|
Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fang
Użytkownik
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:24, 26 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Szybko zapadał zmrok, więc udaliście się do gospody przenocować. Następnego dnia zebraliście się i z samego rana udaliście w kierunku wieży. Po kilku godzinach jazdy zauważyliście resztki budowli. Nazywanie tego wierzą dowodzi wielkiego optymizmu. Z dawnej, olbrzymiej budowli pozostało tylko kilka pięter. Pozostałe zwaliły się w bok, zostaiwając długi na prawie 200 metrów szlak ze starych kamieni, dając pojęcie o dawnej potędze budowli. Gdy tylko zbliżyliście się do budowli, w waszych sercach pojawiło się dziwne uczucie. Nie mogliście oprzeć się wrażeniu że nie ma miejsca dostatecznie odległego od wieży. Wasze zwierzęta odmówiły dalszej jazdy.
//Nie, Wincenta nie ma z wami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dawkurp
Nowicjusz
Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:26, 28 Gru 2011 Temat postu: Dorf |
|
|
-Panowie, wygląda na to, że musimy kontynuować pieszo.
Prawdę mówiąc, ta wieża wcale mi się nie podoba, ale trzeba złoić skóry tym imbecylom atakującym nasze wioski.
Ktoś ma pomysł jak podejść do wieży, badając otoczenie i jednocześnie nie zostać wykrytym przedwcześnie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lagnar
Użytkownik
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:27, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Somalein:
Widzicie, że od wczoraj trochę się zmieniłem. Warkocze czarnej brody zwieńczyłem pięcioma małymi replikami goblinich czaszek, a włosy wybielone są wapnem i przerobione w dredy. Przy pasie przybyły mi od wczoraj 3 dodatkowe skórzane tuby. Także płaszcz zmieniłem na bardziej znoszony i cięższy z dużą liczbą kieszeni.
- Pozwólcie, że sprawdzę czy "bandyci" nie przygotowali nam jakiejś niespodzianki. Może lepiej jeśli będziemy rozmawiać szeptem i przestaniemy brzęczeć sprzętem- wolałbym wejść tam po cichu jeśli jeszcze nie zostaliśmy zauważeni.
Zaczynam uważnie badać otoczenie i drogę do wieży- oglądam podłoże, wypatruję również niebezpieczeństwa z samej wieży. Staram się zachowywać cicho.
Ostatnio zmieniony przez Lagnar dnia Czw 22:34, 29 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dawkurp
Nowicjusz
Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 9:51, 09 Sty 2012 Temat postu: Dorf |
|
|
Ja również obserwuję otoczenie, jednak szczególną uwagę zwracam na grunt - szukam śladów stóp albo przeciągania czegoś po ziemi. Poza tym cały czas trzymam dłoń na rękojeści miecza, przygotowując się na nieznane zagrożenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fang
Użytkownik
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:37, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Poza nielicznymi śladami zwierząt, które nie sięgają głęboko na teren nie znajdujecie niczego podejrzanego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lagnar
Użytkownik
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:24, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
-W takim razie wchodzimy.
Ostatnio zmieniony przez Lagnar dnia Wto 23:06, 10 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fang
Użytkownik
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:36, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Powoli i ostrożnie zblizacie się do celu. Bacznie rozglądacie się dookoła, trzymacie broń w pogotowiu. Z bliska wieża prezętuje się jeszcze gorzej, ale i straszniej. Nie pozostał żaden element konstrukcji sięgający powyżej pierwszego piętra.
Gdy przekraczacie to co pozostało z mrocznego portalu zalega cisza. Kolana się pod wami uginają, fala mrocznej energii zalewa wasze ciała. Próbujecie rzucić się do ucieczki, ale strach was sparaliżował. Nagle, równie niespodziewanie jak się pojawiła, mroczna aura zniknęła. Powoli zagłębiacie się w ruinach.
Znajdujecie ślady bardzo starego obozowiska, opuszczonego w wyraźnym pośpiechu. Nie widzicie żadnych innych śladów bytności ludzkiej.
Wszędzie walają się sterty gruzu, resztki zawalonych ścian i stropów. Kilka przetrząsneliście.
Spędzacie tam ponad godzinę, kilkakrotnie stając się ofiarami pojawiającej się losowo potężnej złej energii. Czujecie że dalszy pobyt w wieży może być niebezpieczy. Wracacie więc na trakt, gdzie rozbijacie prowizoryczne obozowisko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dawkurp
Nowicjusz
Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:04, 12 Sty 2012 Temat postu: Dorf |
|
|
-Panowie, to jest wybitnie zła okolica - nic, co bezpośrednio możemy zrobić nie pomoże, więc spalmy to w cholerę, może przynajmniej zwrócimy uwagę bandytów albo, jeśli jednak tam gdzieś się chowają, wykurzymy ich.
Ktoś idzie ze mną zebrać opału?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lord Xan
Generał Podziemi
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Barlinek/Poznań
|
Wysłany: Sob 0:06, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Shanatael
- Nie wydaje mi się, żeby ogień strawił kamienie wieży... - elf odezwał się pierwszy raz od dłuższego czasu. Dotychczas kontemplował tylko zastane warunki i z posępnym wzrokiem wpatrywał się w pozostałości budowli. - Spróbuję wysłać swojego ptaka na zwiady, może bandyci obozują gdzieś w okolicy. Jeśli nie uda nam się nic znaleźć, podłożenie ognia może być dobrym sposobem inicjacji jakiegoś spotkania, z tym się zgadzam.
- Ale bądźmy ostrożni, nie wiemy, jakie plugastwo mogło zamieszkać w pobliżu ruin - dodał po chwili namysłu.
Ostatnio zmieniony przez Lord Xan dnia Sob 14:30, 14 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lagnar
Użytkownik
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 13:16, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Zanim zaczniemy palić może warto by Shanatael spytał się roślin rosnących w okolicy czy pod wieżą i okolicami znajdują się jakieś tunele. Po podłożeniu ognia mogą już nie być skore do pomocy.
Ostatnio zmieniony przez Lagnar dnia Sob 13:17, 14 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lord Xan
Generał Podziemi
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Barlinek/Poznań
|
Wysłany: Sob 14:31, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Shanatael
Nie wydaje mi się, aby rośliny rosnące na tej ziemi chciały pomóc komukolwiek... Zbyt dużo zła w powietrzu. Ale spróbować nie zaszkodzi. Somaleinie, wróćmy w okolice wieży - wolałbym się jednak nie rozdzielać w jej pobliżu.
[fang, ptak poleci w tej okolicy, czy się buntuje?]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fang
Użytkownik
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 18:29, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Powoli zbliżacie się do wieży. W minimalnej niezbędnej odległości Shanatael rzuca czar.
Shanatael
Słyszysz cichy szum. Jednak nawet najmniejszej próby porozumienia się z tobą. Nie słyszysz nawet typowych narzekań trawy którą przypadkiem depczesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lord Xan
Generał Podziemi
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Barlinek/Poznań
|
Wysłany: Nie 13:14, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Shanatael
- Nic, kompletnie nic... Gorzej, niż myślałem. Daj mi jeszcze tutaj trochę czasu.
Tropiciel tym razem dokładnie bada ruiny wieży. Ogląda każdy kamień, przechodzi się obok ścian, zdając się na naturalną zdolność elfów do wykrywania tajemnych przejść czy niezwyczajnej architektury.
Ostatnio zmieniony przez Lord Xan dnia Nie 13:16, 15 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fang
Użytkownik
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:45, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Shanatael
Nic nie udaje ci się znaleźć. Twój zmysł sugeruje ci że cała ta konstrukcja nie ma prawa istnieć. Te mury są zbyt cienkie aby stać i podtrzymywać ciężar wyzszych pięter. To tłumaczy czemu zawaliła się od razu po zabiciu złego maga. Po jego śmierci kostrukcja się zawaliła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lord Xan
Generał Podziemi
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Barlinek/Poznań
|
Wysłany: Nie 23:14, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Shanatael
Po zakończonym obchodzie kręci tylko z konsternacją głową. Chce jeszcze tylko sprawdzić, czy aby nie ostały się jakieś ślady mocy spajające niegdyś kamienne bloki i, zdjąwszy jesionowy łuk z pleców, wypuszcza strzałę w miejsce, gdzie niegdyś istniały wyższe piętra. Niemal pewny braku skutków swego działania, wypowiada w stronę towarzyszy zdanie, mrużąc oczy:
- Przygotujmy ognisko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fang
Użytkownik
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:37, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Strzała tymczasem przeleciawszy ponad ruinami wbiła się w ziemię po ich drugiej stronie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dawkurp
Nowicjusz
Dołączył: 03 Gru 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:05, 16 Sty 2012 Temat postu: Dorf |
|
|
Ruszam w las i zbieram zarówno suche drewno na stos jak i mokre kawały, które będą dymić. Wszystko ustawiam w miejscu, skąd wiatr powinien rozprzestrzenić ogień w stronę resztek wieży.
-Może najpierw odymimy okolicę, czasami można coś w ten sposób zobaczyć. Potem możemy spróbować wykurzyć z okolic ruin cokolwiek, co tam siedzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lagnar
Użytkownik
Dołączył: 21 Gru 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 10:32, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
-Nie jestem pewien czy zadymianie okolicy i ściąganie sobie w ten sposób przeciwników na kark to dobry pomysł. Pamiętam walki w zadymionych sztolniach z orkami i mogę potwierdzić, że te i inne podobne bestie robią w takich warunkach o wiele lepszy użytek ze swojego węchu niż my ze wzroku. A jeśli do tego potrafią wyczuwać tak jak nietoperze to już mają całkowitą przewagę. Może ograniczmy się do zwykłego ognia. - mówię poszturchując stopą przyniesione mokre bele.
Jako, że od dłuższego czasu nikt niczego nie przedsięwziął, usypuje stosy chrustu i za pomocą hubki i krzesiwa zaczynam metodycznie podpalać las.
Ostatnio zmieniony przez Lagnar dnia Sob 10:41, 21 Sty 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|