Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Kamulec

Jakiemu bóstwu w FR mógłby oddawać cześć członek klasy prestiżowej Rzeźnik (w Geyhowku maniakalny wyznawca CZ Erythnula)?

Czera

Ja ci powiem kogo ja bym typował. Moim zdaniem najlepszy by był Bhaal bóg mordu i rzeźi, natomiasto po jego śmierci nie mam pojęcia, Cyric??

Thorik

Tak, na pierwszym miejscu Bhaal, a po jego śmierci:
Malar - jeżeli Rzeźnik działa na terenach niezywilizowanych
Garagos - tereny cywilizowane jak i te mniej oświecone
Bhaal (!) - tak, małe sekty Bhaala przetrwały pogrom na dzikich odludziach, gdzie nie sięgała władza Cyrica.
Uthgar - czyli bóstwa plemion dzikich, czemu nie?
Loviatar - w końcu bóstwo (zadawania) cierpienia (Ilmater otrzymuje cierpienie ;) )

Myslę, że tyle bóstw wystarczy.

Kamulec

Malar - on się nie zajmuje rzezią, tylko dzikimi bestiami i zabijaniem jak "dzikie bestie". Bądź, co bądź jest jednym z bóstw natury.
Garagos - zdaje mi się, iż nie jest za bezinteresownym zabijaniem
Bhaal - moż i będzie go wyznawać jakiś szurnięty plebejusz żyjący w górach, lecz nie kapłan, czy inna osoba świadoma jego śmierci. Czemu?
1. Wiara w niego nie pozwala na wskrzeszenie ciebie, gdyż automatycznie zostajesz uznany za niewiernego.
2. Kapłani nie dostają czarów, a bez nich trudno, by ludzie byli wdzięczni lub drżeli przed tym bóstwem.
3. Jak się ginie, to podważa twój autorytet w oczach ooby, dla której liczy się tylko zabijanie i siła.
4. Bhaal był bogiem skrytobójców, a rzeźnicy są niemal ich przeciwstawieństwem.

Gdyby odpowiedź była tak łatwa, to bym nie pytał.

Czera

Kamulec wiem czego bogiem był Bhaal mordu i RZEZI. Po drugie, w którymś podręczniku jest atut - kapłan umarłęgo boga, który umożliwia rzucanie czarów wtajemniczeń.

Thorik

Dokładnie, a poza tym:
Malar - jest bóstwem krawych polowań itp., przepraszam jak krwawe to nie rzeź?
Garagos - toś walnął! On jest bóstwem krawej bitwy, szału bojowego, szaleństwa wojny. Taki zły i okrutny odpowiednik Tempusa.

Czera

No i Thorik ma też tacje, a po zatym ten podręcznik to chyba księga plugawego zła.

Kondeks

Garagos jest CN i jest bóstwem łupieżczych napadów.

Drakestar

Czera chyba chciałeś napisać objawień. A taki atut owszem istnieje i nazywa się Servent of the fallen i jest rozpisany w Last empires of Faerun.

Co do tematu to chyba Bhaal i Garagos to najlepsi kandydaci.

Czera

Wybacz Drakestar, pomyliłem się.

Faerish

Mi się wydaje, że żadne z waszych bóstw nie jest dobre. Mi do rzeźnika najbardziej pasuje Talos, gdyż jest bogiem gniewu i szału, jest jak najbardziej szalony i przyjaźnie nastawiaony do bezinteresownego zabijania Razz

.

Kamulec

Też nad tym się zastanawiałem. Talos, mimo że jego sposób niszczenia jest raczej mniej krwawy, a bardziej "żywiołowy", to chyba z FR będzie to najlepszy bóg. Jeśli ktoś ma lepszy pomysł, nich pisze.

Swoją drogą cieszę się, że się odezwałeś Faerish :) .

Czera

Ale teraz Kamulec nei możesz podwarzyć tego, że od umarłego boga można otrzymać czary. Ja wkażdym razie jestem przy Bhaalu. Owszem Talos bylby dobry, gdyby nie to, że ma więcej wspólnego z katastrofami naturalnymi niż rzezią, ale luz.

boker · Wysłany: Śro 14:40, 26 Mar 2008 Temat postu:

Dziwie się że nikt nie wspomniał o: Bane, bo i prawda że jest;- personifikacją tyrani, terroru, zagłady i z pewnością nikt nie kwestionuje jego pozycji jak i potęgi w faerunie.

Nie jestem jednak pewien jak z egipskimi skoro większe są umiejscowione w fr jak np: seth więc i z pewnością apopis był by odpowiedni- dla którego idea jest prosta, nie chce jak inni rządzić światem spaczonym przez zło, tylko go zniszczyć.

Myrkul byłby odpowiedni zakładając że mowa o rzeźniku typu bezmózgich ruchomych kości i mięsa, skoro to bóstwo czuje wstręt do wszystkiego co żyje.

Wracając.. do Bhaala - to fakt że ten bóg nie istnieje zresztą podobnie jak Myrkul.To nie wyklucza wcale jego kultywowania przez różne sekty.Co prawda nie wiąże się z tym korzyść otrzymywania czarów a raczej wiara w odrodzenie boga który powracając wynagrodzi za to wiernych.Czego najlepszym przykładem jest Bane.Co i w przypadku myrkula jest możliwe bo jego esencja wciąż istnieje..
Zależy też od rasy w-w rzeźnika, jeśli to ma być potwór to no problemo, bo prawie wszystkie kreatury wyznają złych bogów.

Czera · Wysłany: Śro 16:36, 26 Mar 2008 Temat postu:

Bane to już wogóle odpada. Bane jest praworządny zły. Pomimo zła ubi porządek. A rzeźnicy są chaotyczni.

boker · Wysłany: Czw 5:58, 27 Mar 2008 Temat postu:

Masz racje, chaotyczna postać w sumie nie da się nikomu podporządkować, z drugiej strony cel uświęca środki ;). Lecz silny władca; despotyczny, tyran, dyktator, jest w stanie zapanować nad chaotycznie złymi postaciami, szaleńcami stąd ten pomysł. Rozumiem też że chodzi o wyznanie z własnej woli co odpada, chyba że taki osobnik będzie zafascynowany potęgą bóstwa.W końcu i Bane zawiera różne przymierza nie bez celowo..