Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons
Dungeons & Dragons: Forum Abasz'Har o D&D
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Wieczny Mrok!" Sesja właściwa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 33, 34, 35  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Zakończone pojedynki, sesje i turnieje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beretta1234
Adept


Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 15:02, 11 Lip 2008    Temat postu:

Rzut na zastraszenie: Sukces (ale nisko)

- Przepraszam, naprawde.... - wstała wyraźnie zmieszana - Ja... ja... pójde do kuchni przygotować wam wyprawke na podróż... na koszt firmy - dodała odchodząc szybkim krokiem.

Stary krasnolud uśmiechnął się pod nosem *I masz babo to, na co zasłużyłaś*. Teraz spokojnie powrócił do wycierania szklanek i kuflów


Ostatnio zmieniony przez beretta1234 dnia Pią 15:02, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Liverrin
Arcymag


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 15:04, 11 Lip 2008    Temat postu:

Erasiel

Kapłan ściszył głos, siedział blisko Thorgala, a widział wścibski wzrok krasnoludki.
- Hm... podróżuję długo po świecie. Nie pamiętam. Wiem, że z Północy. Nie pamiętam już nawet ile mam dokładnie lat... 134. Może 135 - kapłan wyglądał na młodego, zapewne to za sprawą niebiańskiego pochodzenia. - Chciałbym odpowiedzieć... ale wychował mnie świat. To chyba najwłaściwsza odpowiedź na twe pytanie... a magia? To siła zesłana mi przez bogów, nie czysta magia.
Po chwili przerwy dodał:
- Skąd ty się wywodzisz?


Ostatnio zmieniony przez Liverrin dnia Pią 15:05, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 15:13, 11 Lip 2008    Temat postu:

Thorgal Aegirsonn
Ja? Z mroźnej pólnocy. Zostałem wychowany przez tamtejszych barbarzyńców. Jednak nie jestem jednym z nich. Moje imię o tym świadczy. Thorgal Aegirsonn - nazwany tak zostałem ponieważ, wyłowili mnie z morza (Bóg morza Aegir) a wokół szalała burza (Thor bóg piorónów).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Liverrin
Arcymag


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 15:18, 11 Lip 2008    Temat postu:

Erasiel

Kapłan słuchał w skupieniu. Zjadł trochę jajecznicy. Spojrzał na Thorgala, chciał jeszcze o coś zapytać, ale zamyślił się...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eiravel Lyaral
Gość





PostWysłany: Pią 15:46, 11 Lip 2008    Temat postu:

Ja urodziłem się wśród elfów, lecz ojcem mym był człowiek, nigdy go nie poznałem. Lyaral oznacza łowcę wilków,a nazwano mnie tak, bo kiedyś spudłowałem wilka, ale od tamtego momentu zabiłem ich dziesiątki, a to futro , które noszę, to jedna z pamiątek myśliwskich- rzekł półelf chcąc przybliżyć nieco innym swą historię .

Ostatnio zmieniony przez Eiravel Lyaral dnia Pią 15:50, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 17:56, 11 Lip 2008    Temat postu:

Moristin

Po dłuższej nieobecności drow wychodzi ze swojej komnaty w pośpiechu. Zamawia szybko jakieś jedzenie i podchodzi do stołu przy którym siedzą towarzysze. "Witam! Nie było mnie gdyż zaczytałem się troszeczkę. Ale pewnie i tak nie płakaliście za mną" - powiedział z uśmiechem elf, a po tym jak dosiadł się do stołu z jedzeniem dodał -"Mam nadzieję że nie przeszkadzam? Kiedy wyruszamy i jaki jest nasz następny cel?"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Liverrin
Arcymag


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 18:52, 11 Lip 2008    Temat postu:

Erasiel

- Witaj. Wyruszymy najszybciej, jak to możliwe. Pojedziemy w głąb ziem krasnoludów, wedle wskazówek, jakie przekazał nam Marcus...
Kapłan spojrzał na Moristina.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beretta1234
Adept


Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 20:07, 11 Lip 2008    Temat postu:

Barmanka stojąc za swoją ladą czuła się o wiele bezpieczniej, a niżeli będąc zbyt blisko tych podróżników. Miała wielką nadzieje na to, iż zaraz po śniadaniu wyruszą w swoją stronę.

- I co się trzęsiesz głupia? - odezwał się z tyłu mąż krasnoludki, a ta aż podskoczyła - Samaś go do tego sprowokowała. Zresztą jak każdego.

- Jak możesz mnie o to obwiniać? - oburzyła się - I kogo jeszcze prowokowałam?

- Mnie każdego dnia. - odparł ironicznie krasnolud

- Jak śmie...

Nie zdążyła dokończyć, ponieważ do karczmy wpadło dwoje elfów w lekko zniszczonych płaszczach. Oboje mieli lekkie pancarze na sobie, wyglądały jakby nic nie ważyły, jednak były one zrobione z dziwnego, ciemnego drewna. Wyglądały prawie jak żywe...

- Piwa - usiadł obok baru jeden z gości - mam już dosyć na dziś.

- No ja też... - dodał drugi siadając przy barze - dobrze że ta burza nas nie złapała... gdybyśmy nie uciekli w pore..

- No już nie becz - zaśmiał się pierwszy. Blizny na jego twarzy rozszerzyły się nieprzyjemnie wraz z jego uśmiechem, nadając mu wyjątkowo szpetnego wyglądu

- Jaka burza? o czym wy mówicie? Przecież w naszych krainach burze występują tylko pora letnią, nie teraz. - znów rozpoczela swoje wypytki rozochocona nową porcją informacji

- No więc się mylisz - spojrzał na nią drugi, zdecydowanie przystojniejszy od swojego kompana, jednak miał on jedno oko bardzo dziwne.. jakby szklane. - Chodź, musze przyznać, że to nie wyglądało na zwykłą burze. Jak chcesz, idź sprawdź sama - uśmiechnął się kpiącą

- Nie... raczej zostane tutaj - znów speszyła się - Rozumiem że chcą państwo pokój

- Tak, na tą i najprawdopodoniej i na następną noc, patrząc po jej rozmiarach - odpowiedział drugi

- A więc dobrze... mąż was zaprowadzi na miejsce.

- Dziękujemy - odezwał się szpetny

- A nawet bardzo dziękujemy - dodał osobnik z dziwnym okiem - Ja jeszcze zostane, napije się czegoś.

- Ja pójde do siebie - odwrócił się i poszedł za krasnoludem.

*Coś tu jest nie tak... teraz burza, wcześniej Ci dziwni.... O NIE! Jeśli burza idzie od strony wschodu... oni tutaj zostaną dłużej... Tylko tego mi brakowało* - zasępiła się w myślach barmanka


Ostatnio zmieniony przez beretta1234 dnia Pią 20:09, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eiravel Lyaral
Gość





PostWysłany: Pią 20:15, 11 Lip 2008    Temat postu:

półelf wpatruje się w elfy( zauważanie)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beretta1234
Adept


Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 20:23, 11 Lip 2008    Temat postu:

Rzut na zauważanie: SUKCES! (Twój wynik 18 przeciwko ST 15)

Eiravel zauważa że obie postacie to pół-elfy, najprawdopodobniej księżycowe. Oboje mają przy pasach dziwne rodzaje broni. Metalowe rurki przyczepione do drewnianego trzona. Przez ramie jednego zauważasz przewieszony pas z dziwnymi, okrągłymi kulkami. Oszpecony towarzysz ma na rękawiczce wyryty znak Kord'a, zaś na płaszczu dziwny krzyż z okregiem w środku. Całość tego znaku wypełniona jest dziwnymi, niezrozumiałymi symbolami.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez beretta1234 dnia Pią 20:37, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 20:40, 11 Lip 2008    Temat postu:

Idziemy wybadać co to za burza i czemu ci podróżnicy są tak zmęczeni? pyta szybko Moristin
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eiravel Lyaral
Gość





PostWysłany: Pią 20:41, 11 Lip 2008    Temat postu:

półelf dzieli się spostrzeżeniami z towarzyszami
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beretta1234
Adept


Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 20:47, 11 Lip 2008    Temat postu:

Pół-elf który został z ciekawością przygląda się siedzacym przy stole istotą.

*A ci co tutaj robią* pomyślał.

Ogólne zdziwienie wzrosło tym bardziej, gdy zobaczył skrzydła u jednego z siedzacych przy stole.

*Półniebianin? Huh... nie widziałem takowych od paru dobrych lat*

Potem jeszcze zauważył drowa, ktory widocznie był zaciekawiony burzą.

*I drow... huh... może warto byłoby z nimi porozmawiać* - myśląc to, wstał z miejsca


Ostatnio zmieniony przez beretta1234 dnia Pią 20:50, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 20:50, 11 Lip 2008    Temat postu:

Moristin

"Sądzę że mogą wiedzieć coś co nam się przyda" odparł zaciekawiony drow. "Ta burza może mieć naturę magiczną, gdyż coś mi przypomina... pewną wizję którą miałem. Dowiem się czegoś i wróce" dodał. Moristin podchodzi do podróżnika i dosiada się. "Witam cię! Wybacz moją dociekliwość, lecz słyszałem jakieś wzmianki o burzy. Dobrze się składa, że jestem czarodziejem i mam pewne pojęcie o takich zjawiskach, jeśli są natury magicznej oczywiście. Wiesz dobrze, że warto sobie pomagać na szlaku. Czy możesz mi opisać co widziałeś?" - pyta z tajemniczym uśmiechem drow.[/i]


Ostatnio zmieniony przez Narsaroth dnia Pią 20:52, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beretta1234
Adept


Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 20:55, 11 Lip 2008    Temat postu:

Drow wstał praktycznie w tym samym momencie i podszedł do pół-elfa. Szybkim przywitaniem i przejściem od razu do sedna sprawy zrobił wrażenie istoty konkretnej i stanowczej. Czuć było też od niego wyraźnie magie

*mmmm... zaklinacz* - pomyślał

- Witaj i ty drowi przyjacielu... - ukłonił się lekko - Może ja spytam co robisz tak daleko od domu zanim odpowiem na Twoje pytanie.


Ostatnio zmieniony przez beretta1234 dnia Pią 20:55, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 21:07, 11 Lip 2008    Temat postu:

Moristin

Nie okazując zdziwienia na twarzy rozpoczyna rozmowę wpatrując się prosto w oczy rozmówcy: "Niech będzie. Słyszałeś kiedyś o drowach renegatach? Jeśli tak to jestem takim przykładem. Nie potrafiłem zaakceptować reguł panujących w Podmroku. Ale..." - zastanawia się chwilkę po czym krzyczy - " Barmanko! Piwo dla jegomościa! Na mój koszt!" Następnie mówi do rozmówcy "Teraz warunki do rozmowy będą bardziej... godne. No to co? Teraz twoja kolej. Opowiedz mi co widziałeś dokładnie"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beretta1234
Adept


Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 21:10, 11 Lip 2008    Temat postu:

Pół-elf spojrzał w strone drzwi, po czym zamknął oczy i machnął reką w powietrzu.

Rzut na czarostwo: SUKCES (wynik 24 przeciwko ST 10)

Pół-elf rzucił właśnie wykrycie magii.

- Możesz sam wyjść i zobaczyć co tam siędzieje. - odparł
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 21:17, 11 Lip 2008    Temat postu:

Moristin

Wychodzi na zewnątrz. Rzuca wykrycie magii i analizuje wszelkie zjawiskia pod kątem czarostwa oraz swojej wiedzy (planarnej jak i również sztuk tajemnych). Jest wyraźnie skupiony i stara się dokładnie oglądać zjawiska otaczające go.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Liverrin
Arcymag


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 21:19, 11 Lip 2008    Temat postu:

Erasiel

Erasiel nachylił się do przyjaciół i powiedział półgłosem, zerkając na rozmawiających elfów:
- Widzieliście ten znak? Widziałem keidyś identyczny... U ludzi, z którymi kiedyś pomagałem oczyścić wioskę z demonów... Nieprzyjemne bestie, opanowywały ciała dzieci. Wracając do znaku... to jakaś organizacja, nie pamiętam tylko nazwy.
Półniebianin przyjrzał się nieznajomemu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beretta1234
Adept


Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 21:26, 11 Lip 2008    Temat postu:

Tuż po wyjściu na zewnątrz przez ciało Moristina przebiegł dreszcz. Chmury nadchodzące ze wschodu były identyczne jak te, które zbierały się tuż nad dziwną psotacią z jego wizji. niezwykłe, ciemno purpurowe błyskawice uderzały raz po raz o ziemie, jednak nie było słychać grzmotów.

Rzuty: Czarostwo: Porażka; Wiedza plany: Sukces; Wiedza tajemna: Sukces; Wykrycie magii

Po zbadaniu tego niezwykłego zjawiska czujesz magiczne pochodzenie tej burzy. Masz też przeczucie, że ta burza jest czymś innym niż zwykłymi wyładowaniami. Czujesz śmierć w oddali. A raczej coś innego niż śmierć, ale do niej bardzo podobnego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Narsaroth
Badacz Podziemi


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 21:28, 11 Lip 2008    Temat postu:

Moristin - wracam do karczmy z niewesołą miną. Siadam do stołu i informuje swoich towarzyszy o moich wnioskach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 21:45, 11 Lip 2008    Temat postu:

Thorgal Aegirsonn
Wy rozmyślajcie nad tym. Ja się nad magią nie znam. Ide się ogolić, może umysł mi się przeczyści. Powiedział z żartem. Podszedł do barmana. Proszę o gorącą balę wody i brzytwe.


Ostatnio zmieniony przez Bel-ort dnia Pią 21:45, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beretta1234
Adept


Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 21:48, 11 Lip 2008    Temat postu:

Barman gwizdnął na syna, który natychmiast zjawił się z zamówionymi przez Ciebie rzeczami i popędził zanieść Ci je do pokoju.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bel-ort
Widmowy Wędrowiec


Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 21:54, 11 Lip 2008    Temat postu:

Thorgal Aegirsonn
Thorgal popiesznie zaczął się golić, uważająć jednak, aby nie przyciąć się.
Kiedy zszedł zauważyliście, że ten strudzony podróżnik, naprawdę różni się wyglądem od ludzi Północy.
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Bel-ort dnia Pią 22:01, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beretta1234
Adept


Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 21:59, 11 Lip 2008    Temat postu:

Pół-elf dopił postawione mu przed drowa piwo. nie podszedł do niego ponownie, więc raczej nie chce już nic od niego.

*Szkoda, mógłby się jeszcze czegoś dowiedzieć.*

Po tym wstał i ruszył do swojego pokoju.

Tymczasem barmanka razem z mężem schowali się w kuchni aby przygotować więcej jedzenia, poniewaaż mają przeczucia że gosci będzie więcej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons Strona Główna -> Zakończone pojedynki, sesje i turnieje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 12 z 35

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin