|
Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 17:46, 10 Cze 2009 Temat postu: [3.0] Koroskóry |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Co o nim sądzicie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Azgoth
Generał Podziemi
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 19:26, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ciekawa fabularnie. Do mechaniki się nie przyczepię, bo się nie znam.
Cytat: | Oto wymagania które należy spełnić aby zostać Grzybim Panem |
Nie powinno być Koroskórym?
włócznie
porzucać
Sprawdź jeszcze raz tekst bo pewnie jest jeszcze kilka błędów.
Potężny rzut: jeśli przyjmie potężniejszy kształt drzewa to może rzucać wielkimi głazami? Co wtedy z przyrostem zasięgu i obrażeniami (w tabeli jest kreska)?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 19:56, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Myślałem, że to będzie wyraźne:)
Zmienię to.
Liczy się tylko różnica rozmiaru, a nie właściwy rozmiar.
kreska jest dla rozmiar +2, a nie dla wielkiego głazu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Annihilator
Nowicjusz
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:01, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Przeglądałem i nie mogę znaleźć wytłumaczenia, na temat kilku zdolności:
1. Skoro to koroskóry, to skąd u niego możliwość zamiany broni w obsydian!? To nie jest logiczne.
2. Nie rozumiem co ma wspólnego rzucanie głazami z byciem koroskórym.
3. Zupełnie dzika jest ta fotosynteza.
Potem ocenię, resztę bo na razie muszę się zwijać
Teraz to wygląda na pomieszane z poplątanym. Powinieneś bardziej to przemyśleć :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamulec
Władca Podziemi
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:10, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | "Co przeżyje dłużej? Wilk czy dąb?" Takie pytanie sobie zadali. Koroskórzy potrafią zmieniać się w drzewa... |
"Co przeżyje dłużej? Wilk czy wilk z odpornością 100/+5?" Takie pytanie sobie zadali. Koroskórzy potrafią zmieniać się w wilki z odpornością 100/+5...
Nie widzę warstwy fabularnej w zaprezentowanym opisie.
Nie specjalnie podoba mi się idea korowej broni. Czemu włócznia z kory! ma się nadawać do czrgoś innego, niż kruchy patyk?
Nie widzę związku kamienia z drewnem. Kamień to materia ożywiona?
Jak będziesz rozbudowywał fabularnie klasy zwróć uwagę na tym, czym ona różni się fabularnie od władcy (czy pana - nie ważne) zielonolistnych z Władców Dziczy.
Tworzenie klasy o tych sabych fabulariach, ale innych zdolnościach wydaje mi się być błędem w założeniu.
Ad. poniższego - patrz post Anihilatora.
Ostatnio zmieniony przez Kamulec dnia Czw 12:23, 11 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 22:10, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
To co?
Kiedy ktoś ma inną wizję wojownika to nic nie może zrobić?
Jeśli chcesz to można to uznać za odłam zielonolistnych.
Cytat: |
"Co przeżyje dłużej? Wilk czy wilk z odpornością 100/+5?" Takie pytanie sobie zadali. Koroskórzy potrafią zmieniać się w wilki z odpornością 100/+5 |
To już czepianie się;]
Warstwę fabularną (jak zawsze) dorobie dopiero po tym jak zdecyduję czy w ogóle wartom. Często się zdarza symboliczna ocena moich prac, a fabuła to pojęcie względne, gdyby się okazało, że będą 2 posty w tym temacie, w tym mój to nie warto się wysilać... Tym bardziej, że wg mnie to gracz powinien tworzyć fabułe postaci, ale to moja subiektywna opinia.
Cytat: | Nie specjalnie podoba mi się idea korowej broni. Czemu włócznia z kory! ma się nadawać do czrgoś innego, niż kruchy patyk? |
To się nazywa dzida;]
to chyba logiczne, że to nie jest zwykła kora, ani nawet drewno.
Nawet było o tym wspomniane (choć nie bezpośrednio)
Cytat: | Nie widzę związku kamienia z drewnem. Kamień to materia ożywiona? |
No wiesz... są frutarianie którzy twierdzą, że owoce myślą i nie można ich zjadać póki same nie spadną z drzewa;]
Istnieje czar pt Kształtowanie Kamienia. Druid ma go na 3 poziomie czaru.
Ogólnie cała broń opiera się na Kształtowaniu Drewna i Kamienia, zdolność klasy tylko znacznie je wzmacnia
Musze kończyć, jutro dokończe posta
Ostatnio zmieniony przez Arvelus dnia Śro 22:11, 10 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Annihilator
Nowicjusz
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 8:08, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Arvelus napisał: | Kiedy ktoś ma inną wizję wojownika to nic nie może zrobić?
|
To tak jakby robić zamiast mistrza żywiołu Pana Burzy, Mistrza Wiatru, Maga Kwasu, Terramantę, Piromantę i Władcę Lawy.
To nie ma żadnego sensu, chyba, że przerabiasz seeting.
Popełniasz podstawowy i najczęstszy błąd. Masz pomysł więc robisz klasę, dajesz jej jakieś zdolności żeby była napakowana i szpanerska, ale żeby nie miała zbyt dużo słabych punktów. Potem jak zrobisz to, zajmiesz się warstwą fabularną. Tymczasem powinno się robić odwrotnie. Najpierw myślisz czy klasa ma sens, a potem dopiero bierzesz się za jej mechanikę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 14:22, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To tak jakby robić zamiast mistrza żywiołu Pana Burzy, Mistrza Wiatru, Maga Kwasu, Terramantę, Piromantę i Władcę Lawy. |
Jeśli każdy będzie miał swoje własne wyjątkowe umiejętności to nie ma w tym nic złego. Jakiś czas temu zarzucono mi, że mojego inżyniera można by podzielić na kilka różnych klas. Nie zrobiłem tego, bo nie było by wtedy w nich tej wyjątkowości.
Władca zielonolistnych, a koroskóry to dwie zupełnie różne klasy o podobnej fabule.
A fabułę dorabiam potem z bardzo prostego powodu.
Mi ona nie jest potrzebna, mam zarys w głowie i to mi wystarczy. Czasem się zdarza, jak już pisałem, symboliczna ocena.
Dorobię jeśli klasa się spodoba, a z tego co widzę nie podoba się z samej racji podobieństwa do innej...
Dokończając posta z wczoraj.
Kamień to nie jest materia ożywiona, prawda, ale da się go kształtować przy pomocy odpowiedniego czaru. Na tym to polega. To po prostu polepszenie tej zdolności dzięki któremu jeszcze robi się on twardszy. Połączenie kamienia z drewnem wcale nie jest trudne mając do dyspozycji czary.
Za przykład weźmy młot.
Ukształtować głaz w kształt głowicy, wyżłobić w nim, za pomocą zaklęcia, sieć rowków w które potem, za pomocą innego zaklęcia, wrośnie drzewo (wcześniej ukształtowane w trzonek) i już mamy młot. Obsydianowa broń to jeszcze tylko przerobić kamień w ten materiał.
PS
Mi nie zależy na ocenia fabulariów, ale mechaniki. Po to umieściłem tu tę klasę.
Fabuła ma to do siebie, że każdy ją interpretuje po swojemu. Jednym mnich nie pasuje do D&D innym jak ulał, mi jak najbardziej pasował Grzybi Pan do fabuły, a większości oceniających jak róż do wojskowego. Dla tego nie przywiązuję do niej większej wagi, bo i tak jednym będzie się podobała, a jednym nie.
Ostatnio zmieniony przez Arvelus dnia Czw 14:25, 11 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gris
Adept
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wziąć na piwo ?
|
Wysłany: Pon 15:00, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Moim skromnym zdaniem za słaba mechanicznie ta klasa. Na każdym poziomie będzie dostawała tęgi łomot nawet od czystego tropiciela.
Rzucanie kamieniami jest fajne i ogólnie entowate, ale praktycznie bezużyteczna dla graczy, którzy będą mieli możliwość wykorzystania tej zdolności raz na setkę potrzeb. Zresztą samą "zdolność" rzucania głazami posiada każdy o odpowiedniej sile i nie wiem czemu koroskórzy powinni być w tej dziedzinie jakoś specjalnie utalentowani.
Rozpatrując klasę czysto mechanicznie jak sobie życzysz to nie daje mi ona nic nowego. Samoodżywianie jest już wręcz popularne, w drzewo też wielu może się zamienić, a reszta to dopalanie statystyk. Mechanicznie do bólu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 11:48, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Kumam.
Czyli uważasz, że klasa jest słaba?
Zwykle robi się za silne klasy.
Jeśli klasa ma jeszc ze rezerwę, by nie być przepakowana to wymyślę do niej jakieś zdolności:)
Może uda się ją uciekawić, bo mi się podoba;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Liverrin
Arcymag
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 19:05, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Od razu zaznaczę, że bez rozbudowania strony fabularnej klasa jest nic nie warta.
Cytat: | "Żadne drzewo nigdy nie założyło żądnej zbroi, od teraz i ja nie będę żądnej zakładał |
„Żadnej”. x2
Cytat: | nie po to aby chwytały one topory ludzką ręką wykonane |
Przecinek po „to”.
Cytat: | Od teraz, kiedy zmienię się w drzewo nie będę walczył żadną bronią |
Przecinek po „drzewo”.
Cytat: | zabrania używania jakiejkolwiek broni w kształcie drzewa poza tymi które wytwarza dzięki zdolnością tej klasy |
Przecinek po „drzewa” i „zdolnościom”.
Cytat: | Jeśli złamią te przysięgi tracą wszystkie |
Wydaje mi się, że po „przysięgi” winien być przecinek.
Cytat: | Na pierwszych poziomach możliwe jest jedynie opancerzanie się nią. Potem jednak jest lepiej... |
Lepiej brzmiałoby: „Z czasem możliwości koroskórych rosną”.
Cytat: | Kiedy otrzyma się obrażenia od ognia traci się wtedy 1 punkt kory na każde 10% pw jakie się straciło od tego żywiołu. |
Kwestia przecinków, ale sugerowałbym przebudować zdanie: „Przy otrzymaniu obrażeń od ognia, traci się 1 punkt kory na każde 10% PW straconych przez ten żywioł.”
Cytat: | Podwaja się wtedy kora jaką ma na sobie |
Chyba przecinek po „kora”.
Cytat: | W tej formie zachowuje ogólne rysy twarzy, ale oczy także zarastają korą, choć nie traci możliwości widzenia. |
„W tej formie zachowuje ogólne rysy twarzy, oczy zarastają korą, ale nie traci możliwości widzenia.”?
Cytat: | Ponadto zyskuje się redukcję obrażeń równą poziomowi (maksymalnie 9) na którą |
Przecinek po zamknięciu nawiasu.
Cytat: | Jest to osobna zdolność której używa się niezależnie od poprzedniej |
Przecinek po „zdolność”.
Cytat: | +8 do siły, +6 do bd |
S albo budowy.
Cytat: | a waga jest 6krotnie większa niż normalna |
„6-krotnie”, kropka na końcu.
Cytat: | Czas trwania obydwu zdolności wynosi 5+mod z budowy(powiększonej) rund, lub 2 rundy na poziom (zależnie od tego co dłuższe) |
Spacja po „budowy”, bez przecinka po „rund”, przecinek po „od tego”, kropka na końcu.
Cytat: | Kiedy jest się dużym można używać większej drzewnej broni. Kiedy jest ona rozmiaru wielkiego zadaje ona 4k10 obrażeń, a naturalna premia z usprawnienia wynosi +3. |
„Kiedy jest się dużego rozmiaru, można”, bez „ona” przed „4k10”.
Cytat: | nieograniczony dostęp do czaru kształt drzewa którego może używać na życzenie |
Przecinek po „drzewa”.
Cytat: | wypuszcza listki które zaczynają przeprowadzać fotosyntezę |
Przecinek po „listki”.
Cytat: | Jeśli przebywa się 8 godzin dziennie na słońcu można zadowolić się jednym lekkim posiłkiem dziennie. Jeśli przebywa się krócej trzeba zjeść więcej. Jeśli zmieni się w zwykłe drzewo za pomocą odpowiedniego czaru można wtedy spokojnie przeżyć tak długo jak się chce, ponadto proces starzenia się jest wtedy zatrzymywany. |
Przecinki po „słońcu”, „krócej”, „czaru”, „długo”. Bez pierwszego „wtedy”. Wystarczy chyba „proces starzenia”, bez „się”.
Cytat: | Koroskórzy składają przysięgi, że nie będą oni walczyli brońmi nie będącymi częścią ich ciała nie bez powodu. Potrafią oni zmienić korę, którą są pokryci w oręż. Od trzeciego poziomu potrafią oni wytworzyć bronie obuchowe |
Przecinki po „ciała”, „pokryci”. Niepotrzebnie wciąż powtarzasz „oni” (w dalszej części tekstu także).
Cytat: | Zadają one k12 obrażeń, lub 2k10 kiedy są duże |
Bez przecinka. Przed „lub” nie stawiamy przecinka.
Cytat: | broni(poza tymi posiadającymi ruchome części jak np. korbacz) |
Spacja po „broni”.
W drzewna broń: liczebniki porządkowe piszemy z kropką, np. „od 6. poziomu”.
Cytat: | Na 9 poziomie koroskóry uczy się zmieniać zwykły kamień w obsydian, pozostaje nim dopóki broń z nim trzyma prawowity właściciel i 10 rund potem, po tym czasie w ciągu godziny zmienia się w zwykły kamień. Proces samego przemieniania kamienia zajmuje minutę. Obrażenia od broni się nie zwiększają, lecz zyskuje ona naturalną premię z usprawnienia +2. |
Cytat: | Jednak, kiedy koroskóry zostanie rozbrojony (otrzymuje premię +8 do testu spornego siły) broń |
Bez przecinka po „jednak”, za to po zamknięciu nawiasu.
Cytat: | prawdopodobnie, nie da się nawet podnieść broni tak aby się nie złamała. |
Bez przecinka po „prawdopodobnie”, przecinek po „tak”.
Jak to sprawdzić (skoro to nie pewne, ale prawdopodobne)? : ]
Cytat: | Jeśli zostanie zniszczona koroskóry traci korę |
Przecinek po „zniszczona”.
Po ostatniej tabelce – spacje przed myślikami.
Cytat: | Specjalizacja w głazach: Na 8 poziomi koroskóry |
„Na 8. poziomie”. Kropka na końcu zdolności.
Na końcu pracy kropka.
Wypadałoby też rozdzielić tabelki od tekstu pustymi wersami.
Co do samej pracy: co już zaznaczyłem, praca wymaga rozbudowania od strony fabularnej. Poza tym nie jest źle. Klasa nie jest bardzo odkrywcza, choć ciężko uznać ją za „przeróbkę istniejącej”.
W kwestii zdolności muszę zgodzić się z Grisem.
P.S. Prosiłbym, żeby ktoś, w miarę możliwości, mnie sprawdził, bo przy korekcie byłem nieco zmęczony – mogły wkraść się jakieś błędy z mojej winy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 13:43, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dobra, zastanawiam się nad nowymi zdolnościami dla klasy.
Na razie mam kilka koncepcji.
Co sądzicie o możliwości połączenia drzewnego kształtu ze zwierzęcym kształtem?
Dostawało by się statystyki zwierza zwiększone o połowę premii z drzewnego.
Ponadto myślę o oszczepach którymi by się miotało. Pochłaniały by punkt kory, ale były by z jakiegoś powodu skuteczniejsze od zwykłych, ponadto można by tą korę odzyskać odnajdując je i asymilując.
Dać zdolność pozwalającą wynajdywać głazy. Po prostu by widział głazy będące pod ziemią. Poza tym dodałbym jeszcze opis, że elementy budynków (np. kawał muru) są uważane z głazy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefarius
Początkujący
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Eltabbar - stolica Thay
|
Wysłany: Wto 18:17, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Klasa oryginalna ale jej mechaniczny opis trochę zagmatwany. Nie wiem czy to zmęczenie tak na mnie działa, ale niektóre opisy musiałem dwa razy czytać żeby zrozumieć.
Nazwa: Drzewny kształt do zmiany. Nie byłoby lepiej Kształt drzew? Brzmi normalniej według mnie.
Na sam koniec proponuje jak normalny druid potrafi zmienić się w zwierzę legendarne itd. to proponuje by przedstawiciel klasy mógł na ostatnim poziomie zmienić się w Drzewca (lub jeśli jest zły) w Mroczne drzewo (Potwory Faerunu).
Na razie wstrzymam się od głosu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamulec
Władca Podziemi
Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 2788
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 18:23, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nazwa: Drzewny kształt do zmiany. Nie byłoby lepiej Kształt drzew? Brzmi normalniej według mnie. |
Obecna w ostateczności ujdzie, jako wzorowana na "zwierzęcy krztałt", choć nie brzmi za dobrze.
Cytat: | Na sam koniec proponuje jak normalny druid potrafi zmienić się w zwierzę legendarne itd. to proponuje by przedstawiciel klasy mógł na ostatnim poziomie zmienić się w Drzewca (lub jeśli jest zły) w Mroczne drzewo (Potwory Faerunu). |
3.0 - Druid na poziomach 1-20 nie ma przemian w legendarne zwierzęta
KŚ - Mrocznego drzewa w SRD próżno szukać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Warag
Zbrojny
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 15:57, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przede wszystkim to rozwiń fabularną część, bo na razie to jedyne co wiadomo, to że są to druidzi zmieniający się w drzewa.
Wymagania:
Co ma czujność do tej klasy, bo jakoś nie potrafię tego powiązać z drzewami.
Więź z naturą - nie chodziło Ci czasem o zmysł natury?
Specjalny rytuał - wypadałoby go opisać.
Kora - nie widzę nigdzie opisu na jakiej zasadzie działają punkty kory.
Do tych różnych zdolności kory, powinieneś dodać też zdolność pozwalającą zwiększyć premię z usprawnienia do uderzenia, bo +1 i to dopiero od 9. poziomu tej klasy to bardzo mało (szczególnie, że to wersja 3.0).
Brakuje też uściślenia jaką akcję zajmuje manipulacja korą.
Drzewny kształt - tu również nie ma tego jaka to akcja.
Potężniejszy drzewny kształt - epicka redukcja obrażeń jako zdolność nieepickiej klasy, chyba trochę przesadziłeś.
Fotosynteza - to zatrzymywanie się procesu starzenia nie ma sensu, bo kto będzie liczył ile swojego życia postać spędziła jako drzewo. Lepiej dać osobną zdolność analogiczną do druidycznego bezczasowego ciała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 21:30, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Wywaliłem tą czujność
Więź z naturą to aspekt czysto fabularny. Chodzi o to, że koroskórym nie może zostać mieszczuch
Zastosowanie kory jest dokładnie opisane. Jest odpowiednia tabela tuż pod umiejętnością.
Dodałem zdolności Opoka dębu, oraz Gniew puszczy. Naprawią problem pod tytułem "co do cholery z kasą?"
Dodałem czas jakiego potrzebuje drzewny kształt. A to o manipulacji korą jest pod koniec drzewnej broni
To niestarzenie się bardziej służy do dłuższego pozostania drzewem. Mówię to o latach. Z resztą jak ktoś chce to może przyjąć, że starzeje się o 1/4 czy 1/3 wolniej. Na oko.
Z tą RO to uznałem, że lepiej dać coś takiego niż po prostu 12/-. Choć w sumie... może byłoby lepsze
Rozwinąłem bardzo klasę. Teraz pytanie czy nie jest za silna;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|