|
Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szymkowiak
Użytkownik Zaawansowany
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:29, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Bareris
Nie tego się spodziewał po kowalu. Nadal milczał, nie miał niczego co mogło by się przydać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mish
Badacz Podziemi
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Odległej Galaktyki
|
Wysłany: Śro 14:01, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Anaril
Człowiek zazgrzytał zębami, słysząc chichot Anastazego, po czym zwrócił się do towarzyszy:
- Proponuję się pospieszyć, bo może się okazać, że zanim wyruszymy, zdążymy się zestarzeć.
Ostatnio zmieniony przez Mish dnia Śro 14:02, 09 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrip
Badacz Podziemi
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Newbury
|
Wysłany: Czw 20:11, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
//Zagapiłem się, czekałem na czere, przepraszam.
"Kowal" westchnął po czym wszedł do chatki i wrócił ze zwiniętą siecią i nieźle wykonaną włócznią.
-Proszę - powiedział niepewnym głosem wyciągając ręce z towarami. Widać że trochę obawia zapytać się was o zapłatę.
W tym momencie Anastazy podchodzi do kowala bierze mu z rąk broń, po czym rzuca ją na ziemię przed wami. Wręcz kowalowi małą sakiewkę. Człowiek usmiechnął się i szybko wrócił do domku.
-Może już ruszać? - rzekł zniecierpliwiony obieżyswiat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mish
Badacz Podziemi
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Odległej Galaktyki
|
Wysłany: Czw 20:56, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Anaril
-Moim zdaniem, już najwyższy czas- zgodził się obojętnie Anaril.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czera
Kontemplujący
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1032
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Się biorą ci kretyni
|
Wysłany: Czw 21:28, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Diwrnach
- Powoli, powoli bo sie spierd.. . Najpierw to musimy nabyć wóz albo jakieś konie - powiedział stanowczo wojownik.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szymkowiak
Użytkownik Zaawansowany
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:13, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Bareris
- Lepiej wóz, będzie wygodniej. - dodał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 22:17, 10 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Karrogarn
-Dla mnie to bez większego znaczenia... ale po zastanowieniu oni mają rację. Chyba, że jesteś w posiadaniu wozu, lub jest to Twoje wyraźne życzenie abyśmy podróżowali pieszo czcigodny pracodawco
W słowach Karrogarna nie było słychać drwiny, sarkazmu ani niczego w tym stylu, choć nie było też uwielbienia jakiego należałoby się spodziewać przy takim określeniu. To słowo zdawało się martwe, jakby po prostu przyszło mu ono do głowy i użył go nie do końca myśląc o tym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrip
Badacz Podziemi
Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Newbury
|
Wysłany: Pią 8:09, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał badawczym wzrokiem na Karrogarn'a.
-Tam gdzie idziemy konie nie mają większych szans - rzekł z dziwnym usmiechem - bierzcie swoje tobołki i ruszamy! - wykrzyknął i ruszył w stronę głównej drogi w miescie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czera
Kontemplujący
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 1032
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Się biorą ci kretyni
|
Wysłany: Pią 9:51, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Diwrnach
-Skoro tak prawisz Anastazy to idziemy! Tylko na co mi teraz ta włócznia? - powiedział krótko mężczyzna oraz wrzucił worek na plecy i ruszył w kierunku wskazanym przez obieżyświata.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 12:27, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Karrogarn
-Włucznia zawsze się przyda. Choćby aby trochę przerobić i mieć oszczep. Ja też popracuję nad tą siecią. Dodam kamienne ciężarki.
W sumie nie bardzo pasowalo mu wyruszanie tak prawie bez przygotowania, ale skoro taka byla wola pracodawcy. W sumie Anastazy nie wyglądał na człowieka do końca normalnego, ale z drugiej strony to nie miał nic do szurniętych, o ile nie przesadzali. A z trzeciej strony to mogło być tylko wrażenie. Bez wahania ruszył za nim
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mish
Badacz Podziemi
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Odległej Galaktyki
|
Wysłany: Pią 14:52, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Anaril
Człowiek uśmiechnął się i rzucił do towarzysze złośliwie:
-A nie mówiłem?
Po czym szybko ruszył za Anastazym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szymkowiak
Użytkownik Zaawansowany
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:25, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Bareris
Aniemówiłem ? - rzuca irytującym głosikiem w stronę Anarila, wykrzywiając minę. Chodźmy więc. - dodaje, już zwyczajnym tonem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|