Abasz'Har: Forum o Dungeons & Dragons

Czera

Tu wszystko piszcie na temat waszego ulubionego bohatera zapomnianych krain i uzasadniajcie dogłębnie.
Moim ulubionym bohaterem jest III Syn Matki Opikunki Ivone Bearne - Jarlaxle z Bregan De'arthe, jedyny przyjaciel Zaknafeina Do'Urdena, kompna Artemisa Entrierego. Dlaczego go lubie? Bo zaprzecza wszystkimu co drowie na taki pardakosalny sposób, że jest podobny do rasy, a jednak w swej odmienności nie posunął się do dobroci jak nudnawy Drizzt. Lubie go za podstępy i triki, w których jest dobry.

Malavon Despana

Ja tam wolę Halastera-jest kompletnie nieobliczalny, szalony i zabójczy. BTW, czy ktoś zauważył, że Podgóra, czyli loch pełen potworów + Halaster, szalony władca lochu napuszczający na śmiałków potwory, razem to jest podobne w ogóle do MP i typowego lochu?

Czera

Niestety nie zauważyłem tego faktu. A ktoś mógłby napisać o Halasterze?? Tylko bez gadek typu. Hm znajdziesz to w podręczniku FR: Opis Świata. Bo to dla mnie za mało, a przynajmniej w większości mechanika.

Nukereal

Halaster rządzi Podgórą. Jest wiekowym arcymagiem, i podobno stworzył swój loch przed powstaniem Waterdeep. Oszalał dawno (często coś szepcze) i cały czas zmienia Podgórę (szczególnie portale po niej porozmieszczane) która wydaje się nieskończona. Z podziemią łączy się Skullport a wraz z czarodziejem mieszka jedna z kopii Manshoona.

A ja tam najbardziej lubię Drizzta.

Arvelus

Nie jestem pewny czy to FR, ale no cóż:
Drizzt Do'Urden
Jeden z niewielu dobrych drowów, biegły w walce dwoma brońmi, niezrównany w walce, najlepszy z Menzoberranzan, jego dawnej ojczyzny.
Przeszedł wiele, przez 20lat żył wśród drowów zachowując swą odrębność, przez 10 żył w podmroku, zupełnie sam, jeśli nie liczyć magicznej pantery. Przez te dziesięć lat zmienił się w łowcę, bezlitosnego zabójcę, następnie kilka miesięcy żył wśród svihneblinów(jak to się pisze?!) późnie opóścił podmrok...

qbix

Moją ulubioną postacią FR jest krasnolud Bruenor Battlehammer:)Przybrany osjciec dwojga ludzi Cattie-Brrie i Wulfgara:), oraz wierny nizłomny przyjaciel Drizzta Do'Urden..
Dlaczego go lubie??Moze dlatego ze pomomo różnic rasowych przygarnoł i wychował Cattie a pozniej zaopiekował sie młodym Wulfgarem...
Lubie go ponieważ niezwarzając na niebezpieczeństwa ratowal Drizzta z rąk Baenre, a także dlatego ze był (jest) krasnoludem dumnym ,honorowym i super zabawnym:)

Rudzia · Wysłany: Pią 9:13, 07 Mar 2008 Temat postu:

Zaknafein był najfajniejszy. Jaki kontrast z młodym, naiwnym Drizztem! Stary, zgorzkniały facet, mam wątpliwości co do tego, czy on naprawdę był taki dobry... No i fajnie było, że gadał sam do siebie:)
Niedawno znów przeczytałam 1 tom Trylogi Mrocznego. Drizzt wpada na pierwsze miejsce. Zak spada na drugie.

krasnolud zvish · Wysłany: Pią 15:48, 07 Mar 2008 Temat postu:

A moim z kolei Pharaun Mizzryn ;)
A tak wogóle to uważam że byłby nim Elminster jednak za bardzo nie moge wgłębić sie w tę postać jako że nie przetłumaczono sagi o tym bohaterze Sad

Volfer · Wysłany: Pon 8:00, 17 Mar 2008 Temat postu:

Nie znam się dużo na krainach ale bardzo polubiłem Halastera. Nawet nie wiem dokładnie dlaczego, ale myślę, że jest ciekawy dlatego że jest tajemniczy. No i stworzył Podgórze, jest arcymagiem, więc musi być potężny (a propos wolę postacie magczine niż róznego rodzaju wojowników). halaster inspiruje mnie do stworzenia we własnym świecie czegoś na kształt Podgórza.

Celegorm · Wysłany: Pią 22:10, 21 Mar 2008 Temat postu:

Ja nie bedę oryginalny, bo mój ulubiony bohater to Elminster. Czemu? Bo to chyba najbardziej tajemnicza postać Torilu. Te pogłoski i domysły dotyczące jego osoby... Jak choćby to że był...kobietą O_o Pozatym maczał palce w każdym ważniejszym wydarzeniu Faerunu, jest współzałozycielem Harfiarzy, kochankiem i wybrańcem samej Mystry, że o magii ktora włada już nie wspomnę. ;)

xawery113

moim ulubionym bohaterem jest Jarlaxle bo jest sprytny ,odmienny i radzi sobie nie tylko w społeczeństwie drowów

Nerinxian

Artemis Enteri, za to że pomimo tego że całe życie wyznawał jedną zasadę potrafił w pewnym momencie się zatrzymać i przemyśleć sprawę.

Khaj

Moja ulubiona postać to Drizzt bo jest po prostu dobry.

Gdy gram w gry gdzie można wybrać dobrą czy złą stronę postępowania (JK3, Kotor ) to zawsze wybieram dobrą stronę nie zastanawiając się jak to być złym.

Jak można podniecać się postacią która jest odzwierciedleniem brutalnego mordercy? np. Artemis Entreri.

Nukereal

senoth

Rudzia

Makkovar

Zdecydowanie Pharaun Mizzrym, za jego humor i ironiczne podejście do życia. Prawdziwy drow, nie żaden tam świętoszkowaty Drizzt, a jednak nie dający kapłankom Lolth sobą pomiatać. Przy tym potężny czarodziej, aspirował wręcz do zajęcia posady Arcymaga Menzoberranzan uprzednio detronizując Grompha Beanre.

A skoro już mowa o grach, lubię też prześliczną Aerie z BGII. :)

Lasard

Zgadzam się z przedmówcą, Pharaun jest najbardziej intrygującym drowem z poośród wszystkich których znam. Ma ciekawe podejście do życia i religii, a także cięty chumor. Żałuje tylko że tak marnie skończył pod koniec "Wojny Pajęczej Królowej" :/

Makkovar

Taak... Chętnie zapznałbym się z jakimikolwiek książkami mu poświęconymi, opisującymi jego dalsze losy - miał chłopak możliwości. Niestety pan Kemp żadnych mu nie zostawił. Confused

Nefarius

Podobała mi się postać Jeggreda. Był niezwykle oddany swej matce, wykonywał wszystkie polecenia nie tylko jej, ale i dowodzącej nim później Quenthel. Niezwykle potężny i mimo dzikiej natury demona, pokorny wobec drowek. Wie, że jest niezwykłym darem, na który trzeba sobie bardzo zasłużyć. Niczego się nie obawia, nawet swego demonicznego ojca, którego przywołał Pharaun.

Mish

Moja ulubioną postacią był chyba Jarlaxle- za teksty i podejście do życia :)

A właśnie- jak skończył ten Pharaun Mizzrym? Bo nigdzie nie mogę dostać następnej części tej serii a ciekawi mnie to :))

Pumba

Moją ulubioną postacią jest Gromph Baenre, za złowrogą atmosferę, którą wokół siebie roztacza. No i za to,że sprzeciwił się Triel.