Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

S.93

ht[TEGO NIE KOPJUJ]tp://docs.google.[TEGO NIE KOPJUJ]com/Doc?docid=0AfaYblejbAunZGYyNHE5NmdfMGhmcW53amhj&hl=en

Klasa jest jeszcze niedopracowana, ale zanim się za to zajmę chciałbym się dowiedzieć czy warto :)

Jak pewnie każdy zauważył klasa jest zrobiona na podstawie DK z World of Warcraft.

Lasard

No to tak na początek bo nie chce mi się tego wszystkiego czytać: nikt nie będzie chciał zostać mentorem BG skoro będzie wiedział że ten będzie musiał go zabić.

S.93

Chodziło mi raczej o BN którego odgrywa MP.

Szymkowiak

Lasard

A od kiedy tworzy się klasy tylko dla BN'ów? Przecież BG są takimi samymi ludźmi (czy inną rasą) co ci którzy zostają Rycerzami Śmierci więc BG też powinni mieć możliwość wybierania tej prestiżówki. Ale jak już mówiłem nikt nie będzie chciał ich szkolić, bo będzie wiedział że potem prawdopodobnie zginie.

S.93

To jest największy urok tej klasy. Ma to być coś w stylu np; Star Warsów - Mistrz Sithów ( czy jak się to pisze ) uczy ucznia. Sithowie Tak jak Rycerze Śmierci są Źli i żądni władzy. Tzn. mistrz szkoli ucznia ponieważ sam już jest stary i słaby, a więc potrzebuje marionetki którą będzie kierować ( by objąć władze ) - czyli ucznia. Uczeń wyszkolony podejmuje decyzje czy zostać jego marionetką czy zostać nim. - ofc wybiera zabicie go ponieważ staje się pewną kopią mistrza ( A mistrz żądny władzy by go zabił )

~Trochę chaotyczne ale raczej zrozumiałe Razz

goracepapu

Musisz poprawić aspekty mechaniczne, unormowane premie RO, wymagania, nie ma czegoś takiego jak osiągnięcie 8 poziomu napisz bab+8. Opisy są dość niejasne, niektóre umiejętności przegięte . Czy specjalizację wybiera się na 8 poziomie klasy, czy na 8 poziomie Postaci. co jeśli wejdę na DK na 10 poziomie? I wiele innych, których nie mam czasu pisać.

S.93

Poprawiłem parę rzeczy ( by było łatwiej odczytać zaznaczyłem je na zielono )

A dokładnie o jakie spelle ci chodzi ?

Edit : Zmieniłem jeszcze parę rzeczy.

Mish

Klasa na pierwszy rzut oka ciekawa, choć przyznaje, że nie przez wszystko przebrnąłem. No a poza tym zgadzam się z przedmówcami: po co szkolić kogoś, kto cie potem zabije?
Edycja:

S.93

Dodałem tam skrót historii DK, to powinno wytzłumaczyć czemu tak nie odstępuje od tej rzeczy ;]