Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Arvelus

Źle obliczyłeś obrażenia;]

to będzie 2k6+10, bo liczy się jedynie poziom metachirurga;], a nie całej klasy

Namrasit

Phi jaki kapłan 20 poziomu będzie sobie głowę zaprzątał jakąś badziewną kuszą, na co mu ona przy jego czarach. Szybciej już rzuci bramę i przyzwie solara, a ten strzela nieżle. I po kłopocie Razz

Deemer

Namrasit

Normalne metody w ddkach kończą sie po 3 poziomie :)

Nie rozumiem tego pytania?

Zreszta jaki jest sens porównywać dwie kalsy w czymś na czym sie absolutnie nie znają..

To tak jak rozważać kto jest lepszy w walce wielkim mieczem, łotrzyk czy mnich, kwestia po co. Co do samego ataku metachirurga, to uwazam go za strasznie słaby, to chyba po prostu bardziej bajer niż coś mające komuś krzywdę zrobić.
Tyle prawie można zrobić magicznym pociskiem, a to przeciez 1 poziom (i zawsze trafia)

Volfer

Słuchajcie. Zgadzam się z Namrasitem. Kolcem są mało przydatne, (jest to bajer), gdyż zadawanie komuś 2k6+10 na 20. poziomie jest mało przydatne. Trzeba też trafić, zapominasz o tym Deemer.

Deemer

Nie chodzi zupełnie o to, że ta zdolność czyni klasę za silną. Chodzi o to, że domeną tej klasy nie są ataki uzyskane dzięki transmutacji. Ona ma się skupiać na magii, a Ty zamiast tego polepszasz ją w innym kierunku.

Wziąłem pod uwagę magiczne przedmioty kapłana.

Volfer

Ulepszam ją w innym kierunku? Taka postac musi czym mieć walczyć gdy skończą jej się czary. A kończą się szybko, bo nie ma premii do intelektu z usprawnienia (przecież to jest nawet +6!), premiowych komórek dzięki jakimś przedmiotom, nie może zastąpić tego zwojem. Zauważ, że jedynie przydatne są kolce - a może być to maksymalnie jeden atak na rundę. Moim zdaniem takie same szkody może wyrządzić na 20 poziomie czarodziej z dobrego łuku.

Namrasit

Nie no czarodziej z łuku miecie lepiej (łuk przysięgi).

Ale ciagle mi nie pasuje coś w tej klasie, niby ma rzwijać ciało w sposób nadantiralny, a ma mozliwość tylko jednego typu rozwoju. Dlaczego musi isć w "diabły"? Nie mogła by w anioły, smoki czy inne monstra?

Volfer

Nie musi iść w diabły. Myli Cię, drogi Namrasicie rysunek. Ma ogon (smoki też), opancerzoną skórę (smoki też), niezwykły skok, otacza ją pole mocy. Mi się to jakoś nie kojarzy wyjątkowo z diabłami.

Namrasit

Mam małe pytanie, jak metachirurg zdobywa nowe czary, nie licząc tych dwóch na poziom, chodzi mi tu głównie o to ze ksiegi wyższopoziomowych czarodziejów zawsze maja jakiś magiczny bajer (czy to magiczne kartk, pułpki itp). A skoro meta nie używa zwojów, to skąd ma nowe czary brać, wymyślać? Ok jak jest zaklinaczem to luz (tyle ze on moze wejśc na prestiż dopiero na 9 poziomie).

A mam małą propozycję odnośnie klejnotu, moze zrób go czymś na ksztrałt relikwiarzu licza (tyle ze takiego słabszego). Ot taki klejnot metachirurg montował bedzie sobie zamiast serca. A jeżlei zginie, to mędzie mógł z takiego klejnota spróbować sie odrodzić. (jakiś ST=20 rzut k20 +KW by chyba było dobre, po nieudanym klenot się niszczy, po udanym pęka i taki meta ma x dni na znalezienie nowego i wymianę albo zginie). Obecnie klejnot jest niewiadomo po co.

Volfer

Klejnot ma być specyficzny dla Metachirurga. Po to jest. Zmieniłem już nieco jego opis - przydaje się do czegoś (trudniej zabić postać).

Warag

Czy wykonując pełny atak, metachirurg może uderzyć pazurami, ogonem i strzelić dodatkowo z kolców?

Volfer

Słuszna uwaga - nie może. Chyba, że ma atut wielokrotny atak i więcej niż jeden atak w rundzie. Co wy na to?

Warag

Ja bym zezwolił na atak pazurami (oboma ofc) oraz ogonem. Ten drugi jako atak drugorzędny. I bez wymogu wielokrotnego ataku.

Volfer

W sumie twój dobry pomysł nie jest zły. Zaraz to dopiszę do opisu broni naturalnej. Dzięki Warag Very Happy

Arvelus

Ogólnie zasada walki bronią naturalną jest taka, że określa się broń pierwszo- i drugorzędną.
Pierwszorzędna jest jedna(np. pazury), drugorzędne to wszystkie pozostałe.
Można wykonać atak każdą z broni naturalnych, ale te drugorzędne dostają karę -5 do trafienia.
Jeśli posiada się wielokrotny atak, to kara spada do -3

Volfer

Nie ma ona broni drugorzędnych - są tutaj specjalne zasady. Jeżeli chce wykonać jeden atak pazurem a drugi ogonem (musi posiadać odpowiednią liczbę ataków) to tylko wtedy jest brana pod uwagę kara. Normalnie nie ma ona miejsca, o czym już napisałem dużo wcześniej

suldarr'essalar

Gunther, zapoznaj się dokładnie z zasadami, zanim opublikujesz coś na forum.
A jeśli jesteś świadomy ich działania i świadomie je zmieniasz, opisz to wyraźnie (na zasadzie odstępstwa od zasad).

Broń naturalna nie zależy od Dodatkowych ataków jakie daje BPA.

Volfer

Chwilka bo się zamotałem (możliwe, że coś przeoczyłem, w takim razie przepraszam wszystkich).

Załóżmy, że wojownik ma dwa ataki. Pierwszy wykonuje bronią naturalną podstawową. Drugi drugorzędną - i wtedy ma karę chyba, co nie? A chciałbym, żeby taki Metachirurg nie ponosił z tego tytułu kary. Możliwe, że się zamotałem.

Więc moje ustalenie jest takie: Metachirurg może zaatakować tylko raz w rundzie. Jeżeli ma dodatkowe ataki, to żadna z broni naturalnych nie jest traktowana jako drugorzędna. Jeżeli nie ma dodatkowych ataków, to może zaatakować tylko jedną w rundzie.

Dobrze napisałem?

Arvelus

To działa inaczej.
W przypadku broni naturalnych nie wykon uje się dodatkowych ataków.
Weźmy powiedzmy smoka.
Ma tylko 2 ataki pazurami, nie?
Mimo że z bazowego ataku powinien ich mieć więcej.
Broń naturalna działa na innych zasadach niż miecz.

Powiedzmy jest jakaś bestia.
Ma pazury, kły, ogon i skrzydła.
To jest tak
2xpazury, ugryzienie, ogon i 2xskrzydła.
Nawet jeśli ma 1KW to może wykonać w sumie 6 ataków.
Tyle, że musi ustalić broń pierwszorzędną(np. pazury). Tą atakuje normalnie. Cała reszta dostaje karę -5 do trafienia. Chyba, że ma wielokrotny atak, to ma karę -3.

Ilość ataków przysługująca za bazowy wysoki bazowy atak nie ma tu znaczenia.

Warag

To ja uzupełnię wypowiedź Arvelusa.
Załóżmy, że bestia o której wspomniał dzierży w jednej ręce miecz i ma bazową premie do ataku równą 6, co daje dwa ataki. Więc w akcji pełnego ataku mogła by wykonać, dwa ciosy mieczem, jeden pazurami, ugryzieniem, ogonem i 2 skrzydłami.

Pytając Ciebie wcześniej o to, czy metachirurg może podczas pełnego ataku atakować wszystkimi broniami naturalnymi, nie chodziło mi o to, czy może zaatakować najpierw jednym pazurem, a potem ogonem (w ramach dwóch ataków zapewnianych za premię do ataku). Moje pytanie dotyczyło tego o czym mówimy teraz ;).

Volfer

Więc muszę specjalnie pod Metachirurga zmienić te zasady.

P.S. Kod feci.

P.P.S. Czy są jeszcze jakieś zastrzeżenia?
__________________________________

Widzę, że klasa jest uznawana za zakończoną. W takim razie dodałem znaczek zgody na umieszczenie ewentualne na stronie forum (jeżeli by ktoś chciał, w co wątpię jednak :/)