Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

beretta1234

Dzień niezwykle szybko dobiegł końca. Słońce zaszło, a wy pomyśleliście o odpoczynku. Po drodze zobaczyliście polane, tuż za drzewami. Postanowiliście się zatrzymać i sprawdzić, czy nada się na odpoczynek.

Eiravel Lyaral · Gość

Rozumiem, mądra decyzja, sam bym taką podjął. mówiłeś ,że masz żonę, jak wy podchodzicie do zobowiązań wobec innych, mój lud jest raczej wstrzemięźliwy z deklaracjami spytał półelf, żywo zainteresowany kimś, kto miał wartościowe informacje i wydawał się godny zaufania.

Bel-ort

Thorgal Aegirsonn
Jak my podchodzimy do związków. Dziwne pytanie. Ale odpowiem ci na nie jednym zdaniem. Związałem się z nią na całe życie tylko, o niej moge myśleć i tylko dla niej naprawiam ten świat. Tylko ona się dla mnie liczy, ona i moje dzieci/

Dojeżdżadjąc do polany Thorgal wypuścił Muff'a z noszy aby zbadał teren. Sam też przywykł do mroku więc zbadał teren.

Nerinxian

w sumie nie wiem jak to sie dzieje, po prostu wiem co się wokół mnie dzieje, ale raczej nie ma to związku z magią raczej z innymi zmysłami. Dla mnie jesteście, bez obrazy, człowiekiem pachnącym wilkiem, drugim który tak długo przebywa z psem że cały przeszedł jego zapachem, trzeci to nieustanny szum piur poruszanych wiatrem i oczywiście ty pachnący podmrokiem.

Eiravel Lyaral · Gość

Badam teren i staram się uzbierać coś niecoś na ognisko( tajniki dziczy)

Liverrin

Erasiel

Erasiel zsiadł z konia. Lejce zamocował porządnie o pień drzewa.
- Proponuję, by sie tu zatrzymać i odpocząć. Eiravel, Thorgal... możecie rozpalić ognisko? Będę wdzięczny.
Kapłan rozejrzał się wokół.

Eiravel Lyaral · Gość

półelf oferuje wziąć pierwszą wartę, jakby nie było, wychował się w lesie, wie co nam może grozić

Bel-ort

Thorgal Aegirsonn
Muff zbadał teren jest czysto. Możemy tu spokojnie spać.

Narsaroth

Moristin

Wysiada z konia i obserwuje otoczenie. Jego oczy są perfekcyjnie przystosowane do widzenia w mroku. Po chwili wyciąga śpiwór z konia i przygotowuje posłanie.

Po odpowiedzi Ner'a stwierdza z uśmiechem "No to muszę okrutnie śmierdzieć..."

beretta1234

Rzut na tajniki suma 15, znajdujesz dość dobre drewna, prawie idealne na ognisko. Po chwili uda się je rozpalić.

Polana ma kształt okręgu, widać że nie jesteście pierwszymi którzy na niej nocują, na co zwraca waszą uwage Thorgall.

Nerinxian

Zsiadam z konia i szukam w jukach śpiwora po czym rozkładam go w pobliżu środka polany, wracam do konia i prubuje go przywiązać do drzewa po czym zdejmuje jego siodło.

Liverrin

Erasiel

- Ja nie będę spał. Przynajmniej na razie. Potrzebujecie światła? Ognisko zapewni ciepło, ale niewiele blasku.
Półniebianin nie zdradził drużynie swego sekretu.

Bel-ort

Thorgal Aegirsonn
Podczas jedzenia kolacji Thorgal zapytał się wszystkich:
A czy wy jesteście z kimś związani tak jak ja?

beretta1234

Jak chcecie możecie jeszcze chwile pogadać, Gdy każdy zadeklaruje się że się kładzie (chyba że ktoś bierze warte, niech to napisze) Ja opisze co się dzieje.

Nerinxian

Cóż maristinie nie mam dobrych wspomnień związanych z tym zapachem. Ostatni raz widziałem moich pobratymców przeszło siedemdziesiąt lat temu

Liverrin

Erasiel

Na pytanie Thorgala kapłan odpowiedział krótkim "nie". Stwierdził, że może wziąć wartę razem z elfim towarzyszem.

Eiravel Lyaral · Gość

Wiem,że to dziwne, ale lud mojej matki inaczej postrzega te sprawy, dla nich przywiązanie nie jest tak ważne, co dziwne nigdy sie z tym nie zgadzałem, dopiero teraz wiem czemu. No ale czego się spodziewać po kimś, kto ostatnie osiem lat spędził w lasach, dziękuję za twój czas Thorgal powiedział Eiravel po czym uśmiechnął się blado do człowieka

Narsaroth

Moristin

"Erasielu, ja również nie muszę zbyt długo spać. To za sprawą pewnego pierścienia. Ponadto nie muszę jeść. Czy również posiadasz taki przedmiot?"

Do Nera: "Byłeś kiedyś w Podmroku, że masz złe wspomnienia?"

Nerinxian

Gdy będziecie zneczeni obudźcie mnie, w nocy radze sobie i tak tak samo dobrze jak w dzień.

Nie Moristinie nie byłem ale istoty z tamtąd mnie okaleczyły.

Liverrin

Erasiel

Półniebianin zbliżył się do drowa i pokazał magiczny pierścień. Rozpoznał u niego taki sam.

Narsaroth

Moristin rozkłada się w swoim śpiworze i rozmyśla w półśnie.

Eiravel Lyaral · Gość

półelf wciąż oferuje to,że może wartować tak, by towarzysze z pierścieniami mogli odpocząć przez wymagany czas

Bel-ort

Thorgal Aegirsonn
Thorgal patrząc na wszytkich powiedział z śmiechem:
Jeśli wszyscy chcą stać na warcie będę bezpiecznie spał. I poszedł spać.

Nerinxian

Cóż rozkładam sie i śpie.

Liverrin

Erasiel

Erasiel usiadł przy rozpalonym ognisku, uważając, by nie zaprószyć ogniem pierzastych skrzydeł.
- Położę się za jakiś czas, na razie mogę posiedzieć razem z tobą.
Kapłan uśmiechnął się i chwycił w dłoń niewielką gałązkę. Między palcami błyskało i gasło światło.