|
Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Pią 15:09, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lapis Lazurit
-Ja znalazłem coś takiego: "Z reguły każdą blokadę da się w jakiś sposób przełamać. Działa to trochę jak kontrczarowanie, jeśli to możliwe to można przełamać na zasadzie odwrotności. Bariery ognia nie pokona się błyskawicą, ale magią wody już tak. Czasem trzeba użyć siły aby zniszczyć jej fizyczną formę, choć to często jest niemożliwe. Można też próbować złamać ją czystą mocą, po prostu przekraczając granicę jaką jest ona w stanie wytrzymać na wzór wojownika młucącego toporem we wrota licząc, że w końcu się przełamie..."- przeczytał cały tekst obu towarzyszom z pokoju- Jednak wedle tego co kiedyś czytałem jest to raczej opis kontrczarowania a nie antymagii.
Chłopiec zastanawiał się chcwilę nad słowami Xardasa i po chwili rzekł:
-[i]Skąd a pewność? Według mnie one nie mają jakichś natur tylko po prostu negują jakiekolwiek oznaki magii. Bo w końcu nie mogliby ich zklinać setkami kontrzaklęć jeżeli jakiś mag zna więcej niż jedną naturę zaklęć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beretta1234
Adept
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 17:21, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Xardas Do'Xylos
-Wczorajszego dnia próbowałem skorzystać z pewnego... talentu. Gdy wszedłem w odpowiedni stan umysłu otaczały mnie płomienie, które blokowały mi drogę. Może to nie ma znaczenia, a może i ma...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Azgoth
Generał Podziemi
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 18:18, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Beren
Gnom zastanowił sie dłuższą chwilę.
- Jeśli prawda jest to co mówisz i trafiliśmy na właściwe fragmenty to potrzebujemy magii wody. - stwierdził - Tylko skąd ją wziąć skoro nasze czary nie działają?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Pią 18:33, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lapis Lazurit
Chłopak stał przez chwilę w miejscu nad czyms sie zastanawiając, obrócił się i wtedy jego mina zrzedła. Z lekkim lecz widocznym poirytowaniem na twarzy podszedł do łózka Vizeng i kopnął mężczyzne prosto w tyłek.
-Do jasnej cholery, czy ty mas zamiar przespać cały pobyt tutaj?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 19:50, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Vizeng nagle zerwał się, usiadł na łóżku i wydał z siebie dziwny skowyt, zaczął coś mamrotać bełkocząc tak, że nie rozumieliście ani słowa, źrenice schowały mu się pod powiekami mimo otwartych oczu, trząsł się jakby dostał padaczki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Pią 19:55, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lapis Lazurit
Lapis przyglądał się chwile wyczynom Vizeng'a a potem rzekł:
-Obudziłeś się wkońcu?! To pomóż nam i zacznij myśleć nad tym jak zdjąć te bransolety. Ja w tym czasie musze z kimś pogadać. Bidknock? Emilia? -zawołał swoje duchy- Potrzebuje waszej pomocy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 19:58, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Vizeng zdawał się nie słyszeć rozkazów, wciąż się trząsł, po chwili przewrócił się i zwinął w kłębek na łóżku... z ust zaczęła mu cieknąc piana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Pią 20:03, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lapis Lazurit
Lapis odwrócił się i przez krótką chwilę przyglądał mężczyźnie.
-Co do...?! -krzyknął i podbiegł do niego, klęknął przed nim i potrząsnął nim- Vizeng, co z tobą? Biegnijcie po kogoś ze straży, z nim jest coś nie tak! -zwrócił sie do pozostałej dwójki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beretta1234
Adept
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 22:42, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Xardas Do'Xylos
Xardas zauważając stan Vizeng'a natychmiast podbiega do niego, odpycha z całej siły klęczącego przed nim Lapisa, i nie zważając, czy mu się uda czy nie, natychmiast koncentruje maksymalnie swoją moc i próbuje uleczyć Vizeng'a.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 8:25, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lapis
Kiedy potrząsnąłeś Vizengiem jedyne co udało ci się osiągnąc to ochłap piany który wylądował na twojej twarzy, potem zostałeś odrzucony przez Xardasa
Xardas
Zacząłeś mruczeć modlitwę, skupiałeś się. poczułeś jak moc spływa z twego serca i płuc przez barki, ramiona, przedramiona i... zatrzymuje się na wysokości bransolet...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beretta1234
Adept
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 9:20, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Xardas Do'Xylos
- Chol**** blansolety! - zaklął głośno Xardas - Panie, jeśli mnie słyszysz, użycz mi mocy, abym był w stanie pomóc temu nieszczęśnikowi, przełam moc tych kajdanów, aby twa boska moc uratowała mu życie!
Xardas rzadko zwracał się bezpośrednio do Pana o pomoc. Miał nadzieję, że moc przyjdzie na jego wołanie i pomoże mu w tej sytuacji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 12:21, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Xardas
Znowu rozpocząłeś modlitwę
poczułeś ciepło płynące z twojego gardła, wypełniające płuca, przechodzące przez barki łokcie, przedramiona i w całości wchłaniane przez bransolety. Poczułeś, że zaczęły się one nagrzewać, zaczęły cię pażyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Sob 13:32, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lapis Lazurit
Chłopak przez chwilę patrzył sie na Xardasa i jego próby uleczenia towarzysza, jednak po chwili domyślił sie że nic one nie dają.
-Przestan nic to ci nieda! Biegne po pomoc.
Po tych słowach wybiegł z pokoju i rozglądając sie za kimś ze straży wołał o pomoc:
-Straż! Straż! Pomocy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beretta1234
Adept
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 18:50, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Xardas Do'Xylos
Xardas próbuje jeszcze raz. Gorąco stawało się nieznośne, jednak nie postanowił się poddać. Skupił całą swoją siłę, jaką tylko mógł. Naprężył wszystkie mięśnie i znów wysłał falę pozytywnej energi aby uleczyć Vizeng'a.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Azgoth
Generał Podziemi
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 19:19, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Beren
Gnom patrzył na całe zamieszanie ze spokojem. Interesowały go bezskuteczne próby uleczenia towarzysza .
"Albo jest kiepskim kapłanem, albo nawet jego bóstwo nie może przełamać tej magii" pomyślał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 19:36, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lapis
Wybiegłeś z pokoju, zobaczyłeś, że bójka wciąż trwała, wśród okrzyków sam siebie nie słyszaleś. Strażników nie było
Xardas
Bransolety stawały się coraz gorętsze, coraz bardziej piekły. Ból stawał się nie do zniesienia. Jeszcze bardziej skupiłeś się na modlitwie, zaprzęgłeś do niej wszystkie zmysły i wszystkie myśli
Beren
Kapłan mamrotał modlitwę w gigantycznym skupieniu, widziałeś, że bransolety robią się coraz gorętsze. Widziałeś jak czerwieni się skóra Xardasa, powstające pęcherze, jak skóra się łuszczy, w końcu poczułeś zapach palonego mięsa
Bransoleta zaczęła świecić się lekko na czerwono... Nagle pojawiła się na niej żyłka żażąca się słabym blaskiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Sob 19:40, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lapis Lazurit
Chłopak pobiegł wzdłóż korytarza ignorując bijących się "więźniów" i dalej szukał jakiegoś strażnika wciąż wykrzykując te same słowa:
-Straż! Straż! Pomocy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Azgoth
Generał Podziemi
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 19:44, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Beren
Gnom nagle dostał olśnienia. Zerwał się z łózka i szybko zaczął szukać wody.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 19:45, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lapis
Tuż za zakrętem wpadłeś na grupkę łowców biegnących w przeciwnym kierunku, przewrócili cię przypadkiem i przebiegli obok, ktoś tylko odwarknął
-Tak, tak wiemy, leją się
i pobiegli dalej zanim zdązyłeś się otrząsnąć po tym jak uderzyłeś się w glowę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Sob 19:59, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lapis Lazurit
Gdy tylko Lapis otrząsnął się, ruszył w stronę swojego pokoju i gdy znalazł się obok strażników krzyknął:
-Nie o to mi chodziło! Mój współlokator dostał jakiejś padaczki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arvelus
Arcymag
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 1590
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 20:12, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lapis
Gdy tylko się zbliżyłeś zobaczyłeś, że bójka zmieniła się w ogólny charmider.
Łowcy lali elektrycznymi pałkami kogo popadło, każdy bił się z każdym, nie wiadomo było nawet o co chodzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Sob 20:20, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lapis Lazurit
Lapis domyślil się że nic nie wskóra, więc wbiegł do pokoju. Od progu poczuł straszliwy smród palonej skóry i zobaczył że Xardas wciąż bezskutecznie próbuje uleczyć towarzysza. Podbiegł do niego i odsunął go od chorego przerywając tym samym jego koncentrację na zaklęciu.
-Przestań! Nic tym nie wskórasz, a do tego sam możesz ponieśc wielkie szkody! Spójrz na swoje ręce! -krzyczał, a ma jego twarzy było widać gniew- Vizeng'a trzeba zabrać do lazaretu! Beren ty weź go za nogi a ja za ręce. Zaniesiemy go tam, a ty Xardas idziesz z nami. Trzeba cos zrobic z twoimi rękami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beretta1234
Adept
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 2:28, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Xardas Do'Xylos
Xardas poczuł iż osiągnął poziom skupienia, gdzie przebijał swoją mocą, moc bransolet.
- Cicho bądź - odezwał się do Lapisa - Już prawie przebiłem ich blokady, część mojej mocy już dotknęła Vizenga.
Teraz Xardas postanowił uciec się do swojej wewnętrznej mocy, która spływała na niego tylko w krytycznych sytuacjach. Wiedział, iż jest to ryzykowne, ponieważ te bransolety mogą wypalić mu ręce na wylot, jednak nie mógł przestać. Liczy się tylko to, aby uleczyć tego nieszczęśnika, chociaż to będzie mógł zrobić w tym nieszczęsnym więzieniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lasard
Przewodnik w Zaświaty
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Nie 7:41, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lapis Lazurit
Chłopak zdenerwował się jeszcze bardziej
-Nie udawaj bohatera bo strcisz ręce i o czarowaniu będziesz mógł zapomnieć! Lekarze się nim zajmą, ale jeżeli dalej masz zamiar odwlekać to to możemy stracić i Vizeng i ciebie bo bez rąk to nam się na nic nie przydasz! -po tych słowach złapał Vizeng za ręce -[/i]Beren łap go za nogi i bierzemy go do lekarza.[/i]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Azgoth
Generał Podziemi
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 13:13, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Beren
- Jeszcze chwilę - rzucił do chłopaka i łapiąc pierwszy lepszy płyn (wodę, cokolwiek) ostrożnie zaczął go lać na rozpalone bransolety Xardasa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|