglarstwo i w dnd już dawno jest Razz

Kamulec

Może Cię zaskoczę, ale znam to zaklęcie! Ba, nawet rozważyłem jego możliwości. Uważam, że czary te mają się do siebie nijak. Nawet, jeżeli przyjąć, że kuglarstwem da się uzyskać podobny efekt (opis z 3.0, 3.5, czy KiK nie są w tej kwesti jednoznaczne, ale jak na mój gust oczyszczenie z wody przemoczonego płaszcza nie jest jednoznaczne z usunięciem kurzu - tej wody będzie dużo) zajmie to dużo czasu - założenie zaklęcia jest inne - jego użycie jest o wiele mniej czasochłonne.

Pomyśl o różnicy: wchodzisz do budynku po podróży w ulewie, wyciągasz towarzysza z lodowatej rzeki, czy wkraczasz do suchej komnaty na wpół zalanego lochu. Które z zaklęć jest bardziej na miejscu?

Namrasit

Żadne. W dnd nie umiera się z przeziębienia.

Volfer

Arvelus

Zacznijmy od tego, że zupełną durnotą jest możliwość trafienia muchy jakąkolwiek bronią;]
Samo powietrze zmuszone do ruchy przez poruszającą się broń odepchnie ją na bok bez jej interwencji.

Kamulcze, ten czar jest czysto fabularny. Wedle mechaniki nawet czaru zerowego poziomu nie warto marnować, bo on nic nie daje.
Ja wprowadziłem pewną zasadę opcjonalną.
Można na poczekaniu wymyślać własne czary, tyle, że one nigdy nie będą miały mechanicznie pełnej mocy jak zwykłe. Dla przykładu podam choćby sytuację, że mag chce sprawić aby popioły po ognisku zakopały się pod ziemią.
Pozwolę mu na to, ale zajmie mu to conajmniej 5-10 rund i zużyje komórkę na czary 1 poz.
Twojemu zaklęciu też dałbym pierwszy poziom i 2 rundy czarowania. Moim zdaniem to lepszy sposób.
Z resztą... niewielu spodziewa się, że wpadnie do lodowatej rzeki.

Kamulec

Dlatego czar 0. poziomu jest w sam raz. Twoja zasada Arvelus ma się nijak do tego zaklęcia - w końcu wprowadzasz ją tylko Ty.

Czy ja nie mówię, że ten czar jest fabularny? Czy wszystkie zaklęcia 0. poziomu muszą służyć do pokonywania wyzwań i zabijania przeciwników?

Merwix

Hmm.. Zaklęcie wydaje mi się całkiem przydatne, może dlatego że na sesji jest akurat sytuacja, która wymaga chodzenia w wodzie. Mam tylko jedno pytanie bo nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem: Woda spływa z tych przedmiotów i nadal pozostaje w otoczeniu przedmiotu czy opuszcza całkowicie obszar czaru? Do tego pozostaje kwestia czy tyczy się to tylko wody czy innych płynów np wody z atramentem czy też samego atramentu.
Chodzi mi tutaj o zastosowanie tego zaklęcia do osuszania zwojów i ksiąg.

Kamulec

Tak, sytuacja na sesji była inspiracją, ale starałem się uczynić zaklęcie nieco bardziej wszechstronnym.

Czera

Boski

Dlaczego kapłan nie ma tego zaklęcia w swoim arsenale?

Kamulec

W moim odczuciu nie leży ono w dziedzinie zaklęć kapłańskich.

Boski

Strudzony kapłan, pielgrzym, po długiej wędrówce trafia wreszcie do świątyni, gdzie suszy płaszcz i zasiada do wieczerzy? Jak dla mnie idealnie pasuje. Very Happy

Aczkolwiek Twoja wizja, Twoja wola... :)

Kamulec

Dopisałem.