|
Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 16:50, 13 Maj 2009 Temat postu: Nowa Broń Imperium |
|
|
Nathaniel stanął na warcie w połowie nocy zmieni Ghunta. Wdrapał się leniwie na szczyt strażnicy morskiej, podrapał się w tyłek i odesłał kolegę do łóżka. Poranek się dłużył, po 5 latach nawet piękny wschód słońca nie robił najmniejszego wrażenia. Ziewną i w tym momencie zobaczył statek. Nie dostrzegł go wcześniej bo słońce go zaświetliło. Był to piękny żaglowiec, obok niego płyną snek.
* * *
-Szybciej szczury morskie! Uwijać się, za godzinę zawijamy do portu, znacie swoją rolę. Panie MacCrown proszę się nie ociągać i naciągnij linę na grotmaszcie.
W tym momencie obok człowieka wydającego rozkazy stanęła niewysoka kobieta
-Ach, pani Addon. Za niecałą godzinę przybijemy do portu. Jakieś rozkazy?
Ostatnio zmieniony przez Arvelus dnia Śro 19:12, 13 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Śro 20:33, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eri Addon
kobieta spojrzała na mężczyznę i usmiechnęła się.
-Żadnych, po za tym byście płynęli ostrożnie. -powiedziała spokojnie a następnie udała sie na sterburtę, wyjęła lunetę i zaczęła się przyglądać poczynaniom załogi drugiego okrętu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 8:29, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Na żaglowcu Kent stał przy sterze, bosmani wydawali rozkazy, mimo pozornego zamieszania widać było ład, każdy miał swoją rolę jak w mrowisku, a Eri była królową. To była jej załoga i jej statki. Marynarze zawierzyli jej życie, bo ufali jej zdolnościom.
Nim mineły 3 kwadranse statek znalazł się w porcie. Pół godziny później załoga była gotowa do zejścia na suchy ląd...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Czw 10:45, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eri Addon
Kobieta zeszła ze statku jako ostatnia i stanęła przed swoimi pracownikami którzy zbili się w grupie czekając na jej polecenia.
-Spędzimy tu noc.-mówiła głośno by wszyscy ją usłyszeli jednak nawet krzycząc jej głos wciąż był kojący i przyjemny dla uszu- Jutro w samo południe wszyscy macie się tu stawić, i wtedy zadecyduję czy wyruszamy w podróż. Teraz jesteście wolni. -uśmiechnęła się serdecznie i pokazała gestem dłoni załodze że mogą już odejść. Następnie czekała na Kenta który miał przyprowadzić jednego z trójki pasażerów, przez ostatnie 2 tygodnie podróżujących z nimi na drugim pokładzie. Miał on z nią omówić sprawy dotyczące rozładunku znajdujących się na pokładzie żaglowca towarów.
Ostatnio zmieniony przez Lasard dnia Czw 10:51, 14 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 14:23, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Załoga wydało okrzyk radości i szybko rozbiegła się.
W 2 minuty później Eri rozmawiała już z Kentem i sirSamuelem- kupcem korzystającym z usług przewoźnika.
2 godziny potem wszystko było już ustalone, towar wypakowany i częściowo zabrany, a Eri otrzymała swoją zapłatę.
Ostatnio zmieniony przez Arvelus dnia Pią 14:13, 15 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Pią 15:56, 15 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eri Addon
Eri potrząsała w dłoni grubym mieszkiem ze złotem. Z usmiechem na twarzy spojrzała na Kenta.
-No to sprawa towarów już załatwiona. Chyba najwyższy czas byśmy udali się na to spotkanie. -następnie poruszyła zabawnie dłonią pokazując krasnoludowi by prowadził.
Ostatnio zmieniony przez Lasard dnia Pią 15:56, 15 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 21:21, 15 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kent przytakną i poszedł przodem.
Prowadził Eri w poprzek doków, potem skręcił do głównego miasta, minęli rynek, przeszli obok kaplicy przy której kapłan nawoływał do nawrócenia, przeszli przez targ zwierzęcy gdzie przekupki niemal biły się o to która ma lepsze i zdrowsze kurczaki.
W końcu weszli do domu w slumsach. Przy kominku siedział stary człowiek na krześle, bujając się dłubał drewnianą drzazgą pod paznokciem
-Witaj Jonnathanie- zaczął Kent
-Kope lat Grimmardzie- odpowiedział dziadyga
-Jak tam twoje kury? Nie znudziły ci się?
-Tak, masz rację, teraz wypasam świnie
Nagle dziadek spoważniał, wstał i odrzucił drzazgę
-Jesteście sami? Nikt was nie śledził?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Sob 8:51, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eri Addon
Eri zmarszczyłą czoło gdy usłyszała kilka pierwszych zdań rozmowy. Zrozumiała że były to pewnego rodzaju sygnały rozpoznawcze. Na pytanie mężczyzny odwróciła głowę do tyłu a potem z powrotem spojrzała na człowieka.
-Z tego co mi się wydaje to raczej nie. -powiedziała uśmiechając się delikatnie- Przynajmniej ja nikogo nie zauważyłam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 9:55, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kent też zaprzeczył, tylko, że on był pewny tego co mówił
-Dobra, to chodźcie
Powiedział dziadek i zaprowadził dwójkę do pomieszczenia obok, wcisnął jeden z głazów w kamiennej ścianie. Wtedy można było wyczuć drżenie podłogi, a ściana wsunęła się do środka i przesunęła potem w bok
Kent bez wahania wszedł do środka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Sob 10:01, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eri Addon
Eri żwawym krokiem ruszyła za przyjacielem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 11:35, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Za kobietą ściana się zamknęła, ale w tunelu nie było ciemno. Schodził jakieś 30 stopni w dół przez jakiś czas, potem się wyprostował. W końcu dwójka doszła do drzwi.
-Dobrze pani Addon. Tam pani wejdzie sama, a ja zajmę się kilkoma sprawami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Sob 12:42, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eri Addon
Kobieta otworzyła drzwi i przekroczyła próg zamykając je za sobą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 17:23, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eri weszła do kwadratowej sali, nie miała ona ozdób, poza dwoma posągami po bokach, po środku było biurko za którym siedział bogato ubrany mężczyzna, za sobą miał regał z książkami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Sob 20:10, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eri Addon
Kobieta podeszła powoli do biurka, a następnie usiadła na nim odwracając się do mężczyzny. Nie odzywała się i czekała na to co powie mężczyzna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 10:47, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mężczyzna przyglądał się kobiecie kiedy podchodziła, spodziewał się, że stanie przed nim na baczność i się przedstawi. Kiedy usiadła na biurku podparł łokcie na nim, a brodę na dłoniach jednocześnie podnosząc brew,
-Jakby to panią interesowało to jestem arcymagiem Falcone, ale wie pani, to taki nieistotny szczegół
powiedział z przekąsem, a ostatnie słowa wręcz ociekały sarkazmem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Nie 13:31, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eri Addon
Kobieta wstała delikatnie z biurka i zarzucając włosami odwróciła się do mężczyzny.
-Bardzo przepraszam. -powiedziała kuszącym głosem z delikatnym uśmiechem na twarzy- Nazywam się Eri Addon. Miałam się tu stawić na spotkanie związane z projektem "Nowa Broń Imperium".
Ostatnio zmieniony przez Lasard dnia Nie 13:32, 17 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 7:26, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mężczyzna był nieco starszy, koło 50tki. Choć pewnie to nie był jedyny powód dla którego na arcymagu uwodzicielki, piękny głos nie zrobił najmniejszego wrażenia.
-Wiem kim pani jest, pani Addon. Więc bez zbędnych ceregieli. Pobraliśmy pani tkankę pół roku temu...
W tym momencie Eri odruchowo pomacała się po lewym bicepsie, długo uprzykrzał jej życie brak władzy w ręce, bo ta którą zachowała po stracie mięśnia była bardziej symboliczna. Co z tego, że mogła ją wyprostować, jeśli nie mogła zgiąć? Dopiero nie dawno odzyskała pełną siłę w niej, a to za sprawą bandaży nasączonych magicznymi wywarami i potężnych mikstur którymi się faszerowała przez to pół roku, przynajmniej nie musiała sama za mnie płacić.
-Dziś projekt jest na ukończeniu i chcemy aby była pani obecna podczas dokańczania, oczywiście mamy ku temu powodu, ale podejrzewamy, że pani sama też by chciała. Możemy iść?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Pon 8:01, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eri Addon
Kobieta skinęła głową i ruszyłą za mężczyzną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 9:17, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Arcymag wstał i gwałtownie odwrócił się tak, że jego czerwono-czarna toga zafalowała w powietrzu, podszedł do jednej z rzeźb, była to anielica z mieczem, zrobił dziwny znak ręką, wyszeptał jakieś słowo i w tym momencie rzeźba złożyła prawe skrzydło, jednocześnie za skrzydłem drgnęła ściana odsłaniając przejście.
-Niech się pani nie przejmuje, tu mamy wiele tajnych przejść
I istotnie było ich od cholery... Arcymag Falcone zabrał Eri do podziemnych komnat. Szli ciemnymi korytarzami, wchodzili do wielu sekretnych przejść o hasłach tak skomplikowanych, że nawet tuż po usłyszeniu nie potrafiła by ich powtórzyć.
Po pół godziny doszli do ostatnich drzwi.
po drugiej stronie była sekretna komnata o kształcie koła.
I podłoga i ściana i kopuła pokryte były runami mieniącymi się lekko na złoto.
Poza nimi nie było innych źródeł światła, więc panował półmrok.
Na środku sali stał szklany pojemnik z zielonkawą cieczą, a w nim jakaś postać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Pon 9:21, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eri Addon
Eri powoli podeszła do pojemnika i skupiła na nim wzrok starając się dostrzec kto lub co jest w nim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 14:09, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eri zobaczyła, że w środku jest kobieta miała skórę gładką jak pupka niemowlaka. 20latka mogła by jej pozazdrościć pięknej cery... Eri zazdrościła. Sylwetki nie musiała zazdrościć, bo miała zbliżoną, może nieco atrakcyjniejszą. Poza tym kobieta w pojemniku miała długie, bardzo długie włosy, rozpływały się one swobodnie po całym pojemniku zasłaniając część właścicielki, paznokcie też były nie krótkie. Miały przynajmniej stopę długości, ale poza tym wyglądały całkiem przyzwoicie. Nagle włosy odpłynęły nieco w górę i odsłoniły twarz kobiety w środku, Eri otworzyła szerzej oczy i cofnęła się kilka kroków... to była jej twarz!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Pon 14:45, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eri Addno
Eri z otwartymi szeroko oczami podeszła do arcymaga i złapała go za szatę.
-Co to jest?! -krzyknęła lekko przestraszona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 15:40, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Falcone uśmiechnął się
-Spokojnie, sklonowaliśmy Ciebie. Na razie to jest pusta skorupa, teraz chcemy umieścić w niej, a raczej w tobie, życie. Mieliśmy już kilka prób ale się nie udawały. Teraz zastosowaliśmy wilczycę, mamy nadzieję, że lepiej się spisze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Wto 16:01, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Eri Addon
Eri puściła maga i podeszła do pojemnika. Była zszokowana.
-Wilka? A jeżeli i to się nie uda? Albo jeżeli ona będzie miała naturę wilka i będzie chciała zeżreć jakąś niewinną istotę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 17:23, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-Nie zrozumiałaś, spójrz na pępek
Odruchowo pochyliła głowę. Klon nie miał pępka, tylko długą pępowinę chowającą się za plecami, Eri odruchowo obeszła pojemnik podążając za pępowiną, za plecami klona wychodziła ona przez specjalną śluzę i chowała się w wilczycy leżącej z tyłu na kocach. Była ona bardzo słaba
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|