|
Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrip
Badacz Podziemi
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Newbury
|
Wysłany: Nie 8:29, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra
-Och, rzeczywiście, przepraszam. Nazwam się Alrad. Przybywam z Iliaty. Chcecie wiedzieć o mnie coś jeszcze? - spytał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujek czikit
Adept
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 10:51, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Yestra
Druid odwóricł się.
- Toteż prowadź, Alradzie. - zbliżył się do przybysza. - Owszem chciałbym coś o tobie wiedzieć... stanowimy teraz drużyne więc powinniśmy znać swoje możliwości. Cóż więc potrafisz? - druid nie zatrzymywał się. Cień w w odpwoiedniej odległości od reszty drużyny kluczył między drzewami. Cały czas czujny. Yestra przenikliwym, lez życzliwym wzrokiem wpatrywał się w Alarda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrip
Badacz Podziemi
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Newbury
|
Wysłany: Pon 14:14, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra
-Co umiem? - zaczął spoglądając przed siebie - Znałeś kiedyś mnicha? - spytał patrząc na człowieka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sobol
Użytkownik
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 22:55, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Thorin
Po wyruszeniu w drogę Thorin podszedł do Mioneka aby porozmawiać, ponieważ uważał go za najnormalniejszą osobę z pośród tych szaleńców.
-Dzięki za ostrzeżenie mnie przed Yastrą. Przypuszczam, że czeka nas daleka droga. Mógłbyś więc streścić mi co działo się pod moją nieobecność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujek czikit
Adept
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 19:14, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Yestra
Druid przez chwilę milczał beznamiętnym wzrokiem wpatrując się w Alrada.
- Powiedzmy, że nie. Pytam o twoje umiejętności nie o jakiś ascetów... - zakończył wywód.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrip
Badacz Podziemi
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Newbury
|
Wysłany: Pią 15:55, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra
-Walczyć. - uśmiechnął się pod nosem - Nie wiem jak to inaczej wyrazić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RyldArgith
Użytkownik
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:47, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Le'lorinel
-Jemu raczej nie chodziło o ogólny opis twoich mozliwości. Mówisz że jesteś mnichem. Z jakiego zakonu? Co cię sprowadziło by nim zostać?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrip
Badacz Podziemi
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Newbury
|
Wysłany: Sob 8:08, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra
-Moi rodzice podobno zostawili mnie jak się urodziłem... - zauważyliście łzy w jego oczach - Na pewno tego zakonu nie znacie. Jest w takiej małej wiosce.
Weszliście w ciemny las.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujek czikit
Adept
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 11:24, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Yestra
Druid dał spokój mnichowi. Głęboko odetchnął i uśmiechnął się pod nosem. Ciemne drzewa wywoływały miłe wspomnienia. Cień też czuł się pewniej w lesie. Yestra wyforsował się na przód i, cały czas czujny, dumnym, pewnym krokiem zmierzał ku Illiacie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Apsik
Zbrojny
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:32, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mionek Mały
Mionek szedł w ciszy. Zdenerwowało go, że elf wydał mu kolejne polecenie. "Miej na niego oko... pfff... sam sobie miej! Jeszcze raz wyda mi jakiś rozkaz to mu ten jego łuk wsadzę w pewne nieprzyjemne miejsce!" Niziołek lekko dygotał z nerwów. W końcu krasnolud zapytał, więc mały człowieczek odpowiedział:
- Nic ciekawego... spotkaliśmy Diego no i jeszcze jakiegoś kolesia co chciał nas zabić. Cóż, wielkich szans z nami nie miał, a konkretnie ze mną, ale to nie istotne - niziołek uśmiechnął się pod nosem - a poza tym dowiedziałem się jak naprawdę zachowuje się Yestra w lesie.
W końcu wszyscy weszli w las. Mionek ściszył głos i zaczął mówić tak, aby go tylko krasnolud słyszał:
- Lepiej się przygotujmy Thoriku... wchodzimy pomiędzy drzewa... teraz nasz obrońca natury może w każdej chwili zrobić coś dziwnego. A biorąc pod uwagę jeszcze tego czarnego wilka... - Mionek zadygotał z obrzydzenia na punkcie śmierdzącego zwierzęcia - ...ale lepiej już nic nie będę mówić, bo las się zagęszcza, rośliny mają słuch, a jeśli jeszcze Yestra potrafi z nimi rozmawiać to nie wróży nic dobrego. Wiesz, czasem boję się tych druidów, ponoć mogą wydawać polecenia rośliną! Pomyśl nad tym - nagle wszystkie drzewa ożywiają, a na ich czele staje szalony druid... Z taką armią można podbić pół Santonu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrip
Badacz Podziemi
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Newbury
|
Wysłany: Nie 9:07, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra
Cisza - szepnął druid zatrzymując się i wyjmując drąg. Patrzył się na wprost przed siebie. Nagle również usłyszeliście szelsty i klnięcia w mowie wspólnej. Waszym oczom ukazał się mag z białymi, długimi włosami. Ma czerwoną szatę ze złotymi naszywkami na kapturze i rękawach. Obejrzał się w waszą stronę...
[Witamy nowego gracza.]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujek czikit
Adept
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 11:43, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Yestra
[mam dębową pałkę, proce i sejmitar, gwoli ścisłości]
Druid uśmiechnął się w swoim charakterystycznym aroganckim stylu.
- Witaj, nieznajomy? Twoja goność, jeśli spytać moge? - rzekł cały czas mając pałke w pogotowiu. Cień nie postrzeżenie poruszał się między drzewami i powoli zachodził maga od tyłu. Ot tak na wszelki wypadek. Choć druid nie przypuszczał, że wilk sie dziś pozywi. A przynajmniej nie mięsem tego tu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RyldArgith
Użytkownik
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 12:49, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Le'lorinel
Odpowiedź Alrada w żaden sposób go nie satysfakcjonowała. Co on sobie myśli- pomyślał elf.- Nie ufam mu. Zresztą,-obejrzał się po wszystkich towarzyszących mu kompanach.- Nie ufam także i tym tutaj.
Nagle zauważył osobę. Człowieka w czerwonych szatach. Czym prędzej naciągnął cięciwe łuku i wycelował w nowo przybyłego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WiedzminGarcia
Początkujący
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 12:59, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Xander
Człowiek w czerwonych szatach zauważył niebywałą kompianie. Bo była ona iście niebywała. W końcu, nieczęsto widuje się w jednym miejscu dwóch ludzi, elfa, krasnoluda i niziołka wędrujących ramie przy ramieniu. Przyjrzał się uważnie każdemu z osobna.
Kątem oka złowił ruch. Kiedy obrócił głowę w tym kierunku zobaczył jak elf mierzy w niego ze swojego łuku.
-Jeszcze gotów wystrzelić z tego prymitywnego narzędzia- rzekł w myślach.- Lepiej będzie jak nie będę go prowokował.
Usmiechnął się pod swoim kapturem, jednak nie był to przyjazny uśmiech. Była w nim nutka sarkazmu. Miał nadzieje że nie zauważyli tego. A nawet jeśli...Nic im do tego.
Postąpił krok naprzód.
-Witajcie nieznajomi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Apsik
Zbrojny
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 13:38, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mionek Mały
Mionek uciszył się. Przed nimi pojawiła się nowa postać. "Dzisiejszy dzień z pewnością zalicza się do dni niesamowitych... tyle się dzisiaj dzieje..." Nizołek poprawił maleńki plecak na plecach. Jedną ręką złapał za miecz, jednak nadal nie wyciągał go z pochwy. Powoli wysunął się na przód całej kompani i przyjrzał się dokładnie człowiekowi w czerwonych szatach. [Poproszę o dokładniejszy opis postaci. Interesuje mnie przede wszystkim czy są jakieś potencjalne cele kradzieży.]
"Oooo... ten to pewnie ma trochę <brzdzęku>, w porównaniu do naszej kompani."
W końcu niziołek również się odezwał:
- Witamy, witamy... czym, że to zawdzięczamy to wspaniałe spotkanie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WiedzminGarcia
Początkujący
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 15:40, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Xander
Czlowiek podszedł bliżej, ale nie tak by prowokować dopiero co poznanych nieznajomych do jakiegoś głupiego działania. Zwłaszcza elfa, ale też i krasnoluda, który zapewne gotów jest przedsięwziąć bardziej radykalne kroki, jeśli tylko będzie do tego zmuszony. Spojrzał na niziołka.
Nagle poczuł ostre kłucie. W okolicach serca. Oparł się czym prędzej o pień drzewa. Płuca natomiast zaczęły go niesamowicie boleć. Nie mógł zaczerpnąć tchu. Zaczął kaszleć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sobol
Użytkownik
Dołączył: 16 Lis 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 21:21, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Thorin
Przez pewien czas Thorin wędrował leśną drogą rozmawiając z Mionekiem.
Nagle spostrzegł jak z lasu wyłonił się ubrany na czerwono człowiek. Kątem oka dostrzegł jak elf naciąga łuk, krasnolud docenił fakt, że dba on o swoje i przy okazji również o innych bezpieczeństwo, ale sam na razie nie wyciągnął topora. Postanowił poczekać na rozwój sytuacji. Gdy nieznajomy zaczął kaszleć i oparł się o drzewo Thorin przypomniał sobie wydarzenia sprzed paru godzin z karczmy. Nagłe problemy zdrowotne przybysza skojarzyły mu sie z przemianą tamtego nieszczęśnika w potwora. Krasnolud wyciągnął topór, ale nie był do końca pewien czy ma rację więc postanowił wstrzymać się z atakiem, a w między czasie podszedł do niego dokładniej zbadać co mu jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrip
Badacz Podziemi
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Newbury
|
Wysłany: Pon 11:55, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra, Xander
[WiedzminGarcia sam się opisze.]
Mnich podbiegł do maga nie chowając kija.
-Co ci jest przyjacielu? - spytał szybko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujek czikit
Adept
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:48, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Yestra
Druid zmarszczył brwi. Może to zwykła choroba. Może nie.
Czekał na rozwój wydarzeń, cały czas czujny. Cień nastroszył sierść, lecz pozostał niewidoczny wśród drzew.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Apsik
Zbrojny
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 16:18, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mionek Mały
Mionek przestraszył się. Odruchowo cofnął się krok do tyłu. Mnich podbiegł do maga, próbując mu pomóc, na co niziołek również zareagował. Wcisnął się szybko pomiędzy dwóch ludzi i rzekł do Alrada:
- Daj spokój "Panie Mnich" - nie widzisz, że to taki mały teatrzyk. Zaraz mu pewnie przejdzie, a jeśli nie to my mu nie pomożemy…
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WiedzminGarcia
Początkujący
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:41, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Xander
Człowiek oparwszy się o pień czym prędzej sięgnął do kieszeni i wyjął białą chustkę. Przyłożył do ust i jeszcze jakiś czas kasłał. Wreszcie ból ustał, a z nim kaszel, jednak na powierzchni chusteczki pojawiły się plamy krwi. Schował chusteczkę do kieszeni, po czym podpierając się kijem wstał, jednak nie bez kłopotów. Spojrzał jeszcze po zebranych, a zwłaszcza po człowieku który stał przy nim.
-Jak to mówił niziołek? "Pan Mnich"?- pomyślał.
Przetarł resztki krwi z nosa i z ust.
-Dziękuję wam za pomoc.- rzekł. Jednak w jego głosie nie było ani kszty serdeczności ani podziękowania. Tylko czysta pogarda. Zwrócił się tylko do osoby, która została nazwana "Panem Mnichem".
-To...Na to co mi dolega, "Panie Mnichu", nie ma lekarstwa. I wątpie by cała magia kapłańska, wszystkich bóstw, obojętnie czy dobrych, czy złych, czy też neutralnych, coś tu zdziałała.
Odszedł jakiś kawałek i przystanął przy kamieniu. Zerknął z ukosa na krasnoluda i elfa, zwłąszcza na elfa który nadal mierzył w niego z łuku.
-Daj spokój, panie elfie. Nie zrobie wam krzywdy, chyba że mnie do tego zmusicie.
Odwiązał z rzemienia sakiewkę, wyjął garść czegoś co wyglądała na liście. Były owalnego kształtu. Wziął je pod światło,a następnie obejrzał z góry. Wydawał się zadowolony. Znów sięgnął do sakiewki i wyjął kawałek korzenia, a także kolejne liście, tym razem zimozielone, skrętoległe, z wierzchu ciemnozielone, błyszczące, pod spodem jaśniejsze.
-A teraz, moi mili, potrzebowałbym wrzątek. Ma ktoś wody?
To mówiąc zebrał okoliczne kawałki drzew i ustawił robiąc z nich zaczątek ogniska.
-Wydaje mi się że jesteście zmęczeni, siadajcie i niech ktoś rozpali ognisko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrip
Badacz Podziemi
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Newbury
|
Wysłany: Pon 17:58, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra, Xander
[Proszę WiedzminaGarcie o swój opis.]
Niestety śpieszy się nam - powiedział - Możesz iść z nami. Lecz nie lanujemy postoju przynajmniej w ciągu 6 godzin.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WiedzminGarcia
Początkujący
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:54, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Xander
[Mężczyzna, o białych, nie siwych włosach. Ubrany jest w czerwone szaty ze złotymi naszywkami na rękawach i kapturze. Na rzemieniu nosi sakiewke. Zaopatrzony jest w drąg, a także lekką kusze i bełty.]
-Skoro nie...-powiedział i rozrzucił ponownie gałęzie. Schował komponenty ponownie do sakiewki.
-Więc przygotujcie się że będę co chwila kaszlał pod waszymi uszami. Dokąd idziecie?
Ostatnio zmieniony przez WiedzminGarcia dnia Pon 20:27, 26 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RyldArgith
Użytkownik
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:00, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Le'lorinel
ELf nie spuszczał cięciwy. Nadal przypatrywał się nieznajomemu, cały czas sprawdzając go i oceniając zagrożenie z jego strony. Nie podobał mu się ten kaszel. Zbyt teatralny. Zupełnie jakby z jakiegoś obwoźnego teatrzyku. Kiedy ten poprosił o wode, także nie zaprzestał obserwacji, lecz opuścił łuk. Ręka bolała go od tego trzymania. Musiał rozmasować ręce.
-Kim jesteś nieznajomy?-spytał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrip
Badacz Podziemi
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Newbury
|
Wysłany: Wto 15:18, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Le'lorinel, Thorin, Mionek Mały, Yestra, Xander
-Zmierzamy do Iliaty. Musimy znaleźć pewnego człowieka... Chodź, opowiesz nam o sobie po drodze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|